Kill Bill - siła, moc i zniszczenie!

Melasa trzcinowa to mój nowo odkryty słodzik do płatków owsianych. Jem duże dawki płatków, 250 g na porcję, a więc 30 g białka. Do tego już nie trzeba dużo dodawać, wystarczy trochę nasion lub orzechów. Jeśli ktoś chce może jednak dodać odżywki białkowej. Ja akurat dodaję hemp protein - bez żadnych dodatków chemicznych czy słodzących. Ten rodzaj odżywki powstaje poprzez zmielenie nasion konopi i w sumie jest to oryginalny produkt wśród odżywek, bo zawiera tylko 46 g białka w 100 g proszku, ale też 21 g błonnika i mnóstwo minerałów i witamin, które występują w tych nasionach, w tym kwasy tłuszczowe omega-3.

Ale nie o odżywce, lecz o samej melasie.

W 40 g melasy (dwie łyżki) znajdziesz:
8% dziennego zapotrzebowania na wapń
14% na witaminę B6
16% na potas
10% na miedź
24% na magnez
10% na żelazo
30% na mangan
10% na selen

Melasa zawiera znacznie więcej antyoksydantów (4,6-4,9 mmol/100g) niż miód czy syrop klonowy (0,2-0,7 mmol/100g).
https://authoritynutrition.com/what-is-molasses/
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19103324

23.4.2017

1. Martwy ciąg
20 kg x 10
40 kg x 5
60 kg x 3
80 kg x 2
100 kg x 1
105 kg x 10

2. Przysiad przedni
40 kg x 4
55 kg x 8

3. Wspięcia ze sztangą na podwyższenie, stojąc
55 kg x 6
75 kg x 20

4. Wyciskanie w leżeniu
30 kg x 5
50 kg x 4
70 kg x 7

5. Wyciskanie żołnierskie
30 kg x 5
50 kg x 6

6. Przyciąganie na wyciągu górnym, chwyt wąski młotkowy
30 kg x 5
50 kg x 2
60 kg x 9

Kogo artykuł przetłumaczyłeś? Bo nie mów że jest Twojego autorstwa i to Twoje przemyślenia ;);)

Z tą melasą ciekawa sprawa, będę musiał się rozejrzeć, oby tańsze niż syrop klonowy


Zmieniony przez - Gats 2 w dniu 2017-04-23 21:15:17

Ten gościu z filmu mnie natchnął, a nie masz takich spostrzeżeń jak patrzysz na byłych z Olimpii? Ale nie o to chodzi. Chodzi o to, że czułem, że chcę zdecydować się na jedno forum, po takim tekście to nawet nie zajrzałem na b-f. Tutaj hejtu nie było, więc wszystko jasne. W każdym razie ja na pewno nie będę komplikował sobie życia koksem. I tutaj bardziej pasuję, tu jest spokojniej.

Gdyby nie wysoka zawartość sacharozy melasa mogłaby być naprawdę wartościowym zamiennikiem cukru

Melasa jest bogatym źródłem wapnia, magnezu, żelaza, molibdenu, miedzi, selenu, manganu, chromu i potasu. Wapń pomaga zachować prawidłowe ciśnienie krwi i zapobiega powstawaniu nadciśnienia tętniczego. Prawidłowy poziom wapnia pomaga obniżyć poziom cholesterolu we krwi oraz zapobiega rozwojowi miażdżycy. Wapń pomaga utrzymać błony komórkowe i tkankę łączną w dobrym stanie. Bierze udział w przenoszeniu odżywczych substancji do komórek. Żelazo jest nośnikiem tlenu i wchodzi skład hemoglobiny zawartej w czerwonych krwinkach. Jego niedobór prowadzi do spadku sprawności fizycznej, obniżenia możliwości koncentracji i sprawności umysłowej. Melasa jest polecana osobom cierpiącym na anemię. Pomaga wyleczyć i zapobiegać tej chorobie. Potas jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Uczestniczy w transporcie składników odżywczych do wnętrza komórek. Dba o odpowiednie dotlenienie mózgu, zapewniając lepsza pamięć i koncentrację. Magnez jest niezbędny do aktywowania enzymów i witaminy B1. Uczestniczy w funkcjonowaniu tkanki mięśniowej i nerwowej. Jego brak wpływa na pogłębienie stanów depresyjnych. Uczestniczy w przesyłaniu impulsów nerwowych, szczególnie w utrzymaniu prawidłowego rytmu pracy serca. Miedź wchodzi w skład licznych enzymów i bierze udział w wielu procesach metabolicznych. Uczestniczy w syntezie hemoglobiny. Wśród właściwości selenu najważniejszą jest wzmacnianie układu odpornościowego. Selen wchodzi w skład peroksydazy glutationowej, enzymu broniącego błony komórkowe i czerwone ciałka krwi przed niszczącym działaniem wolnych rodników. Selen przeciwdziała także miażdżycy, chroni serce i naczynia wieńcowe przed zmianami chorobowymi. Chrom zwiększa magazynowanie glukozy w mięśniach i pomaga regulować poziom cukru we krwi. Zapobiega zachorowaniu na cukrzycę. Mangan jest pierwiastkiem śladowym, ale bierze udział w syntezie białek, kwasów nukleinowych, w procesie krzepnięcia krwi i w przemianach węglowodanów. Jego niedobór powoduje zmniejszenie płodności, wady kośćca i opóźnienie w rozwoju fizycznym. Molibden uaktywnia żelazo zmagazynowane w organizmie i wchodzi w skład enzymów. Melasa charakteryzuje się również dużą zawartością witamin z grupy B: B1, PP, B5 a zwłaszcza witaminy B6. Witaminy z grupy B są niezbędnym elementem metabolizmu człowieka. Przede wszystkim wspomagają proces uwalniania energii z węglowodanów, tłuszczów i białek, które przyjmujemy z pokarmem, a więc biorą udział w metabolizmie. Wspomagają układ nerwowy, pozytywnie oddziałują na samopoczucie i na pamięć, wpływają na pracę układu krwionośnego, uczestniczą w procesach utleniania. Witaminy z grupy B pełnią funkcję koenzymów. Koenzymy to niebiałkowe składniki białek, które są potrzebne do ich aktywności. Niedobór tych witamin prowadzi do złej kondycji skóry i pogorszenia stanu włosów, może się objawiać ich nadmiernym wypadaniem i łamliwością.

odzywianie.info.pl

No tak, tylko sacharoza to średnio licząc 48% składu melasy, a nic nie piszą o jej cennych właściwościach.
Wydaje mi się że jedyną zdrowo-rozsądkową opcją może być przepędzenie tego na zdrowy bimber i spożycie pozostałości

Gats - melasę można znaleźć w sklepach ze zdrową żywnością. Szajba mi węglowodany nie szkodzą. Najbardziej długowieczne społeczeństwa jak Adwentyści Dnia Siódmego, Japończycy czy stosujący dietę śródziemnomorską węgli sobie nie żałują. Oczywiście tłuszczów sobie też nie żałuję.

W każdym razie ja z tym problemu nie mam.



Zmieniony przez - Kill-Bill w dniu 2017-04-23 22:45:43

Zmieniony przez - Kill-Bill w dniu 2017-04-23 22:46:11

Zielona herbata

Czarna oraz zielona herbata pochodzą od tej samej rośliny o nazwie Camellia sinensis. Metoda przetwarzania oraz stopień ekspozycji na tlen decydują o powstawaniu gatunku herbaty. Czarna herbata jest utleniana, a w przypadku zielonej nie robi się tego w ogóle. I właśnie dlatego zielona herbata zawiera więcej antyoksydantów. Witam gorącą nie kawą, lecz herbatką, bo energii przecież nie brakuje

Kontrolowane utlenianie zwykle zaczyna się od walcowania lub maceracji liści herbaty. Te dwa procesy rozkładają ściany komórkowe w liściach herbaty. Chemicznie rzecz ujmując występuje utlenianie, gdy polifenole z wakuoli oraz peroksydaza z peroksysomów są w kontakcie z oksydazą polifenolową.

Te reakcje przekształcają katechiny z herbaty w teaflawiny oraz tearubiginy. Teaflawiny zapewniają herbacie fertyczność oraz łagodny smak, a tearubiginy wpływają na barwę.

Konwersja katechin w teaflawiny oraz tearubiginy podczas procesu utleniania oznacza, że im jest on dłuższy, tym mniej katechin pozostaje w herbacie. Ponadto podczas utleniania chlorofil zostaje przekształcony w feofitynę, pigment nadający ciemnego koloru utlenionym herbatom. Lipidy, karotenoidy oraz aminokwasy również ulegają degradacji podczas procesu utleniania, a dzięki temu powstaje smak i zapach lotnych związków w herbacie.

cytat z World of Tea

Zielona herbata ma wiele plusów

Herbata jako napój jest stosowana podobno od momentu, gdy w 2737 roku przed naszą erą, gdy do garnka chińskiego cesarza Shen-Nunga przypadkiem wpadł liść herbaty. Cytując University of Maryland Medical Center:

W tradycyjnej medycynie chińskiej i indyjskiej stosowano zielona herbatę jako środek pobudzający oraz moczopędny, który pomagał pozbyć się nadmiaru płynów. Jak również w przypadku ran dla zahamowania krwawień i szybszego gojenia się i dla zdrowego serca. Innymi zastosowaniami zielonej herbaty w tradycyjnej medycynie są regulacja temperatury ciała, poziomu cukru we krwi, poprawa trawienia i procesów myślenia.

Dlaczego zielona herbata jest tak dobra?

Herbata jest najpopularniejszym napojem na planecie Ziemia zaraz po czystej wodzie. Moglibyśmy popracować jeszcze nad jednym, a mianowicie nad promowaniem jej zielonej odmiany.

Zielona herbata jest bogata w naturalne związki roślinne zwane polifenolami, ktore mogą stanowić nawet 30% suchej masy liści zielonej herbaty. Wśród tych polifenoli znajdziesz flawonoidy zwane katechinami. Jedną z najlepszych katechin jest galusan epigallokatechiny (EGCC), który jest pomocny w przypadku wielu chorób.

Zielona herbata zawiera aminokwas teaninę, który przenika przez barierę krew - mózg i posiada właściwości psychoaktywne. Teanina zwiększa poziom kwasu gamma-aminomasłowego (GABA), dopaminy, serotoniny i aktywności fal alfa, zmniejsza również stres oraz pomaga zrelaksować się.

Teanina zapobiega również utracie pamięci powiązanej z wiekiem i ma wpływ na obszary mózgu odpowiedzialne za angażowanie uwagi i kompleksowe rozwiązywanie problemów.

Zielona herbata chroni przed demencją

Spożywanie zielonej herbaty jest zdrowe dla mózgu. W 2015 roku podczas międzynarodowej konferencji na temat choroby Alzheimera oraz Parkinsona przedstawiono wyniki badań, które mówiły, że osoby spożywające zieloną herbatę od jednego do sześciu razy tygodniowo miały mniej "dołków emocjonalnych" w porównaniu z tymi, którzy tej herbaty nie pili w ogóle.

Naukowcy odkryli również, że osoby pijące herbatę były w mniejszym stopniu narażone na rozwój demencji w porównaniu z tymi, którzy jej nie pili. Inne badania również to potwierdziły. Osoby pijące napój z 27,5 g ekstraktu z zielonej herbaty miały silniejsze połączenie między korą ciemieniową, a czołową.

Większa aktywność mózgu była powiązana z lepszą pamięcią podczas wykonywania zadań. Zdaniem naukowców wyniki pozwalają wysunąć wniosek, że picie zielonej herbaty może być pomocne w leczeniu upośledzenia funkcji poznawczych, w tym demencji.

Nasze wyniki dostarczają dowodów na istnienie korzystnego wpływu zielonej herbaty na funkcje poznawcze, a w szczególności na przetwarzanie pamięci na poziomie układu nerwowego poprzez wywoływanie zmian w krótkoterminowej plastyczności połączeń mózgowych między korą ciemieniową, a czołową.

Zielona herbata zwalcza nowotwory

Zielona herbata zmniejsza ekspresję białek, które biorą udział w powstawaniu stanów zapalnych, zmniejsza sygnalizację komórek i angiogenezę. Polifenole z herbaty wpływają na poziomie molekularnym ma przerwanie produkcji oraz rozprzestrzenianie się komórek nowotworowych, ograniczają również wzrost naczyń krwionośnych, które zasilają guzy. EGCG pomaga regulować odpowiedź komórek nowotworowych na chemioterapię.

Zielona herbata jest przyjazna dla serca

Zielona herbata rozluźnia tętnice oraz poprawia przepływ krwi, a wyniki prac naukowych potwierdzają, że kilka filiżanek zielonej herbaty dziennie może zapobiec chorobom serca. EGCG jest pomocne w zapobieganiu miażdżycy, zawałowi serca i udarowi mózgu właśnie ze względu na zdolność rozluźniania tętnic.

Zielona herbata pomaga w odchudzaniu

Długotrwałe spożywanie katechin z zielonej herbaty jest korzystne dla procesów spalania tłuszczu. Katechiny mogą też współpracować z innymi związkami w celu zwiększenia poziomu termogenezy i utleniania kwasów tłuszczowych. Według Physiology & Behavior:

Pozytywne efekty na obniżanie wagi ciała wykazano stosując miksturę z zielonej herbaty. Zielona herbata zawiera zarówno katechininy, jak i kofeinę, może działać poprzez hamowanie katecholo-O-metylotransferazy i hamowanie fosfodiesterazy. Tutaj mechanizmy mogą działać synergistycznie. Zielona herbata poprawia utrzymanie masy ciała poprzez termogenezę, utlenianie tłuszczu i oszczędzanie beztłuszczowej masy ciała.

Zielona herbata zmniejsza śmiertelność

Picie zielonej herbaty jest powiązane z niższą śmiertelnością z powodu wszystkich chorób, w tym z powodu chorób serca. Picie zielonej herbaty obniża ciśnienie krwi, stres oksydacyjny oraz przewlekłe stany zapalne.

Zielona herbata wzmacnia kości

Polifenole z herbaty w połączeniu z jedną z form witaminy D - alfakalcydolem - wzmacniaja strukturę kości i ich siłę. Synergistyczna siła tego duetu potrafi odwrócić uszkodzenia kości spowodowane przez lipopolisacharyd (LPS), który wywołuje przewlekły stan zapalny.

Galusan epigallllokatechiny znajdujący się w zielonej herbacie blokuje aktywność dwóch cząsteczek, które są istotne w procesie uszkadzania kości: interleukiny-6 (IL-6) oraz cyklooksydanezy-2 (CO-2).

Zapobiega cukrzycy typu 2

Osoby, które piją co najmniej sześć filiżanek zielonej herbaty dziennie są w stopniu o 33% mniejszym narażone na ryzyko rozwoju cukrzycy typu 2 w porównaniu z osobami, które piją jedną filiżankę tygodniowo.

Zielona herbata jest zdrowa dla oczu

Katechiny zawarte w zielonej herbacie chronią oczy przed rozwojem jaskry oraz innymi chorobami. Badanie potwierdziły, że katechiny przedostają się z przewodu pokarmowego do tkanek oczu. W trakcie badań zaobserwowano obecność katechin w tkankach tworzących oczy w okresie od 30 minut do 12 godzin po spożyciu herbaty.

Herbata wchłania zanieczyszczenia z gleby

Herbata praktycznie nie posiada wad wynikających z natury, jednak oczywiście cywilizacja zdążyła wywrzeć negatywny wpływ. Rośliny herbaty niestety mają dużą zdolność do wchłaniania ołowiu z gleby, które później wędrują do liści, a wraz z nimi do filiżanki. Herbata pochodząca z regionów przemysłowych, takich jak Chiny (90% światowej produkcji zielonej herbaty) może dostarczać zbyt dużych ilości tego pierwiastka.

Według analizy ConsumerLab.com herbata takich firm jak Lipton czy Bigelow zawiera 2,5 mikrograma ołowiu w porcji, tymczasem herbata marki Teavana, która korzysta z liści pochodzących z Japonii, nie zawiera ołowiu w ogóle.

Herbata Matcha również pochodzi z japońskich upraw. Może ona zawierać nawet 100 razy więcej EGCG w porównaniu ze zwykłą herbatą, ponieważ używa się do niej całych liści.

Roślina herbaty ma również skłonność do wchłaniania fluoru naturalnie występującego w glebie. Jeff Green twierdzi, że niektóre osoby wręcz nabawiły się poważnych problemów z układem kostnym z przyczyny nadmiaru fluoru, która wynikała z nadmiernej konsumpcji herbaty. To jednak nie musi oznaczać konieczności rezygnacji z picia herbaty, przede wszystkim należy zrezygnować ze stosowania pasty z fluorem (zrezygnuj z niej nawet jeśli nie pijasz herbaty w ogóle) oraz unikać wody z kranu w przypadku, gdybyś mieszkał na terenie gdzie takowa występuje. W takim przypadku picie dużych ilości herbaty może nawet podwoić ilość przyjmowanego fluoru.

Przy wyborze jakiegokolwiek rodzaju herbaty kieruj się tym, aby pochodziła ona z ekologicznych upraw, aby uniknąć pestycydów, a szczególnie wchłaniania toksycznych substancji z gleby. Do tego konieczna jest zdrowa gleba znajdująca się w środowisku niezanieczyszczonym.

Witamina C poprawia wchłanianie katechin

Aby zwiększyć korzyści płynące z picia zielonej herbaty należy dodawać soku z cytryny do niej lub spożywać ją wraz z owocami. Witamina C znacznie zwiększa wchłanianie katechin, a sok z owoców cytrusowych powoduje, że wchłanianie katechin wzrasta pięciokrotnie, a to oznacza, że 80% wszystkich katechin pozostaje aktywnymi biologicznie.

Jedna filiżanka zielonej herbaty zawiera 20-35 mg EGCG, ale w dużej mierze zależy to od jakości produktu. W przypadku zielonej herbaty chodzi o to, aby naprawdę była ona zielona. Jeśli ma ciemniejszy, brązowy kolor, to będzie to oznaczało, że została poddana procesowi utleniania, a to mogło zredukować ilość cennych związków, które wcześniej się w niej znajdowały.

umm.edu/health/medical/altmed/herb/green-tea
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21303262 
www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/18525384 
www.teausa.com/14655/tea-fact-sheet 
www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24643507 
www.greentea.com/images/c...act Sheet.pdf 
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/15998560 
www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21036589 
cpr.sagepub.com/content/15/3/300.abstract
carcin.oxfordjournals.org/content/29/10/1967.short
www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17705146 
www.worldoftea.org/tea-leaves-oxidation/ 
www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21827739 
https://www.ncbi.nlm.nih....les/PMC3689013/ 
www.eurekalert.org/pub_re...c-gtp112904.php 
fluoridealert.org/content/bulletin_11-18-14/
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16618952 
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22564714 
https://www.ncbi.nlm.nih....d=detailssearch

Melasę próbuję używać w kuchni jako zamiennik cukru w zdrowych słodyczach typu ciastka gryczane i owsiane. Ma charakterystyczny posmak - nie każdemu podejdzie. I ta słodycz tez nie jest taka "na wprost" jak w cukrze. Herbaty bym z nią pić nie chciała....
Też trzeba pamiętać, ze poza solami mineralnymi to reszta tego bogactwa rozkłada się pod wpływem temperatury więc najlepiej spożywać na surowo - i tu smak jest dla mnie ograniczeniem...

Melasą z cukrowni karmił mój wuj krowy (dostawał ją po odstawieniu buraków).
Kawę (zbożową) słodził cukrem

Bimbru nie pędził
(Szkoda - pewnie dłużej by żył - spirytus konserwuje)