Candida - najważniejsze informacje

Tomasson

Co do diety low-carb: czytałem, że nie ma nic bardziej mylnego jeśli chodzi o leczenie candidy i można męczyć się z tym i tą dietą latami, a nie mieć efektów. Kluczem do sukcesu jest tu rzekomo dieta low-fat, bowiem to tłuszcz utrudnia swobodny przepływ węgli w krwiobiegu i candida może się karmić.

Poczytaj na zagranicznych forach, wpisz w google hasło 80/10/10 and candida, ludzie w miesiąc pozbywają się tego cholerstwa. Ja tam nie wiem, czy to prawda, ale brzmi sensownie, ale na razie nie chcę stosować diety innej niż zrównoważonej.

Szukam czegoś, czego przyjmowanie pozwoliłoby mi pozbyć się drożdżycy, jednocześnie jedząc jak normalny człowiek, bo nie zamierzam do końca życia być low-fat/low-carb.

To chodzi Ci tu o "high - Fat" takie małe sprostowanie, czyli wysoko tłuszczowa :) Low - Fat to nisko tłuszczowa ... Tak i masz rację, myślałem, że na razie jesteś mało oczytany i Ci tego nie wypisywałem tylko zaproponowałem dodawać tłuszcze tak jak wyżej pisałem i wspomagać naturalną odporność organizmu bo to BARDZO WAŻNE! Aby nie tylko zabijać grzyba ale też wspomagać odporność :) Jeśli chodzi o efavit to ja go szamałem choć następnym razem gdy będę kupował olej to kupie jakiś certyfikowany z BIO plantacji na bank. Olej kokosowy ogólnie jest przeciwgrzybiczny, przeciwbakteryjny itp itd. Bardzo dobry produkt jeśli chodzi nie tylko o ZABIJANIE grzyba. Pamiętaj też aby przeżuwać pokarm porządnie, aby był lepiej trawiony i przyjmował olej kokosowy między posiłkami na wieczór przed snem, aby zostawał w przełyku na języku, z rana też dobrze czasem na czczo moim zdaniem.

Daneku

To chodzi Ci tu o "high - Fat" takie małe sprostowanie, czyli wysoko tłuszczowa

No właśnie nie chodzi tu o klasyczną dietę przeciwgrzybiczną high-fat, low-carb, tylko high-carb, low-fat. ;)

Dokładniej nazywa się to 80/10/10 - 80% kalorii z węgli, 10 z tłuszczów i 10 z białek. Ponoć ludzie mają po tym niesamowite rezultaty, ale nie wiem, na ile to prawda i szczerze mówiąc boję się spróbować, bo jedzenie samych owoców i warzyw to trochę kiepski pomysł moim zdaniem.

Ja jestem na diecie masowej, ale ukladalem ja tak, aby wiekszosc kalori pochodzila z tluszczy. Widze roznice na silowni ogromna, wiecej sily mam, nie mecze sie a i nic w opone nie idzie. Tych trzech lyzek oleju kokosowego nawet nie ujmowalem w diecie, ze wzgledu tego ze ten olej nie tuczy a wrecz przeciwnie, przyspiesza metabolizm, a nadmiar organizm wydala z moczem, nie ma mowy o magazynowaniu, wszystko idzie w energie.

Tomasson

Daneku

To chodzi Ci tu o "high - Fat" takie małe sprostowanie, czyli wysoko tłuszczowa

No właśnie nie chodzi tu o klasyczną dietę przeciwgrzybiczną high-fat, low-carb, tylko high-carb, low-fat. ;)

Dokładniej nazywa się to 80/10/10 - 80% kalorii z węgli, 10 z tłuszczów i 10 z białek. Ponoć ludzie mają po tym niesamowite rezultaty, ale nie wiem, na ile to prawda i szczerze mówiąc boję się spróbować, bo jedzenie samych owoców i warzyw to trochę kiepski pomysł moim zdaniem.

Przepraszam, że tak napiszę ale napiszę... p******ENIE!!

chcesz dowód? Kup drożdże, włóż do szklanki pokruszone, nalej troszkę ciepłej wody i pocukruj, schowaj w ciepłe ciemne miejsce... Masz warunki jak w naszych organizmach, ciemno/ciepło/mokro/cukier. Zobaczysz jak Ci HIGH CARB pomoże :)

Chłopaki w dziale BURNEIKA założyli podobny temat, Gubią się tam zdeka więc napisałem troszkę.




Dużo Witaminy C z naturalnych źródeł aby wzmocnić odporność,
Olej Kokosowy dobrej jakości najlepiej BIO ze sklepu ze zdrową żywnością.
Oliwa z oliwek
Tran/Olej Lniany
Cebula/Czosnek zaj**iście grzybobójczy
Dieta Low Carb 100-150gram WW

Wszystko oczywiście spożywać nie za dużo nie za mało słuchać organizmu! Pamiętajcie kto nie spożywał oleju kokosowego niech nie przegina na dzień dobry z ilością bo zadziała przeczyszczająco.

Oczywiście całe śmieciowe żarcie wywalić KATEGORYCZNIE! wszystkie ciasteczka batoniki chipsiki i w ogóle wszytko z tej kategorii, cały ten zasrany Fast food itp itd. Alkohol odstawić!

ŻADNYCH TABLETEK PRZECIWGRZYBICZNYCH!! ANTYBIOTYKÓW!! I OGÓLNIE SPECYFIKÓW DZIWNYCH FARMACEUTYCZNYCH! ŻADNYCH MĄDRYCH LEKARZY PRZEPISUJĄCY g**** KTÓRE NIE POMOŻE A POGORSZY WASZ UKŁAD ODPORNOŚCIOWY I JESTEŚCIE ZA PRZEPROSZENIEM W CZARNEJ D....



Nie czytałem całego tematu, sory, ale chciałem być pomocny :) A widzę że się gubicie :) Jeśli się zaczniecie stosować do wyżej wymienionych rad zaczniecie się coraz lepiej czuć, skończą się wszystkie męczące dolegliwości, zmęczenie, bulgotanie problemy z trawieniem/przelewanie w brzuchu. Zapomnicie o białym nalocie na języku suchości w gardle po przebudzeniu/bólu gardła "Kapcia w pysku jak na kacu". Zapomnicie o senności i braku koncentracji. Pewnie niektórzy znają sytuację gdy wstają rano i zamiast czuć się wypoczętym to mają wrażenie jakby nie spali i chcą dalej spać. Pamiętajcie zero kompletnie zero snickersików/marsów/3bitów/Lodów całego tego gówna. Przy CANDIDA chce się wpieprzać słodkie, a jak myślicie dlaczego? Bo chce się nawp*****lać cukrów i się rozmnażać, dlatego tak ciągnie do słodkości, po kilki dniach zacznie wam przechodzić ochota na słodkie. A jeśli wam się zacznie chcieć słodkiego, to naprawdę sięgnijcie po banana, a nie batona. Dbajcie o posiłki aby były zbilansowane odpowiednio, wyrzućcie z diety chleb (każdy). Obserwujcie obserwujcie obserwujcie siebie. Wywalić oczywiście wszelkiej maści produkty mięso podobne typu wędlinki/pasztety/parówki/kiełbasy.

Przestańcie jeść ser żółty, pić kefir/jogurt/mleko. Nie tykać przez dwa tygodnie i dajcie znać jak się ma wasz język :) hehe. TYLKO STOSUJCIE SIĘ DO TEGO CO NAPISAŁEM, a nie że wpadnie typu i powie że g**** pomaga, a lipę w diecie straszną robi żrąc wyżej zabronione produkty.


pzdr! Zdrowia!
DAneku!

To ja jeszcze dopisze, zarcie nieprzetworzone, zadnych produktow z bialej maki, wszystko ciemne, razowe i zero cukru. Ser mozna zolty jesc, nie wolno jesc serow plesniowych, mozna pic jogurty naturalne, mleko faktycznie lepiej odstawic.

witam, mam pare pytan odnosnie candidy
- jakie probiotyki nalezy brac?? ktore uwazacie za najlepsze
- Daneku czyli uwazasz ze olejek z oregano to zły pomysl?

Czy dieta opierajaca sie tylko na łososiu i brokułach gotowanych to zły pomysł ?? czy nalezy dodac do tego weglowodany złozone mimo ze po zjedzeniu ich dolegliwosci ze strony układu pokarmowego nasilaja sie ??

Ravli jeśli chodzi o olejek oregano to nie powiem nic bo nie stosowałem i nie będę się wypowiadał na temat w którym nie mam kompletnie nic do powiedzenia. Też gdzieś tam kiedyś przeczytałem/dowiedziałem o nim troszkę ale nie stosowałem.

Ravli, sprawdź jak się czujesz. Kup sobie rano na śniadanie płatki owsiane zwykłe ( Ja mam Bio ZAj**ISTE! nie wp*****lam ich 100gram jak kulturysta i mnie stać 5zł paczka masz na około 9 śniadań za chleb drożej wyjdzie), 3 łychy ugotuj na miękko żeby wsiąkły całą wodę plus banan rozdrobniony plus jajecznica, osobno oczywiście zjedz :) nie mieszaj. Tak wiem zaraz wszyscy zaczną krytykować, banan !!! cukier!!! płatki owsiane!! aaa cukier!!!

A zobacz co Ci Szelma1 wyżej napisał ( oczywiście Szelma1 piona bez spiny ). Chleb razowy! Wszystko ciemne, g**** prawda, w chlebach drożdże, chyba że masz zaufaną piekarnię która nie wypieka na drożdżach tylko na zakwasie żytnim, ale po co daruj sobie na razie chleb o TAK! nic Ci nie zaszkodzi jeśli go nie zjesz, a przynajmniej zobaczysz jak się poczujesz.


Obiad ugotuj sobie bądź zapiecz ziemniaki do tego jakieś warzywko razem z mięsem przyduszone. Po obiadku oliwa/tran/olej lniany/olej kokosowy.


Kolacja podobna, zaczną przeszkadzać węgle utnij troszkę je. I zobaczysz jak się czuć będziesz. Nie wiem ile posiłków wcinasz jak rozkładasz B/T/W więc orientacyjnie napisałem 3 posiłki.


2 tygodnie olej jogurty/kefiry/mleko/ser żółty/ ser biały i napisz tu jaki masz zaj**iście różowy język za te dwa tygodnie tu na forum





Po kolei znów pamiętaj:

- Witamina C ( Cytryna ) - wyciskaj jedną dziennie pij z wodą i obserwuj.
- Oleje oliwa z oliwek(BIO)/Tran LUB olej lniany(BIO! -ZŁOTOPOLSKIE)/Olej kokosowy (BIO)
- czosnek,cebula


zero śmieciowego jedzenia jak wyżej.



ZDROWIA!

Co ty chcesz wp*****lac tylko lososia i brokuly ? Jedz normalnie, ale uwazaj co jesz, znaczy patrz zeby zarcie nie bylo smieciowe i ma byc nieprzetworzone. Prawdziwa dieta na candidie to jest zaj**iscie restrukcyjna sprawa. Nie jeden twardziel po tygodniu rezygnowal. Sprawdz sobie taka diete i zobaczysz ze jest okropnie ciezka do utrzymania. Ale fakt, jest skuteczna. Candidie nie tlucze sie tydzien czy dwa, czasem potrzeba roku a juz napewno liczyc sie trzeba z 6-8 miesiacami.

przez 2-3 miesiace jadłem juz tylko łososia i brokuły;] wiec spokojnie da sie to zrobic jestem przyzwyczajony do monotonnych posiłkow.