Heihachi - dziennik motywacyjny

Wrzuć sobie jakieś tłuszcze do tej diety.

DAY 2
Dieta:
- wrap pełnoziarnisty + ryba
- pierś z kurczaka + makaron ryżowy + kieliszek oliwy + sos sojowy
- kaszanka (a tak wpadlo do podbicia kcal)
- kieliszek wina czerwonego wytrawnego (trzeba było dokończyć :)

Coś mi sie wydaje, że za dużo wegli za mało tłuszczu.. ale nie wiem jak mam dobić powyżej 2000kcal na białku i tłuszczu, nie chce wszystkiego zalewać oliwa :(

DAY 3
Trening siłowy (Barki):
Wyciskanie hantli nad głowe: 15x32kg, 15x50kg, 15x50kg, 12x50kg
Wzniosy hantli do przodu: 15x8kg, 15x10kg, 15x14kg /x2
Wzniosy hantli na boki: 15x6kg, 12x8kg, 8x10kg /x2
Wzniosy hantli siedzac (ugięte ramiona): 15x20kg, 12x28kg, 8x32kg
Wzniosy sztangi do mostka stojac: 15x25kg, 15x35kg, 12x45kg
Brama sciaganie jednorącz na bok: 15x18kg, 12x20kg, 8x22kg /x2

Bonusowo dzisiaj starałem sie znaleźć alternatywę dla wyciskania hantli nad głowę, bo max cięzar hantli jaki mamy na silowni to 25kg, zrobiłem więc jedną serie wyciskania nad głowę na wyciągu stojąc (15x26kg na rekę) i wyciskanie sztangi nad głowę siedząc (8x65kg, zdziwiłem sie bo poszło w miare gładko).

Trening aero:
Spinning 1h, 10 minut w saunie w bonusie, coś bez termogeników sie wychładzam po treningu, potrzeba było troche ciepła :D

Zastanawiam sie mocno nad jakimś spalaczem rano jednak, wcześniej bralem Stack force od QNT i Thyroburna, ale poza dodatkową potliwością nie zauważyłem jakichś dużych efektów. Mam strasznie oporny tłuszcz na brzuchu i udach - może Yoha albo geranium ? prosze o podpowiedź co najlepiej wrzucic i jak poprawić dietę/ćwiczenia, bo zaczynam troche tracić motywacje cwicząc 2h dziennie a widząc tak mało rezultatów (od początku roku zgubiłem tylko 4kg).

Wrzucaj sobie tłuste mięsa, jajka kurze by podbić na tłuszczu. Tak samo z rybami - wybieraj te tłuste.

Zmieniony przez - Skalar. w dniu 2012-05-30 16:54:34

DAY 3
Dieta (18:00-21:00):
- stek wołowy x2 (smazony na teflonie z odrobiną oliwy), warzywa + sos czosnkowo/chilli z jogurtu naturalnego
- ser biały + jogurt + banan
- pierogi ze szpinakiem (5 sztuk, dojadłem po żonie)

Od przyszłego tygodnia podbije troche kcal i dorzuce białko bo na tym J/NJ jem chyba troche za mało. Waga cały czas w okolicy 93, chociaż wczoraj po pracy przed posiłkiem pokazała 91,7 (myśle że delikatne odwodnienie po spiningu, do posilku wypilem duzo wody i rano bylo juz okolo 92,5).

DAY 4
Trening (Nogi):
Prostowanie nóg (maszyna): 15x 40/50/60kg
Uginanie nóq (maszyna): 15x 40/50/60kg
Wykroki: 10x2x 8/12/16kg
Przysiad ze sztangą: 12x 30/45/60kg

Dzisiaj trening bez szału, mało dokładnie i delikatnie ze względu na zakwasy i bolące plecy.

Trening aero: brak :(

DAY 4
Dieta:
- curry z piersi indyka, warzywa, zielony ryż basmati + sriracha
- wrap pełnoziarnisty z filetem z piersi indyka, serem blue i warzywami (sałata, pomidor)

DAY 5
Trening siłowy (biceps/triceps):
Modlitewnik sztanga łamana: 12x 20/30/40/40kg (ostatnie z pomocą)
Wzniosy sztangi oburącz stojąc: 12x 20/30/40kg
Młotki: 15x2 12/14/16kg
Prostowanie ręki za głową: 12x2 8/10/12kg
Sciąganie wyciagu stojąc: 12x 50/60/70kg
Ściąganie wyciagu za głową w opadzie: 12x 40/50/60kg

Wszystkie ćwiczenia robione obwodowo w superseriach biceps/triceps z odpoczynkiem po skończonym obwodzie.

Trening areo:
Spinning 1h

Dzisiejszy trening jak najbardziej na plus, miałem sporo siły a łapy spompowało mi strasznie, chociaż najbardziej podobał mi sie wycisk na spinningu - kałuża potu po zejsciu z roweru.

Mimo wszyso troche malo zarcia masz w tej diecie. Nie jestesglodny?

/pozdr