Brak chęci do cwiczeń

co w *******icie jak filozof pod sklepem chłoapk jest przetrenowany a wy piszecie że się nie przykłada

zaraz stwierdzą też że diety niema

Zmieniony przez - kowalukf w dniu 2010-10-28 17:17:42

nie wiem czy robiac przerwe bedzie lepiej,przez caly czas kiedy cwiczylem nie bylo takiego dnia zebym nie opuscil treningu,moze to dlatego ze bylem ciagle ustawiony na to dzisiaj silownia to nic innego w planach nie bylo pewnego razu nie bylem 2 razy pod rzad i po paru dniach wlasnie odechcialo mi sie juz cwiczyc

Zastanów się dlaczego tak naprawdę chodzisz na siłkę ja w swojej " karierze" miałem dużo przerw ale 90% z nich było spowodowane problemami zdrowotnymi i zaleceniami od lekarzy prosiłem tylko o to żeby móc powrócić i na szczęście teraz to jest możliwe a " ćwiczę" od 8-9 lat w tym tak jak mówiłem sporo przerwy ale po prostu kręci mnie to trening, rekordy, dieta, wyszukiwanie nowych przepisów ( oczywiście na sfd i wchodzenie na to forum) po prostu tak jak wcześniej pisałem zastanów się czego oczekujesz od tego sportu i pamiętaj siłka to tylko 3-4 dni w tygodniu (zazwyczaj, żeby splucia nie było) a większość to dieta, praca nad sobą, pokonywanie w przeszkód ( w twoim przypadku brak motywacji) życzę powodzenia i wytrwałości .

Jeżeli obecnie chodzenie na siłownię jest dla Ciebie przykrym obowiązkiem to po prostu zrób sobie przerwę/odpuść całkowicie. Trening ma sprawiać przyjemność, a nie być przykrym obowiązkiem.

jw. )

ja kiedy nie mam checi do cwiczen robie sobie przerwe i podczas tez przerwy mowie sobie kurde dlaczego przestalem cwiczyc?? przeciez jestem maly!!! i zaraz wracaja checi do cwiczen ;)

jak mi sie nie chce wyjśc z domu na siłke to 2 liście ładuje na ryj i wychodze.Na siłowni ide do kibla robie siuru biore łyka wody znowu 2 liście na ryj iwłazisz na pełnej ****ie z czerwonym ryjem na siłke i *******isz.

jak prawdziwy animal

"...Na siłowni ide do kibla robie siuru biore łyka wody znowu 2 liście na ryj..."

oddawanie moczu Cie motywuje do ćwiczeń?