Nos

Siema wiec tak zlamalem nos z 2 miesiace temu zaczalem sparingi itp i dzisiaj bylo tak dziwnie.Po pierwsze to nos sie nie zrosl prosto byl nastawiony troszeczke krzywo.I teraz po kazdym ciose czuje troszeczke nos a dzisiaj wylapalem cos silnego tak ze myslalem ze go zlamalem jeszcze raz ale chyba nie jest spuchniety troche. Ide do lekarza ale co myslicie ze po prostu za maly czas te 2 miesiace czy to ze nos jest krzywy i wszystko sie nie za dobrze zroslo ?

Skoro idziesz do lekarza po co Ci forumowa diagnoza która i tak nic nie da bo bez wglądu do chociazby zdjęcia rtg możemy tylko gdybyać. Poczekaj do wizyty i do tego czasu oszczędzaj kichawe. proste

sparuj w kasku jak ciagle po nosie dostajesz

Chyba z kratką, żeby nos ochronić...

Mysle, ze wlasnie kask z kartka by ci pomogl, ale nie biore odpowiedzialnosci za twoje zdrowie

gdybac a nie jest fajnie gdybac ?

nie jesli chodzi o zdrowie.

A da sie stoc mocno nos zeby bolal np jak sie go dotyka. Bo kurde mam nadzieje ze go nie zlamalem...

Da się ale to tylko przez jakiś czas ,wątpię że złamałeś nos...co Ci lekarz w ogóle powiedział ?

ja tydzień temu dostałem z bani w beście, opuchlizna się trzymała ok 4 dni, teraz został taki dziwny garb i boli jak troche mocniej nacisne. Chyba nie jest złamany co?