Obrona przed dziewczyną...

I wtym samym momencie ona wyjmuje kose albo wyłupia Ci oczy tipsami

Taaaa....albo wpada w taką furię, że już nie zdążysz zablokować...

jak biegnie takie cos na ciebie to prawy bezposredni z doskokiem
i niech sie nauczy ze nie moze bic, ponizac kogos tylko dlatego ze stara jej nie kupila nowego blyszczyka

nie no,o ile facet z kosą to jednak widok do "zobaczenia" to laski z kosą jak długo żyje jeszcze nie widziałem...

I wtym samym momencie ona wyjmuje kose albo wyłupia Ci oczy tipsami

Stary gdzie Ty mieszkasz ? Że u Ciebie panny z kosami chodzą

Zmieniony przez - Shinji77 w dniu 2009-08-28 23:02:59

Może w Bagdadzie?

Chyba że tak to zwracam honor

mam pewien problem poprostu nie moge uderzyc dziewczyny co bym nierobil poprostu nie moge. problem nie polega na tym ze jak jakasa laka mnie w****i to wyrzywam si na jakims gosciu a nie na dziewczynie.jak mam to przelamac jakoos nie moge uderzyc panny. poprostu uwazam zegosc ktory bije jakos panne to ciec, kory zasluguje ba kare. jak mam sie przelamac mam sporo przypalow z tego powodu. prosze pomozcie

nie chonoru tylko honoru
i wybór masz prosty jak ktoś leci do Ciebie z łapami albo dajesz se twarz obić alby Ty komuś obijasz(nie ważne czy to laska czy facet) innego wyjścia nie ma.