Mam 17 lat, 1,80 wzrostu całe życie się udzielam sportowo, zawsze próbowałem różnych dyscyplin i nie siedziałem tylko w domu na dupsku.
Od 5 miesięcy chodzę na siłownie (3 x w tygodniu), w tym dwa miesiące pracowałem z osobistym trenerem.
Mam wielki problem i jestem już praktycznie zdesperowany... Jestem bardzo wąski w klatce i w barkach, mam bardzo mało siły i mam małą wytrzymałość. Nie jestem jakoś bardzo chudy, większość tłuszczu idzie mi zawsze w brzuch, ale nie wystają ze mnie kości. Nie chce rezygnować z siłowni, ale brak efektów boli...
Postanowiłem (nie wiem czy słusznie) zacząć brać kreatyne... Czy to dobry wybór? Możecie mi podesłać jakiś konkretny link do jakiejś dobrej, ale i nie najdroższej kreatny? Nie chcę brać jakiegoś gówna...
Zależy mi aby była ona w kapsułach...
Oczywiście podczas brania kreatyny, będę dalej uczęszczał na siłownię.
Pozdrawiam i proszę o pomoc. :(