Hmmm podsumujmy wątek Marka F.:
Marek F:
ale jak tylko się pojawiam to albo się mnie obraża, albo banuje albo po prostu nie traktuje jak "równego sobie" ale jako kogoś gorszego i tylko dlatego że JA TEŻ MAM SWOJE ZASADY KTÓRYCH SIĘ TRZYMAM, a że są dla WAS niewygodne
Ale w innym miejscu za to piszesz:
Wy dla mnie NIC nie znaczycie - czyli jesteśmy równi wtedy, gdy jest Ci to na rękę. Ale
Wy dla mnie NIC nie znaczycie u Furmana znaczy, tyle co:
nie znam was jak wy nie znacie mnie - to miał na myśli, no ale te głupki z SFD nie wiedzieli co Furman miał na myśli... - obrażasz nas i próbujesz zrobić z nas idiotów!
Dalej, Furman pisze:
MarKos - masz rację, przepraszam ale chyba jesteś jedyną osoba tolerowaną przez moderów która NIE JEDZIE po Tsunami, Ciebie przepraszam - ale za to jego mistrz pisze coś zupełnie odwrotnego:
"..."MarKosa" - obsesyjnego przeciwnika Tsunami" - SPRZECZNOŚĆ, ale Furmanowi nie przeszkadza to i pisze
"RM szanuję i jako nauczyciela i jako człowieka" JAKO CZŁOWIEKA! - no bo takie zachowania:
"to lizanie "d...py", uśmiechanie się fałszywe itp techniki socjotecniczne tylko dlatego żeby się przypodobać, a tu trzeba wybrać ... " - zasługują na szacunek, dlatego, że to wymaga prowadzenie organizacji!
Oburzasz się, że Olek banował Cię za pisanie kłamstw, Jodan podobnie, też uważa Cię za manipulanta i prowokatora i w świetle tego co sam o sobie napisałeś:
a moderator może edytować moje wpisy swobodnie bo już raz OloKK zmienił mi nazwę kiedy się pomyliłem (celowo oczywiście żeby sprawdzić czy moder ma wpływ na mój edit) no i OloKK zmienił - oczywiście na moją (celową) prośbę .....cóz taka mała podpucha z mojej strony zeby po prostu sprawdzić CO MOŻE MODERATOR - zatem ktoś kto ma takie narzędzie w ręku i jest kumplem MODERATORA albo NIM SAMYM może zmieniać moje wpisy jak chce ....
- trudno nie zgodzić się tezą Jodana, sam ją zresztą potwierdziłeś.
Piszesz o tym, by traktować Cie jak
równego partnera do rozmowy , ale jak zadaję bardzo ważne pytania, na temat tego czy jeden z bardziej cieszących się autorytetem ludzi na SFD - wuxia - też obrażał Tsunanamistów, lub chociaż pisał niepochlebnie, to Ty odpowiadasz:
czego ode mnie MarKos oczekujesz, że odpowiem tak jak chcesz żebym odpowiedział?? czytając twoje pytania czuję się jak na przesłuchaniu ale to nie tym razem zadaję pytania, tylko ty .... bawisz się w policjanta
Odpowiedz zgodnie z prawdą, nie z naszymi oczekiwaniami! Jeśli masz wypowiedzi wuxii, które uwłaczają tsunamistom - wskaż je! Bo jeśli nie masz, to znaczy, znowu kłamiesz pisząc:
Na tym forum każdy kto odważy się przychylnie wspomnieć o Tsunami (postrzeganym przez pryzmat RM) jest od razu podejrzewany o narzędzie manipulacji kierowane przez RM, a każdy kto jedzie na temat Tsunami ... jest przyjaźnie postrzegany. - nie znam, żadnej wypowiedzi wuxii złej o tsunamistach! Wcześniej napisałeś, że ja jestem JEDYNĄ osobą, która nie wypowiada się źle o Was! A Wuxia? To już kolejna nieścisłość w Twoich wypowiedziach. Nie odpowiesz mi na te pytania, bo jak sam napisałeś:
odpowiadając "tak" sprzeciwiłbym się temu co ON PISZE odpowiadając "nie" sprzeciwiłbym się temu co chcecie usłyszeć, więc nie odpowiadam - napisz prawdę, ale Ty nad prawdę wybierasz lojalność wobec soke, po to by on mógł:
być bliżej "koryta", to lizanie "d...py", uśmiechanie się fałszywe itp techniki socjotecniczne tylko dlatego żeby się przypodobać!!!!
Nie jestem policjantem w przeciwieństwie co Ciebie, jestem z wykształcenia filozofem i z przyzwyczajenia stosuje sokratejską metodę dochodzenia DO PRAWDY, jest to metoda majeutyczna - czyli po przez odpowiadanie na pytania rozmówca sam dochodzi do prawdy. Ale niekiedy prawda jest bolesna, albo niepoprawna politycznie, więc w tym momencie najlepiej jest obrazić się na rozmówce - zarzucić mu że przesłuc***e, że jest się ofiarą ataku! Albo najlepiej jest obrazić rozmówcę - mówić mu - "jesteś dla mnie NIKIM!" Tylko dlatego, by nie powiedzieć czegoś niepoprawnego politycznie, by znowu nie chlapnąć czegoś po czym soke się wkurzy i zadzwoni z pretensjami, byś nie pisał z dewiantami, bo oni nie są partnerami dla was do rozmowy - zgadłem?
Marku jeśli chcesz rozmowy, to rozmawiajmy na płaszczyźnie partnerskiej, dlatego daruj sobie wstawki "jak dorośniesz", albo rozmawiajmy jak równy z równym, albo nie podgrzewaj atmosfery i nie obrażaj już nas. Nie stosuj zabiegów retorycznych typu uogólnienie - "wszyscy na tym forum" , bo nie wszyscy piszą źle, bo nie wszyscy mają po 19 lat, bo nie wszyscy jesteśmy wrogami Tsunami. To jest nie uczciwe w dyskusji! Ja zawsze odpowiadam na zadane mi pytania - pamiętasz nasze maile? Pytałeś mnie o różne rzeczy a ja bardzo szczegółowo odpowiadałem. Drugi przykład jest tu
https://www.sfd.pl/Markos_gratuluję_zwycięstwa_:_-t653630-s15.html - ktoś miał wątpliwości do tego co piszę, zapytał a nawet zaatakował mnie - miałem dwa wyjścia - obrazić się na niego, wyzwać od sługusów *****a i prowokatorów lub odpowiedzieć - poświęciłem prawie cały dzień na to by wyjaśnić, ale dla tego zdania, było warto:
MarKos - Dzięki za poświęcenie czasu i dogłębne objaśnienie sprawy, bo rzeczywiście powierzchownie Twój obraz wyglądał zupełnie inaczej i dużo zyskałeś w moich oczach teraz (pewnie nie tylko w moich).
I jeszcze to na koniec:
nie chcę nikogo usprawiedliwiać, ale niech któryś z Was założy organizację, skupi wokół siebie spore grono innych ludzi i utrzyma je przez np 10 lat godząc tych ludzi i waśnie pomiedzy nimi, - w 2007 roku założyłem Polską Federację Tang Soo Do a w tym roku obchodzimy 10 lecie TSD w Polsce, ja kieruję naszą organizacją od listopada 2004 - uwierz mi można to robić z szacunkiem dla innych!! Powiesz, że FTSD nie jest sporą organizacją, owszem nie jest, bo ja nie rozdaję czarnych pasów, tzw. instruktorskich! Dlatego wielu odstraszam i nie przyciągam "łowców danów" - chyba wiesz co mam na myśli...
Wspominasz nasze spotkanie, na którym powiedziałem, że nie będę zakładał tej federacji, ja nie - bo całą moją energię skupiam na TSD i na pracy zawodowej, w przyszłości na pracy naukowej. Szkoda mi na to czasu, zresztą po tym co RM zrobił, będzie trudno przekonać ludzi, że kolejna organizacja, będzie już ta dobra, która chce zrobić coś dobrego dla SW a nie zorganizować nadawanie danów dla kolegów...
Proponuję jeszcze raz uczciwą rozmowę na zasadach partnerskich.