A
Klatka piersiowa:
- Wyciskanie hantli na płaskiej 3s
Barki:
- Wyciskanie hantli 2s
Tricepsy:
- Pompki w podporze tyłem 2s
Plecy:
- Martwy ciąg z hantlami 2s
- Podciąganie na drążku nachwytem 2s
Nogi:
- przysiady z hantlami 2s
- wspięcia na palce z obiążeniem2s
Bicepsy:
- podciąganie na drążku podchwytem 2s
B
Klatka piersiowa:
- pompki na poręczach (w tym wypadku krzesłach) 3s
Barki:
- Podciąganie sztangielek wzdłuż tułowia 2s
Tricepsy:
- WYCISKANIE “FRANCUSKIE" JEDNORĄCZ SZTANGIELKI W SIADZIE 2s
Plecy:
- podciąganie na drążku 2s
- Wiosłowanie sztangielką 2s
Nogi:
- Przysiady z hantlami 2s
- Przysiady wykroczne z hantlami 2s
Bicepsy:
- Uginanie ramion ze sztangielkami w chwycie młotkowym 2s
Wyszło mi coś takiego. I jak może być? Da się coś poprawić w tym planie biorąc pod uwagę domowe warunki? Czy nie za mało serii? Dodam do tego, że będę ćwiczył 3 razy w tygodniu. Dietę mam już ułożoną i sprawdzoną na forum.
jeszcze o sobie coś napiszę
wzrost - 177
waga - 67
wiek- 18
staż - początkujący, łącznie może nawet rok ćwiczyłem ale z długimi przerwami, bez diety i zapewne jak każdy zaczynający swoją przygodę z żelastwem w niezbyt przemyślany sposób.