Jeden Spam post już skończony-teraz dla Pina drugi bedzie prowadzony.....

Queblo, ja akurat ani gier zespolowych nie lubie, ani nie lubie grac wtedy gdy ktos mi kaze. Co wcale nie oznacza, ze nie lubilem trenowac. Lubilem i owszem-ale to co mi sprawialo przyjemnosc
A zwolnieniem się wykpilem-i zaluje tylko, ze jedynie przez pół roku

jak ktos cos trenuje to ok.Jakaś aktywnośc fizyczna jest(nawet większa), nie stajemy sie z dnia na dzien coraz większymi pokrakami...

ale jak ktos raz na tydzień nie moze nawet 45minut poruszac się na wf-ie i później lata do lekarza ze wszystkimi schorzeniami w wieku 30-40 lat to aż mi sie chce do kogoś takiego i wyśmiać jego głupote i lenistwo...

Queblo,dzięki. Niestety nie dobierany pod Twojego avka

A z tymi WFami prawda taka,że w większości przypadków ograniczają się do tego,że szanowna pani profesor/pan profesor rzucą piłkę i wychodzą na kawkę. U nas w szkole jeszcze chodzi się na łyżwy,względnie na tenisa,bo mamy za dużo uczniów i za małą salę I gdzie tu poprawa kondycji,korekta postawy?

Jakby to wszystko było jakoś z sensem prowadzone... Ale tak,jak to wygląda teraz,nie dziwię się młodzieży i dzieciakom,że na WF po prsotu nie mają ochoty chodzić.

Eh,i nie powiesz mi,że sportowcom się nie należą zwolnienia z WFu,bo w tydzień odwalalmy tyle,ile inni przez cały semstr

Saida,jak mogłas mnie tak zranić..
ide sie pochlastać

A co do wf-ów.Owszem są one p[rowadzone z reguły w sposób beznadziejny,nudny i głupi. Zero zaangażowania a jedynie odwalenie kolejnej godziny...
choć to troche też wina uczniów.

A co do sportowców i ich wf-ów to patrz wypowiedż wyzej

Wiem,potem doczytałam a edytować mi się nie chciało.

Z tym avkiem to zemsta za zdradę była

Gdzie widzisz winę uczniów? Jakby od początku były WFy prowadzone porządnie,to dzieciaki też by miały inne podejście do sportu.

a co sie z tym avkiem zmieniło

tamten mi się znudził,a na takim,co zrobił mi Queblo grubo wyszłam,to trzeba było poszperać. No i znalazłam takiego oto anioła

Saida, do łóżka!

Yeah,patrzcie,kto przyszedł!!!


A na smsy nie odpisuje




















1....2....3.... FOCH.

nigdy nikogo nie zdradziłem. Wyciągasz zbyt pochopne wnioski kochana...Strzelam focha.

A winę uczniów widze w ich nastawieniu do przedmiotu. Nawet jak przyjdzie jakiś nauczyciel nowy(czy choćby praktykant) i z zapałem zabierze sie za lekcje,powymyśla co sie da byle by nie robic cały czas tego samego ,by nie było stagnacji a tu zobaczy kilka wymalowanych i rozwydrzonych gimnazjalistek które będą go olewać bo im siewielka krzywda dzieje ze muszą sie troszke zmęczyć to po paru takich zajeciach taki ktoś ma już wszystko i wszystkich w dupie...

a powiem szczerze ze i tak podziwiam tych niektórych nauczycieli bo to co teraz wyprawia ta młodziez gimnazjalna to o pomste do nieba woła...ja naprawde się dziwe że oni wytrzymują z nimi te zajecia...ja bym w trymiga powybijał gnojkom z głowy pyskowanie do nauczyciela czy nawet kłócenie sie z nim...

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2008-01-13 02:06:15