SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Cel: zwalczyć nadmiar tłuszczyku i wyrzeźbić mięśnie

temat działu:

Ladies SFD

Ilość wyświetleń tematu: 7993

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 90 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 2414
Jak Ci ktoś mamę porwie to szukaj winnych wśród SFD
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 43 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 743
Haha, muszę ją pilnować :D Hm, moja mama chciałaby założyć jakąś restaurację w której mogłaby popularyzować swoje pyszniutkie, zdrowe jedzonko, ale wymagania sanepidu są zbyt wywindowane (coś w stylu: cała kuchnia wyłożona białymi kafelkami i inne dziwne rzeczy). Hmmm póki co albo jej podkradnę przepisy i opublikuję tu parę, albo będę słać np słoiki przetworów pocztą :P
A i jeszcze jest jedna sprawa z moją mamą: przywiozła wiejski ser i gdy poinformowałam ją, że nie jem nabiału stwierdziła, że to okropne, że mleko i inne sery mogę sobie odpuścić, ale ser biały ma tyle białka i wapnia, i żebym chociaż zjadła ten ser jak jest.
Co do basenu: może nie prostuje kręgosłupa, ale przyznasz, że ładnie wzmacnia mięśnie pleców? No, ale nie boleję nad utrata możliwości pływania, tylko dlatego, że bardzo uwielbiam pływać.
I teraz jedno pytanie mam, straszliwie ważne:
Co ja mam wziąć do szkoły na tzw II śniadanie? Jakieś propozycje? Skoro nie mogę wziąć kanapki, jabłka, banana, jogurtu, batonika, to kurczę, co? Chyba, że jutro się poświęcę dla diety i przesiedzę 9 lekcji na wodzie, ale coś czuję, że znowu mnie lejdis pogonią na forum dla anorektyczek ^^ A nie widzi mi się wyciągnięcie z torby pora, albo słoika kiszonej kapusty :P
Dzisiaj byłam na treningu jj&MMA i już wiem, czemu lekarz mi kazał się nie udzielać fizycznie. Czułam się po prostu okropnie - kręciło mi się w głowie, zaczęła mnie ona boleć, nie miałam siły i to była taka walka z sobą i się nie popisałam ogólnie :( Mega się spociłam, mimo, że normalnie bym więcej z siebie dała. A myślałam, że może już mogę i, że dam radę.... Na dodatek gardło znów zaczęło mnie boleć (a przez dzień mnie mniej bolało).
To co dziś jadłam wkleję po kolacji.

Zmieniony przez - Hmurka w dniu 2013-02-05 20:46:05
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
a wyciagniecie pudelka z salata jest zle? Nota bene placki kukurydziane z fasoli z nadzieniem tez wchodza w rachube.
Miesnie pleców ladnie wzmacnia MC
Kup sobei sprey do gardla nawilzajacy i psikaj nim gardlo zanim zaczniesz cwiczenia ktore przyspieszaja ci oddech>
Masz czesto klopoty z zatokami?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 43 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 743
Hmmm... Będę wyglądać nieco jak królik ale co mi tam Wszystkie moje odchudzające się koleżanki wtrząchają jogurciki z musli Chyba już wiem, czemu efektów nie widać.
A tak a propos odżywiania się to jest jeszcze jeden plusik odżywiania się a'la lady - mam praktycznie bezproblemową skórę, nie mam żadnych pryszczy i nie muszę jeść tabletek na "niedoskonałości", które pojawiają się tylko po jakichś czipsach i śmieć-żarciu (oraz keczupie i majonezie). Btw, białemu serowi powiedzieć kategoryczne nie, jak rozumiem?
obliques
a wyciagniecie pudelka z salata jest zle? Nota bene placki kukurydziane z fasoli z nadzieniem tez wchodza w rachube.
Miesnie pleców ladnie wzmacnia MC

A od czego to skrót MC? Wspominałaś przedtem o ćwiczeniach na kręgosłup, na forum nie zauważyłam opcji "szukaj", a też szukałam tematu i nie znalazłam. Mogłabyś podrzucić? Byłabym bardzo wdzięczna :)
Zatoki mam praktycznie ciągle zawalone, ale ostatnio (w poniedziałek) na USG mi wyszło, że, jak na mnie, to są w porządku, więc to chyba nei z zatok... Raczej z duchoty w sali. Ach no i nie było okazji wspomnieć o jednej, dosyć istotnej rzeczy: mam restrykcję płuc, przez co mam zdecydowanie mniejszą objętość płuc od przeciętnego człowieka. Najlepsze wyniki na spirometrii pokazują, że mam dwa razy mniejszą objętość płuc od normy..
Edit: zapomniałabym. Żeby nie spamować osobno to co dziś jadłam:

Jeszcze na kolację zjadłam jakieś 80g studzieniny z różnych mięs, ale nigdzie nie mogłam znaleźć ile ona ma kcal i ile wartości odżywczych...

PS. Soczek warzywny jutro robię, dzisiaj już nie miałam siły, a składniki na niego kupiłam po szkole :) Dobranoc!

Zmieniony przez - Hmurka w dniu 2013-02-05 22:28:04
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
glutenu miało nei byc uparciuchu
i dlaczego tak mało kalorii???
masz mała objetośc płuc a wybrałas MMA jako treningi... od tyłu zaczynasz, no ale tak maja uparciuchy
MC - martwy ciag/dead lift....

Zmieniony przez - obliques w dniu 2013-02-06 09:25:41
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 9908 Wiek 51 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 178038
Placki z ciecierzycy, placki fasolowe - do chrupania. Możesz używać mąki ryżowej, gryczanej, z amarantusa - robisz z nich naleśniki, wkładasz do środka mięsko lub humus, warzywka i masz bezglutenowego kebaba W sam raz na przerwę.
Sałatki na bazie soczewicy - pyszka.
Ja jestem na bezglutenie ładnych kilka miesięcy i dobrze mi z tym....
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 43 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 743
Aaa przepraszam za gluten! Po prostu nie byłam przygotowana. Dziś już jest lepiej, póki co się go pozbyłam z jadłospisu. :D
Hmm czy to oznacza, że jeżeli upiekę chlebek z mąki ryżowej/gryczanej to to można go jeść? :D Super, strasznie jestem Ci wdzięczna za te pomysły bo dzisiaj w szkole siedziałam od 8 do 16 jedząc pół kilo winogron :P I nie ukrywam, że byłam głodna.
A tak mało kalorii bo tak: zjadłam skromne śniadanko (przestraszyłam się bułki i sera, więc zjadłam tylko jajko na boczku z sucharkiem), potem byłam głodna i obiad zjadłam ogromniasty i do wieczora nie byłam głodna, na szczęście na treningu nie byłam już taka objedzona. A po treningu czułam się fatalnie i w ogóle chciało mi się zwracać zaraz po nim, stąd ta mała kanapeczka (też dlatego, że się bałam pumpernikla) i studzienina (całkiem sporo). Syta poszłam spać :P Myślę, że sporo kalorii się uciachało odkąd przestałam jeść serki (zawsze jadłam na pewno 2 dziennie, jakieś jogurty pitne do tego i mleko, plastry żółtego sera itd). A te serki to tak z łakomstwa, lub, jeżeli byłam głodna, zamiast zrobić se coś porządnego do żarcia to latałam do lodówki po jeden serek, drugi... No a teraz, skoro ich nie jem to mi znikło sporo kcal... Tym bardziej, że jeszcze nie wymyśliłam, czym to zastąpić (co jako przekąskę).
Co do MMA - owszem, wiem, że to może nie najkorzystniejszy sport dla mnie (hehe, pływanie chyba byłoby lepsze - rozszerza pojemność płuc i wgl) i wiem też, że dużo zdrowych osób wymięka na początku, lub ma okropne problemy z załapaniem tempa zajęć, mi też jest ciężko, ale po pierwsze - to jest coś co totalnie mnie jara, po prostu to uwielbiam (nie wyobrażam sobie siebie na jakiś zajęciach np z aerobiku... - nudy!), po drugie - jest bardzo efektywne; trenuję od października, moja kondycja znacznie się polepszyła, na rękach mięśnie rysują mi się wyraźnie jak napnę (przedtem tak nie było), mięśnie pleców też się wzmocniły (różne mostki itp robię bez problemu)... Rozwija też bardzo równomiernie - prócz techniki trenujemy siłę, szybkość, wytrzymałość, niesamowicie wszechstronnym trzeba być do tego sportu. No i po trzecie, czemu muszę sobie odmawiać takiej przyjemności, tylko z powodu jakichś mniejszych płuc? Daje radę i będę dawać

Edit: Idę spać. Miałam 9 lekcji w szkole i byłam padnięta. W sumie to dziwne, że na treningu mogę nawet do trzech godzin rączo hasać i po treningu jestem szczęśliwa i jest ok... a w środy zawsze po tych lekcjach boli mnie głowa i nie mam siły na nic (i jestem strasznie głodna). Zupełnie, jakby siedzenie 9h w ławce wymagało aż tyle energii...


Zmieniony przez - Hmurka w dniu 2013-02-06 22:10:46
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 43 Wiek 28 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 743
Hejże ho. Dziś jestem chyba zdrowa - byłam na treningu i fajnie mi szło, żadnego "niedobrze mi", sama przyjemność . Wrzucam co dzisiaj jadłam, posiłki dwa tylko, gdyż dłubałam je przez cały dzień - śniadanie przez śniadanie i drugie śniadanie i obiad przez obiad i kolację. W ramach tłustego czwartku dwa ciacha zamiast pączków. Tylko w końcu co z tym owsem, bo na necie pisze raz, że zawiera gluten, a innym razem, że nie.. Tylko martwią mnie te węglowodany.. płatki owsiane, kasza gryczana, niby takie zdrowe a wychodzi, że jadę w większości na węglowodanach. A ja tak lubię kaszę gryczaną...

P.S. Skoro nie jem nabiału, to co mam jeść, żeby dostarczać organizmowi wapń? Mama strasznie się martwi, że przy tych treningach zacznie mi go brakować... Znaczy zgadza się, że mleka nie pić, śmietany itd, ale uważa, że biały ser mi nie zaszkodzi... A przypomniałam sobie, że kiedyś moja sympatia mówiła mi, że niezdrowo jest pożerać tyle białego sera... Jak to z tym jest?
P.P.S. Hantelki zamówiłam, ale mam pytanie odnośnie martwego ciągu... Ja wciąż rosnę (mniej, ale i tak), to zdrowo na mój kręgosłup dźwigać ciężary? Trener mi radził do osiemnastki pracować z własnym ciężarem, ew hantle.



Zmieniony przez - Hmurka w dniu 2013-02-07 20:46:41
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
obliques Zasłużona dla SFD
Ekspert
Szacuny 188 Napisanych postów 65575 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 188925
gdybys miala celiakie nie wolno by ci bylo, na razie mozesz troche jednak nie przesadzaj, wolalabym bys stawial na straczkowe, na ryz pelnoziarnisty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 205 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 4930
Tutaj masz o wapniu. http://dziecisawazne.pl/o-wapniu-co-wzmacnia-kosci-inaczej-niz-w-telewizji/ Sporo mają go migdały, amarantus, brokuły.
Przy okazji powodzenia.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Jak oceniacie mój brzuch? / Dieta 1000kcal do A6W ?

Następny temat

Rzezba,ujedrnienie. prosze o pomoc bo mam metlik w głowie

WHEY premium