gdybyś dokładnie przeczytał temat wiedziałbyś że żadna z tych osób nigdy nie była instruktorem MarKosa
...
Napisał(a)
odniosę się tylko do pkt 3,
gdybyś dokładnie przeczytał temat wiedziałbyś że żadna z tych osób nigdy nie była instruktorem MarKosa
gdybyś dokładnie przeczytał temat wiedziałbyś że żadna z tych osób nigdy nie była instruktorem MarKosa
...
Napisał(a)
Markowi zarzucono że nie odpowiada na pytania i przekręca fakty (o ile pamiętam)... no i oczywiście moderator go nie lubi :)
...
Napisał(a)
eh.....panowie zapoznajcie się proszę z relacją z drugiego zlotu...bo od tego wszystko się zaczeło...to co nastąpiło później jest tego konsekwencją...,która ciągnie się do dnia dzisiejszego niestety
...
Napisał(a)
dol4r99 piszesz, że czytanie tego staje się nudne - i ok, tylko po co zatem czytasz :) jak czymś nie jestem zainteresowany lub nie jestem zaangażowany emocjonalnie - omijam to. Z jakiegoś powodu jednak to czytasz, powiedzmy,że z ciekawości...i ok..ale przeciez nudne:)
Twoja znajomość pewnych faktów, zdarzeń, użytkowników świadczy, że albo jesteś bardzo dokładnie zorientowany w temacie, i masz dużą wiedzę na temat tej całej sytuacji..albo jesteś też bardzo w to zaangażowany trochę wmocjonalnie...albo też jesteś częścią mojego dawnego środowiska i w klturalny sposób chcesz wywołać dyskusję, a nuż ktoś się potknie...:). Oczywiście to sfera domysłów, ale jak Ty masz do nich prawo, tak każdy inny, i ja :)
Twoja znajomość pewnych faktów, zdarzeń, użytkowników świadczy, że albo jesteś bardzo dokładnie zorientowany w temacie, i masz dużą wiedzę na temat tej całej sytuacji..albo jesteś też bardzo w to zaangażowany trochę wmocjonalnie...albo też jesteś częścią mojego dawnego środowiska i w klturalny sposób chcesz wywołać dyskusję, a nuż ktoś się potknie...:). Oczywiście to sfera domysłów, ale jak Ty masz do nich prawo, tak każdy inny, i ja :)
...
Napisał(a)
J.Kesler - W jednym się nie pomyliłeś. Dysponuję dużą wiedzą ale pochodzi ona ze źródeł ogólnodostępnych tj. strony różnych federacji (Renmei, Shidokan), SFD itd. Akurat większość tych sporów staram się śledzić w wolnym czasie. Może trochę zbyt emocjonalnie wdałem się w ta bezsensowną polemikę ale wychowałem się w trochę innym duchu sportowym tj. niezakładającym robienia prowokacji, czy toczenia wojen internetowych zwłaszcza w dziedzinach w których te wojny się toczą tj. Tradycyjnych sztuk walki, które oprócz rywalizacji czysto sportowej zakładają również pewne filozofie (no i może trochę się za bardzo spiąłem, żeby udowodnić MarKosowi swoje racje).
Zresztą proponuję zakończyć już ta dyskusję zanim zostanę zjechany do reszty za to, że wyraziłem swoje zdanie . Oczywiście na moje pytania nikt nie musi odpowiadać i obecnie nawet tego nie oczekuję biorąc pod uwagę ciekawe domysły, że czekam na czyjąś wpadkę, żeby w domyśle donieść (tylko komu i po co i jakie bym miał z tego profity?). Wrócę więc do czytania i wypowiadania się w innych działach albo przynajmniej na tematy nie dotyczące tego konfliktu, tak jak Jacku sugerowałeś w swoim poście.
Pozdrawiam
Zmieniony przez - d0l4r99 w dniu 2010-11-04 00:55:10
Zresztą proponuję zakończyć już ta dyskusję zanim zostanę zjechany do reszty za to, że wyraziłem swoje zdanie . Oczywiście na moje pytania nikt nie musi odpowiadać i obecnie nawet tego nie oczekuję biorąc pod uwagę ciekawe domysły, że czekam na czyjąś wpadkę, żeby w domyśle donieść (tylko komu i po co i jakie bym miał z tego profity?). Wrócę więc do czytania i wypowiadania się w innych działach albo przynajmniej na tematy nie dotyczące tego konfliktu, tak jak Jacku sugerowałeś w swoim poście.
Pozdrawiam
Zmieniony przez - d0l4r99 w dniu 2010-11-04 00:55:10
...
Napisał(a)
Wiele osób na forum jest zbyt przeczulonych, ale w sumie nie ma co się im dziwić :)
...
Napisał(a)
Sorry jeszcze jedna "errata" bo źle przeczytałem post Markosa .
Powinno być: "Oczywiście nie mogę powiedzieć, żebyś pisał coś negatywnego przed 1 listopada stąd moje zdziwienie i autosugestia, że jesteś prowodyrem tych konfliktów. Jesli to co mówisz, to prawda to oczywiście mój osąd był powierzchowny i napisany pod wpływem emocji". Tyle.
Dziekuję, dobranoc .
Powinno być: "Oczywiście nie mogę powiedzieć, żebyś pisał coś negatywnego przed 1 listopada stąd moje zdziwienie i autosugestia, że jesteś prowodyrem tych konfliktów. Jesli to co mówisz, to prawda to oczywiście mój osąd był powierzchowny i napisany pod wpływem emocji". Tyle.
Dziekuję, dobranoc .
...
Napisał(a)
Wracając do sprawy Marka F. to uważam że ban nie był właściwym posunięciem w stosunku do człowieka który mimo iż odpowiadał tylko na wybrane tematy to jednak jako jedyny tsunamista odpowiadał.
W regulaminie sfd nie ma zapisu ze każdy użytkownik forum MUSI odpowiadać na WSZYSTKIE zadane mu pytania.
Marek od zawsze (moim zdaniem) wypowiadał się dość szczerze, chociaż oczywistym jest że pewne tematy omijał... no ale to chyba normalne.
Osobiście BARDZO żałuję że Marka F. już nie ma na forum (oficjalnie).
Rozmawiałem z nim, pisałem na różne tematy i nie postrzegam go w jakimś złym świetle. Oczywiście nie podoba mi się jego postawa w kilku "sytuacjach", ale to że mi się ona nie podoba, nie oznacza że jej nie rozumiem lub że powinienem ją krytykować.
Marek wielokrotnie podkreślał swój stosunek do "wojenki" jaka się toczy pomiędzy sokemonem, a "resztą świata" i to należałoby uszanować. To że stoi po stronie swojego nauczyciela powinni się raczej zapisać jako plus. To czy jego nauczyciel postępuje dobrze czy źle to już zupełnie inna bajka. Kto z prowadzących własne szkoły czy sekcje nie chciałby mieć wśród uczniów takiego właśnie ucznia, który pomimo ewidentnych "błędów" nauczyciela, wciąż trwa przy jego boku.
Moja opinia jest taka : Marek F. został ukarany "banem" głównie za "grzechy" swojego nauczyciela.
W regulaminie sfd nie ma zapisu ze każdy użytkownik forum MUSI odpowiadać na WSZYSTKIE zadane mu pytania.
Marek od zawsze (moim zdaniem) wypowiadał się dość szczerze, chociaż oczywistym jest że pewne tematy omijał... no ale to chyba normalne.
Osobiście BARDZO żałuję że Marka F. już nie ma na forum (oficjalnie).
Rozmawiałem z nim, pisałem na różne tematy i nie postrzegam go w jakimś złym świetle. Oczywiście nie podoba mi się jego postawa w kilku "sytuacjach", ale to że mi się ona nie podoba, nie oznacza że jej nie rozumiem lub że powinienem ją krytykować.
Marek wielokrotnie podkreślał swój stosunek do "wojenki" jaka się toczy pomiędzy sokemonem, a "resztą świata" i to należałoby uszanować. To że stoi po stronie swojego nauczyciela powinni się raczej zapisać jako plus. To czy jego nauczyciel postępuje dobrze czy źle to już zupełnie inna bajka. Kto z prowadzących własne szkoły czy sekcje nie chciałby mieć wśród uczniów takiego właśnie ucznia, który pomimo ewidentnych "błędów" nauczyciela, wciąż trwa przy jego boku.
Moja opinia jest taka : Marek F. został ukarany "banem" głównie za "grzechy" swojego nauczyciela.
Poprzedni temat
Sesja zdjęciowa Andrzeja Gołoty
Następny temat
Krav maga i siłownia.
Polecane artykuły