Flacha11 dziennik - zabawa z sztanga 50kg Podsumowanie str 13

No chyba tak. Dziewczyna strasznie sie przestraszyła ze zamiast do avarta czy jak to sie tam pisze dała zdjecia na forum. :D:D hmm Jesli nastepne tego typu zawody pokrya sie w czasie z MP to napewno moim celem nie bedzie zrzucenie tej wagi lecz zamienienie tluszczu w miesnie. Oczywiscie nie dosłownie:):). POniewaz Mp sa celem nr 1. A jesli regulamin sie nie zmieni to czym wiecej bede wazył teoretycznie wiecej podniose te 50kg.

II trening. Mam straszne zakwasy na łydkach. Wogole dziwi mnie to ze w klacie jestem mocny jak nigdy, a reszta jakby zasnela w sen zimowy:) Nogi to juz totalnie:)

Trening słaby ale i tak juz czulem ze mocy nie ma. W sobote napewno nie bedzie treningu miesnie musza odpoczac po tych zawodach.

Teraz juz bede wiedzial ze nalezy sie dluzszy odpoczynek.
Postaram sie popracowac nad barkami i tricepsem, oszczedzajac klate.

no życze powodzenia powinienes dojsc do ponad 100 razy ja robilem kiedys na spr z wf 62 razy ale 30 kg bez przygotowywania sie pzdr

No widze że się nie poddajesz ;)
Masz jakieś "magiczne sposoby" na trening klatki czy ćwiczyć tylko wyciskanie na płasko? Jestem ciekawy bo mi to slabo idzie :-/

Jade sam wycisk. 5 serii. Jednak uważam ze najwazniejsze jest to co robie po czyli rozpietki dla rozciagniecia miesnia oraz zatrzymanie ciezaru w dolnej fazie przy rozpietkach na ok 10-15 sekund. Mysle ze jakbym tego nie wykonywał to byłbym przetrenowany poprostu obolały. Narazie idzie do przodu wiec sie nie martwie i nie szukam czegos nowego. Dzis był zastuj ale to mnie nie dziwi wcale. Co do innych metod moja głowa jest pełna pomysłow:D

to podziel się nimi ze mną tutaj albo zajrzyj na mój blog i napisz (link poniżej w opisie)
A po ile powtórzeń robisz w tych seriach i jakie róznica w progresji są?

Gdybys czytał uwaznie moj blog to bys wiedziałwszystko. No ale wiem ze nie kazdemu sie chce :):) Napisze Ci

I oto kolejny trening. Troszke pulsometr nawala jesli chodzi o mierzenie kalorii. No ale nie istotne i tak nie sugeruje sie tym. Wazne ze puls dobrze mierzy z treningu na trening moge cwiczyc na wyzszych obrotach. Ciekawy jestem czy jakbym poszedl biegac to ta wydolnosc sie podtrzyma.

Dzis znalazlem sposob na schodach na ciezsze cwiczenie. Do tej pory test harwardzki przy schodzie 20cm praktycznie angazował tylko moje łydki. Teraz robie cos w stylu telemarku raz jedna na stopniu raz druga i tak przeskakuje.

Dodam ze codziennie jak wstaje przez kilka minut niemoge rozciagnac lydki taki bol. Ah te zakwasy:):)

Cieszy mnie ze ktos wierzy ze zrobie ponad 150 powtorzen na klate:D:D. Po treningach widze ze to staje sie coraz bardziej nierealne. CZas płynie nie ubłaganie, na szczescie moja forma tez. Chociaz w tym momencie jest lekka przerwa.

Zmieniony przez - flacha11 w dniu 2008-01-26 18:48:53

A ile juz razy wycisniesz 50 kg ??