Nazizm? To się może powtórzyć... S.7.

dyskusja dotyczyla najniebezpieczniejszych miast w polsce...
co zdaje sie nie ma w tej chwili najmniejszego znaczenia, szczegolnie ze NIKT na tym forum nie pisal ze trzeba WSZYSTKO tolerowac, ja np nie toleruje pedofilii, glupoty, zlodziejstwa i buractwa

poza tym badz mily i zerknij na profil, nie lubie jak sie do mnie mowi gosciu, gosciowa tez nie przepadam

Tanie_Wino - tylko nikt nie stara się ich nawet bronić

Masz męski nick, więc miej pretensje do siebie.
Ozon, antymon, ziemon, zenon - jednoznacznie mówią z kim mamy przyjemność.

P.S.
Na forum jest chłopak, który ma nick kwiatula i jest oburzony, że ludzie traktują go jak panienkę.
Koszula, kwiatula, matula, cebula - rodzaj żeński. Do kogo gość powinien mieć "wonty"?
___________________________________________________________________________

Zmieniony przez - Tanie_Wino w dniu 2006-11-16 12:34:23

Pamiętam jak sprawdzałem mu log na K** i zaznaczył na koniec, że to on i nie mam sugerować się nickiem

P.S.
Chyba napięcie tego tematu troche opadło

nie chce mi sie go zmieniac, nie mam "wontow" napisalam: badz mily i zerknij na profil
zly humor masz dzis, co?

Zajrzałem do profilu. Mam dobry humor, proszę Pani.

Nawet nie mam siły czytać...

Wykres:

Tanie wino-jestem fizykiem. Wyobraź sobie, że o wykresach, rozkładach statystycznych, matmie i podobnych zagadnieniach wiem całkiem sporo. Wystarczająco sporo by nie ufać ślepo (jak niektórzy) wykresikowi znalezionemu w necie (i to na wiki...). Wykres bez solidnej bazy danych:
-ilości pomiarów
-wielkości grup eksperymentalnych
-rodzaju testów
-długości programu badawczego
-powtarzalności wyników

jest BEZUŻYTECZNY. Im szybciej zrozumiesz ten prosty fakt-tym lepiej.

IQ:

Teorie o tym, iż dzieci w Afryce mają niższe IQ niż ich równieśnicy w Europie obalono już dawno temu. Otóż jakiś rozsądny badacz zastanowił się nad tym, czy aby "ustandaryzowane" testy są sprawiedliwe. Zakładając chociażby, że afrykański dzieciak z zapadłej wiochy może nie wiedzieć czym jest kwadrat-bo nigdy go tego nie nauczono.

Surowce:

A Afryka nie ma zasobów naturalnych?

Ma w cholerę. Ale do wydobycia zasobów potrzebne są niejednokrotnie bardzo drogie technologie. Co by się stało, gdyby Polska nagle odkryła, że ma gigantyczne złoża złota? NIC. Musielibyśmy czekać, aż zagraniczne koncerny łaskawie przyjadą i za dużą prowizją, zaczną to złoto wykopywać.

Chiński przemysł:

Opiera się w dużej mierze na:
-piractwie (podrabiają wszystko-od majtek przez komputery po samochody!)
-taniej sile roboczej

Poczytaj sobie lepiej jak wygląda życie robotników w tym kraju, zanim zaczniesz sławić ich "ekonomię".

Najlepszą technologią dyusponują Stany. Czemu? Bo od 50 lat ściągają do siebie naukowców z całego świata. Do tego-nigdy nie mieli otwartej wojny na swoim terenie (nie licząc secesyjnej), żadnych zaborów, okpuacji itd-więc nie są tak zapóźnieni jak my.

"A Afryka nie ma zasobów naturalnych?

Ma w cholerę."

Nie do końca, ma minerały, diamenty itp. ale metale są niedostępne (nie mam a myśli złota)

cavior - podtrzymujesz napiecie w temacie...

tanie wino- tak off topic - nie bede zmieniac nicka, bo taki np "kwiatuszek" to mam wrazenie wyklucza z gory z powaznych dyskusji

No to ja "nawet nie mam siły" odpowiadać...

"Wykres: [...]jest BEZUŻYTECZNY."
→ Nie jest. Bezużyteczne dla przeciętnego internauty byłoby podawanie na nim tych wszystkich rzeczy, o których wspomniałeś. Tu liczy się końcowy wynik, podsumowanie. Szczegóły są do znalezienia w linkach, które są ukryte w artykule z Wiki.
Możesz na tej zasadzie krytykować wszystko, np. spalanie paliwa deklarowane przez producenta - powiesz, że liczby w instrukcji obsługi pojazdu "są bezużyteczne", bo sam nie sprawdzałeś.
Powiesz, że "pobór mocy" telewizora "jest bezużyteczny", bo sam nie mierzyłeś(albo w instrukcji obsługi nie ma schematu pomiarowego i spisu przyrządów, których użyto - to w świecie nauki - "w obiegu wewnętrznym", dyskwalifikuje taki pomiar, ale w końcowej fazie wypuszczenia produktu na rynek już nie, bo po co użytkownik ma znać szczegóły, one nie są mu potrzebne).

"IQ: Teorie o tym, iż dzieci w Afryce mają niższe IQ niż ich równieśnicy w Europie obalono już dawno temu. Otóż jakiś rozsądny badacz zastanowił się nad tym, czy aby "ustandaryzowane" testy są sprawiedliwe. Zakładając chociażby, że afrykański dzieciak z zapadłej wiochy może nie wiedzieć czym jest kwadrat-bo nigdy go tego nie nauczono."
→ Sorry. To, że sobie nie radzisz, nie nadążasz za światem(za techniką, gdzie "kwadraty" i inne konstrukcje są podstawą), to właśnie zasługa niskiego IQ(Twojego, Twoich krewnych, sąsiadów, ogólnie, średnio biorąc, Twojej rasy - jeśli dziwnym "przypadkiem" wszyscy macie ten sam problem z "kwadratami"). To oczywiste!

"Surowce: A Afryka nie ma zasobów naturalnych? Ma w cholerę. Ale do wydobycia zasobów potrzebne są niejednokrotnie bardzo drogie technologie[...]"
→ Przepraszam bardzo. Każdy miał w przeszłości "swoje 5 minut". Mogli się rozwijać(nauka, technika -> wydobycie surowców -> handel), zamiast tego siedzieli w lepiankach z dzidami i czekali, aż ich skolonizują... Do kogo teraz pretensje? Co to jest, piknik?

"Chiński przemysł:[...]"
→ Nie pisałem nigdzie tylko o Chinach, ale ogólnie o rasie żółtej.
Tu przoduje Japonia, następnie Taiwan, i to nie podrabiając coś, tylko tworząc własne nowinki.

"Najlepszą technologią dyusponują Stany. Czemu? Bo od 50 lat ściągają do siebie naukowców z całego świata."
→ No właśnie. Jakich naukowców? Powiem jak "obrzydliwy rasista": sporo żółtych.


___________________________________________________________________________

Zmieniony przez - Tanie_Wino w dniu 2006-11-16 13:26:14