Kiedyś przeczytałem ze Wapń wspomaga redukcje i dzisiaj po zajeciach stwierdziałem...a...zobacze moze bedzie jakis tani wapń...i kupiłem CALCIUM GLUCONICUM bo był najtanszy:) (5zł za 50tab.) w domu czytam ulotke świadomy, że aptekarka mogła mnie w konia zrobić i okazało sie ze zawiera:
44,7mg wapnia(wapn glukonian jednowodny-500mg)- oczywscie aptekarka obiecala ze jest tu 0,5g jonów wapnia
oraz substancje pomocnicze:
kraboksymetyloskrobia sodowa, talk i magnez stearynian.
Nie chce sugerowac odpowiedzi na pytanie ale...Chyba popełniłem bład kupując ten tani lek:)
Szukałem przez godzine na SFD odpowiedzi jaki wapn kupować, ile go brać i czy nie zaszkodzi mi na CKD(odkładanie sie w nerkach i powstawanie kamieni etc.) no i niewiele na ten temat znalazłem oprocz tego, ze wapn kupowac za dolary przez internet:) i lykać 800mg rano 1200przed snem(jem zma apteczne a wiecej niz 1g wapnia przeszkadza we wchłanianiu cynku wiec to chyba odpada...)
Co poradzicie?
właściwie chodzi mi o odp na pytania:
Jaki wapń kupic(tani!!! i nie z netu...bo az tak straszliwie mi na nim nie zalezy...nie mam niedoboru tylko chce ew. zwiekszyc redukcje) i jak go łykac z ZMA aptecznym?
Tylko prosze nie piszcie jaki jecie tylko jakijesc najlepiej:)i najtaniej:)(jak znacie ceny to podajcie)
wielkie dzieki.
pozdrawiam.
Praktyk nie teoretyk, f***'ty nie bzdety