Szacuny
5
Napisanych postów
771
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
18833
Hayabusa, określ może czego oczekujesz od treningu.
Jeśli tego żeby sobie poskakać, rozciągnąć się i spalić trochę tłuszczyku - OK, Twój wybór i nic nam do tego.
Jeśli jednak oczekujesz dodatkowo jakiejś skuteczności to nie ma się co obrażać na wysoką gardę i na to czy przypomina bokserską czy nie. Jak nie trzymasz łap w górze - to łatwo dostajesz strzała. Proste, nie?
Zresztą przerobiłem to na własnej skórze. Trenowałem kung-fu daaawno temu, a potem przeszedłem na boks. Możesz mi wierzyć, trochę trwało wytępienie błędnych nawyków.
Szacuny
21
Napisanych postów
1655
Wiek
38 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
23447
Jak tak Ci zależy na blokach, to mogę polecić styl Chow-Gar (ogólnie techniki ręczne jak w Hung-Gar , poruszanie wzięte z Choy-Gar ). Styl ma dużo bloków. Wiem, bo sam trenowałem. Jest nawet garda, ale mi się to nie podobało.
A mi tam bardzo się podoba, że mogę zablokować uderzenia/kopnięcia rękami a nie szczęką.
Ciągłe trzymanie łap w górze - przecież to jak boks
Boksu nie neguj, bo wachlarz technik ręcznych dobrych bokserów oraz sposób poruszania się, robienia uników budzi respekt... W chow Gar garda raczej nie jest taka sama jak w boksie (z tego tylko co zauważyłem, nie trenowałem boksu)
Prawą ręką walisz proste, a lewa w gardzie
A to już inaczej nie można, jakiś schemat ?? Chyba nie trenowałeś zbyt długo.
Do tego w chwili uderzenia wyskok do przodu i po ciosie wycofanie. Trochę mi to przypomina boks. Stąd moja niechęć do stylu.
Chow Gar jest raczej stylem a ciągłości ataku a nie takim doskakiwaniu i odskakiwaniu.
Pochlebcy są podobni do przyjaciół tak jak wilki do psów
Szacuny
0
Napisanych postów
22
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
89
To raczej wyglądało tak:
-najpierw obydwie ręce w gardzie (na wysokości głowy), połączony z doskokami i odskokami
- na komende instruktora wykonywaliśmy uderzenia proste (jedna ręka w górze na wysokości głowy, druga uderza prosto (po uderzeniu powrót z lekkim zagarnięciem w stroną przeciwna do uderzenia). Oczywiście przy uderzeniu był doskok, po uderzeniu odskok.
Od tych podstawowych technik zawsze zaczynaliśmy trening. W sumie styl nawet fajny. Podobały mi sie techniki nożne - zbijanie kopnięcia przeciwnika (noga blokująceg zgięta w kolanie wybija sie do góry i zbija uderzając na bok). Były też kopnięcia proste (obydwiema nogami z dwiema rękami w gardzie na wysokości głowy), kopnięcia boczne wykonywanej z pozycji kucznej (zgięte kolana, nisk postawa), kopnięcia boczne śródstopiem itd. Ogólnie, to ta garda jakoś mi nie podchodziła i te doskoki-odskoki. Reszta spox.
Szacuny
0
Napisanych postów
22
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
89
Polecam jeszcze nowy filmik z Chiu Chi Lingiem (na you tube).
Wpiszcie tę część /watch?v=rj1DykiVSVE na http://pl.youtube.com Są jakieś problemy z załączaniem filmów (ciągle po załączeniu filmu pisze, ze film jest już niedostępny).
Filmik nazywa sie Tiger Crane Paired Form Fist - Bunkai (Sifu Chiu Chi Ling).Jest to pełna wersja filmu instrukltażowego - to co wcześniej załączałem to była wersja skrócona.
Dodaję jeszcze filmik z Chiu Wai - forma Tygrysa i Żurawia.
http://pl.
Zmieniony przez - hayabusa84 w dniu 2008-05-22 00:19:16
Zmieniony przez - hayabusa84 w dniu 2008-05-22 00:21:30
Zmieniony przez - hayabusa84 w dniu 2008-05-22 11:58:24
Szacuny
26
Napisanych postów
7168
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
46566
Film podany jako link wolno mi się ładuje-obejrzę gdy będę mógł. Obejrzałem jednak ten pokaz który wrzuciłeś do wypowiedzi. Obawiam się, że jeśli wpadnie tu jakiś bokser/karateka/ktokolwiek, to nie zostawi na nim suchej nitki.
Szacuny
9
Napisanych postów
1921
Wiek
49 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
14221
Trenowałem Chow Gar (Zuoijaquan) ma wiele wspólnego z Hung Gar oraz trochę też samego Hung Gar w wersji singapurskiej. ż tych filmików widać że że "reklama dźwignią handlu" i nic więcej. Ja bym tego nie bral na poważnie. Hung gar jest niezlym stylem - a to co na tych filmikach jest kiepską probą reklamy. To tyle moich uwag.
Szacuny
0
Napisanych postów
2
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
25
Dzieki ale raczej mi się nie spodoba, wysokie kopnięcia oła aż na samą myśl krocze boli, szpagaty byłem na ich stronie dzieciaki na treningach noge podnoszą wyżej niż ja ręke:D
Nie chce się ośmieszać mam 26 lat i raczej się już nie rociągne do tego stopnia co ci ludzie, wiem czego chcę więc ponawiam moje pytanie.
Czy w trójmieście jest lub będzie sekcja HUNG GAR KUEN!