Update
Jestem 17 dni od pierwszej iniekcji prolo. Dziś robiłem badania. Stężenie po takim czasie jest just bardzo bliskie maksymalnego na tym dawkowaniu i może się zmienić marginalnie raczej
Dla przypomnienia daję 25mg Prolo (0,25ml) e2d podskórnie w brzuch. i 125 IU HCG ed. Nic innego. Nawet metforminę odstawiłem
Jak widać test przebił górne widełki nieco.
Estro ruszyło mocno i pewnie będzie szło dalej bo mam skłonności do nadmiernej aromatyzacj, ale jestem pewny, że jakbym wbijał więcej, ale rzadziej to byłoby wyżej.
Prolaktyna mniej wiecej na tym samym, wysokim poziomie. LH i FSH wiadomo... (odhaczone i więcej nie badam).
Niestety zapomniałem zrobić SHBG... Powinno spaść przy tych wynikach... No cóż zobaczymy następnym razem.
Jak się czuje?
Czuję się bardzo dobrze ogólnie. To jeszcze zbyt krótko na jakieś wnioski. Głównie chciałem zobaczyć wysokość testa i estro.
Coś tam zaczyna się dziać w głowie bo coraz częściej jak widzę w TV laskę z krótką spódniczką to zaczynam myśleć co ma pod nią... I to zauważyłem kilkukrotnie (Moje libido oceniam na 60%) . Bardzo często budzę się ze stójką w gaciach. Z erekcją zero problemu.
Czuję też wyższy poziom estro. Kilka razy zdarzyło mi się obudzić z ciśnieniowym bólem głowy lekkim, czuje też lekką retencję - ale bez tragedii i na razie nic z tym nie będę robił.
Także generalnie zmiana na plus.
Co dalej?
Dawka zostaje taka sama, ale zamieniam sposób podania na płytką iniekcję domięśniową tą samą 13mm igłą. Będę próbował bark, pośladek i udo.Chce zobaczyć na własnej skórze jak jest z tą biodostępnością i aromatyzacją podskórnie a domięśniowo. następne badanie za 14 dni. Jeśli nie będzie dużej różnicy na korzyść to wracam do podskórnej w brzuch bo jest dla mnie idealna. Zero bólu zero problemów jakichkolwiek.
spróbuje też zbić Prolke i sprawdzić jak się bede czuł. Dobrze reraguję na bromergon, - będę dawał 0,25 tabletki e2d
Na koniec dla śledzących wisienka - kończę puchę
MK-677 od WXN 30mg ed przed snem - wynik IGF-1 w tabeli
Zmieniony przez - Michalek83 w dniu 2021-01-05 00:17:21