Proszę o ocenę planu dla początkującego. Moim priorytetem są brzuch i plecy, z naciskiem na korekcję postawy.
Przez jakiś czas robiłem tylko drobne rzeczy (rolowanie, rozciąganie, trening mobility) w celu poprawy postawy, ale w końcu chcę ćwiczyć FBW i połączyć te dwie rzeczy.
Więc stworzyłem sobie taki plan:
Poniedziałek :
1. Nogi
- ćwiczenie na poślad. mały/średni
- przysiady bez obciążenia z gumą (3×15)
- Hip Thrust (4×10)
2. Plecy
- podciąganie na drążku (4×6/z pomocą)
3. Klatka
- ćwiczenie na zewnętrzne rotatory z gumą (3×10)
- wyciskanie na płaskiej (4×10)
4. Brzuch
- nożyce pionowe (3×18)
- plank (3×30sec)
- spięcia (2×15)
5. Triceps
- pompki w podporze tyłem (3×14)
Środa :
1. Nogi
- ćwiczenia na poślad. mały/średni
- przysiady bez obciążenia z gumą (3×15)
- Hip Thrust (4×10)
2. Plecy
- wiosłowanie hantlami (3×10)
3. Klatka
- ćwiczenie na zewnętrzne rotatory z gumą (3×10)
- wyciskanie skos 45° (4×10)
4. Brzuch
- unoszenie bioder w leżeniu (3×15)
- plank boczny (2×30sec)
- unoszenie nóg na drążku (2×12)
5. Triceps
- pompki w podporze tyłem (3×14)
Piątek:
1. Nogi
- ćwiczenia na poślad. mały/średni
- przysiady bez obciążenia z gumą (3×15)
- Hip Thrust (4×10)
2. Plecy
- trap y rise (3×12)
- trap t rise (3×12)
- odwrócone dipy (3×12)
3. Klatka
- ćwiczenie na zewnętrzne rotatory z gumą (3×10)
- wyciskanie na płaskiej (4×10)
4. Brzuch
- nożyce pionowe (3×18)
- plank (3×30sec)
- spięcia (2×15)
5. Triceps
- pompki w podporze tyłem (3×14)
Nasuwają mi się jeszcze takie pytania:
1. Plecy - wyczytałem, że powinno się zaczynać od największych mięśni a kończyć na mniejszych. I w przypadku początkującego najlepiej podzielić to na treningi. Więc czy dobrze robię rozbijając plecy na takie 3 dni (jak to zrobiłem) ?
2. W dni wolne: rolowanie, rozciąganie, trening mobility, cardio na rowerze, raz w tygodniu interwały. Czy to nie przeszkodzi w regeneracji?
Dodam, że ciężar będzie dodawany stopniowo, tak samo jak ilość powtórzeń w ćwiczenia bez obciążenia.
Za wszelkie sugestie będę bardzo wdzięczny