News'y piłkarskie

hrhrhr i ich punkty oddac na konto Arsenalu, no nie Baca?

...no jasne zabrać "the blues" 10 punktów ....7 dać Arsenalowi a trzy na cele charytatywne

dokładnie

i Arsenal ma miszcza dzieki temu <yes>

wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr Jose nie podlozyl zadnego podsluchu... to ja... zabijcie mnie tylko zostawcie Chelsea ;-(

"zabijcie mnie tylko zostawcie Chelsea ;-( "

OK.

Kilkanaście dni temu na oficjalnej stronie giganta odzieżowego Nike pojawiła się zapowiedź nowych butów modelu Tiempo. Zapowiedź ta była w formie filmiku na ktróym jako pierwszy nowe buty testował gwiazdor Barcelony- Ronaldinho. Brazylijczyk stanął przed polem karnym (odbijając piłke oczywiście ) i strzelał na bramkę. Nie było by nic w tym dziwnego gdyby nie to iż piłka po każdym z kliku strzałów, które oddała '10' Barcy, odbijała się od poprzeczki i wracała do nogi piłkarza.

Oczywiście gdy tylko zwiastun nowych butów pojawił się w sieci i internauci zobaczyli wyczyn Roniego pojawiło się pytanie: " Czy to prawda, czy fotomontaż?!" Nikt pewnie nie odpowiedział sobie na to pytanie. Teraz to się na pewno zmieni gdyż sam zainteresowny postanowił zabrać głos w tej sprawie. "Crack" blaugrany powiedział, że nie jest to żaden trick, żaden fotomotaż tylko prawdziwe zagranie.

Gdy Roni został zapytany o prawdziwość tego wyczynu powiedział: " Wątpią w moje umiejętności ?!" Po chwili dodał:" Zamiarem nie była reklama, tylko wypróbowanie moich nowych butów. Jestem z nich bardzo zadowolony."

Obecnie, najlepszy zawodnik świata przebywa w Zjednoczonych Emiratach Arabskich gdzie wraz z reprezentacją Brazyli rozegra mecz przeciwko Arabom. Na koniec powiedział:" Na prawdę to zrobiłem. To nie było ukartowane. Jestem przyzywczajony do robienia tego na trenigach i mogę to powtórzyć"

już po mnie, przyznałem sie że założyłem podsłuch i mnie erminho zabił.

nadal w to nie wierze, ale jesli to prawda to uwazam Go za geniusza

pewnie, że to było kombinowane

choć mi czasami jak się bawie piłką wychodzą takie rzeczy,że jakby to uchwycić na taśmie też było by to niewiarygodne.... typu odbicia piłką od ściany w odległości 10 metrów od niej mocno i przyjęcia przejście do żąglerki i kolejna bomba i tak powiedzmy w najlepszym wypadku 15 razy .... ale te 15 razy nie wychodzi zawsze ale po iluś próbach wyjdzie.

btw: nie wierzcie, że taka firma jak Nike dała by taką swobode przy kręceniu reklamy .. od tak, dają mu korki on pierwzszy raz je przymierza i strzela w poprzeczke