Szacuny
2362
Napisanych postów
30610
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270713
Nie wiem w jakich wy miejscowosciach zyjecie ,ale chyba tam jest mega spokojnie i nikt sie nie bije skoro uwazacie ze to dziwne ze dwie dziewczyny sie bija.
U mnie w miescie to jest norma ,nie tylko takie po zawodowkach sie leja ,ile razy w studenckich drogich lokalach ochrona wyganiala dwie studenki co sie laly ,bo jedna sie na druga krzywo spojrzala.
Jak ide na miasto na balety to nie raz do mnie czy moich kolezanek tak bez powodu laski sie sadza np. ,,po co sie patrzysz sz..ma..to ,w morde nie chcesz? ''
jeśli idzie o mnie to żyje w jednym z największych miast Polski i to w tzw blokowisku.
A o bijących się dwóch dziewczynach czasem zdarza się usłyszeć ale to na etapie gimnazjum, max szkoły średniej. Studentki u mnie w mieście są już bardziej rozwinięte umysłowo.
To w takim razie jak ktos bedzie szedl ulica i dostanie od kogos od tak ,to tez musi zmienic srodowisko? Nawet jesli wracal z kosciola?
taaaa,bo już wszędzie będą się czaić by dać komuś w ryj...
ja chodze jakoś normalnie i za dnia i nocą i nikt "ot tak" bić mnie nie chce.
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Szacuny
1
Napisanych postów
70
Wiek
30 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
291
Wlasnie tata jest na etapie szkoly sredniej ,czy nie wiem gdzie ona chodzi. Ja chodzilam do technikum ,nie dawno skonczylam. To co miesiac przynajmniej byly jakies solowki po szkole ,inni stali i mieli widowisko. Zarowno laski jak i kolesie sie bili.
Kiedys sie na mnie rzucila w tramwaju babka okolo 30 bo zaczelam sie z nia klucic a powodem klutni bylo to ze zajelam ,, jej '' miejsce. Naszczescie ja ludzie odrazu za szmaty chwycili.
Ale nie po to zaczelam ten temat by wysluchiwac moralow. Bo to nie ja sie chce bic tylko ona od tego trzeba zaczac !
Kiedys jako malolata sie bilam tez pare razy ,zwykle ktos rozdzielal. Raz przegralam ,bo przeciwniczka byla gruba i zabraklo mi sil ,raz z inna dlatego ze lepiej umiala wymachiwac lapami,innym razem wygralam. Ale to one zaczynaly zawsze ,a stac i nadstawiac twarzy nie bede. Inne moje kolezanki same zaczynaly awantury ,ja zawsze bylam ta osoba do ktorej sie ktos zaczol.
Szacuny
1
Napisanych postów
70
Wiek
30 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
291
do Nideo
na tym gifie akcja dzieje sie strasznie szybko.. ;( ,moglbys to wytlumaczyc jakie ruchy jakimi czesciami ciala zrobic?
a co do bojek lasek to jeszcze dodam ze jesli bily sie majac 14-16lat w gimnazjum to majac 20lat tez sie beda bic ,a bojki na dyskotekach np. zdarzaja sie co chwile ,a tam malolatek nie wpuszczaja ;]
znam laski w moim wieku co sie bija z innymi czasami.
Szacuny
6
Napisanych postów
416
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
8476
Droga Olu, czytając o tym jak wykonać jakąś technikę się jej nie nauczysz. Musiała byś trenować a z tego co widzę to nie za bardzo jest już na to czas. Nie dziw się że niektórzy podchodzą do tego tematu żartobliwie bo to pytanie typu "nie umiem dodawać do 10 a jutro chcę maturę rozszerzoną z matematyki zdać". Jesteś jak na razie na straconej pozycji skoro twoja "koleżanka" ma pociąg do bójek to nie pozostaje Ci nic innego jak ją unikać. Jeżeli nie chcesz by ta sytuacja się powtórzyła w przyszłości zapisz się na sztuki walki lub jak już pisali zmień środowisko.
Szacuny
82
Napisanych postów
1750
Wiek
31 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
23076
Chcesz umieć się bić musisz ostro trenować w klubie , praktyczną sztukę walki , najlepiej mma byś była wszechstronna , gotowa na każdą płaszczyznę walki , z rok czekaj na efekty i zaczynaj jak najszybciej no i trenować 3-4 razy w tyg co najmniej , innej drogi nie ma . Będziesz też musiał zmienić nieco swoje życie , zrezygnować z używek , zainwestować w treningi , sprzęt , jedzenie. Oczywiście trenowanie najskuteczniejszej sztuki walki nie uczynni cie nieśmiertelną i niepokonaną choćbyś była mistrzynią wszechświata . Póki co możesz spróbować szczęścia idąc na żywioł , załatwić sobie jakąś broń , kogoś kto ochroni lub uciekać jak najszybciej .
Szacuny
1
Napisanych postów
53
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
232
Trenowanie 4 razy w tygodniu przez rok, to byłoby konieczne, gdyby chciała osiągać rezultaty na zawodach, żeby pokonać dwa lata młodszą dziewczynę, która nic nie trenuje, tylko leje się na podwórkach, wystarczy trochę solidnie potrenować z kimś zorientowanym w walce.