Zdecydowało się na to trzech uczestników
Muzzy- postęp w 4 miesiące 12 kg w wyciskaniu leżąc ,czyli wychodzi 3 kg na miesiąc.
Ogólnie przy tej masie ciała i masywności oraz wyniku wyjściowym - wg mnie postep zupełnie przypadkowy,nie intencyjny.
HemaTestosteron -zawodnik wyczynowy wyciskania sztangi leząc-postępy na tym poziomie to naprawdę ogrom pracy,do tego przy trymaniu limitu wagi-jeszcze dwa razy trudniej.
Postępy mimo licznych startów są 12,5 kg,czyli podobnie jak Muzzy ok 3 kg/ miesiąc ale tu już inny wynik max,inna waga i stopień zaawansowania.
To coś takiego ,jakby chcieć wycisnąć wiecej mocy z silnika formuły I,gdzie ta moc juz jest max stuningowana na wszystkie sposoby.
Fanslaska- właściwie świeżak,postępy zrobił największe ,bo 25 kg,czyli ok 6 kg na miesiąc.
Przy takim postępie łatwo policzyć ,kiedy weźmie 200 kg :)
Komisyjnie Fanslaska nagradzamy tą jedną nagroda przypadającą na konkurs-ze względu na ilość uczestników
Gratulacje dla wszystkich uczestników z tarczą i na tarczy- ważne ,że próbowaliście - to zawsze się liczy.
Są ciekawe tematy z prób osiągnięcia wyniku-warto sobie przestudiować,by w ewentualnych własnych próbach to wykorzystać.
Ogólnie teraz nadchodzi okres mocy-zawsze w styczniu,lutym,marcu trenowało się ostro na siłę i masę mięśni-tak naturalnie to kiedyś wychodziło,ze względu na terminy zawodów i pogodę.
Teraz to wszystko się pozmieniało a pogoda robi się bardziej wiosenna niż zimowa (co prawda dziś trochę śniegu za oknem i - 13 st ale za pare dni juz bedzie plusowo)
I wielki nieobecny-Magor- wynik zrobił ten sam co Fanslaska,ciężar wyjściowy chyba także był 120 kg-ale tego dokładnie nie wiem-musiałbym się przez setki stron przebić :)
Niewstawienie swoich prób -nie wiem jak to wyjaśnić?
Magor zapomniałeś?
Nie byłeś z siebie zadowolony,więc nie wstawiłeś?
W każdym razie szkoda.
Byłoby więcej nagród na konkurs.
Ogólnie-konkurs poszedł nie bardzo po mojej myśli,zbyt mało danych,część uczestników zaginełą po prostu w akcji,widać w dziennikach jakieś próby progresji ale wszystko się rozmyło,straciło impet,stało się nieintencyjne,zdane na przypadek.
Są też dobre skutki-kolejny forumowicz podjał wyzwanie i chciałby w 3 miesiące dojść do tych ,powoli mitycznych 150 kg w wyciskaniu leżąc,tym razem z moja pomocą.
https://www.sfd.pl/Kolejne_Podejście_:_Ra_faa_wyciska_150_kg_w_3_miesiące-t1099688.html
Czy się uda? Zobaczymy,Fansowi niewiele zabrakło.
Zapraszam do śledzenia,ewentualnie się przyłączenia ,bo najważniejszy jest cel -wtedy wiadomo co robić :)
Szczegóły nagród w temacie o nagrodach.
masti
"Mylony przez niektórych z prof Attilą"
http://www.sfd.pl/Masti_kulturystyczne_życie:plany,opinie,komentarze_-t1122200.html