Szacuny
16
Napisanych postów
1264
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
13061
po tym sa swietne gazy, po prostu otwieraja sie nowe horyzonty jak powachasz ))
ja robie zamiast jajek ser bialy, gazy tez sa ale nie takie jak z jajkiem
lukas3339
"Wroga trzeba zabić z dużej odległości, bez ostrzeżenia, strzałem w plecy. O honor nalezy dbać wśród przyjaciół" Zasłyszane.
lukas3339
"Wroga trzeba zabić z dużej odległości, bez ostrzeżenia, strzałem w plecy. O honor nalezy dbać wśród przyjaciół" Zasłyszane.
Szacuny
4
Napisanych postów
312
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
3237
ty przestań z ta swoja propagandą
teraz wszystkim co jedzą jajka bedziesz takie bzdury pisał...
to sa jajka z ferm, w nich alieny sie nie trafiaja
miałes choć raz taki przypadek...
jak tak to współczuje, nie jedz ale i nie obrzydzaj innym
ja jem kupe jajek, moi qmple tez i nikomu to sie nie zdarzyło
ja wiem ze w totka można wygrac i to sie zdarza i moze mały kosmita w jajku to też prawdopodobne ale to nie powód żeby każdemu kto chce wpieprzac surowe jajka pisać takie głupoty
a tak swoja drogą to jajecznicy i na twardo pewnie tez nie warto jeść, BO SIE TRAFIC MOZE...l
to moze najlepiej jajka wyeliminować...
a kiełbase to jesz...a wiesz z czego sie flaczek robi...tym kiedyś g**** płynęło...smacznego
Szacuny
4
Napisanych postów
312
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
3237
jajko z płodem to mozna trafic jak sie na wsi mieszka
stara wysyła młodszego brata po 6 jajek bo starszy pakuje i chce sobie jajecznice zrobić
młody w kurniku znajduje tylko 5 jajek wiec podpieprza kurze jedno z tych wysiadywanych na pisklaki
starszy bierze pięć zuzywa, szóste chowa do lodówki bo byłoby tego za dużo
przyjeżdża babcia, chce zrobić sernik, bierze jajka z lodóki, w tym to feralne a ze nie dowidzi wszystko wbija do miski i zgniata
rodzinka zadowolona wpieprza płód w serniku i g**** sie dzieje
nie słyszałem w zyciu by komuś zdarzył się płód w jajku, szczególnie jak kupuje w mieście jajka z fermy
błagam, nie piszcie takich głupot bo, bez kitu, żal dupe ściska
Szacuny
9
Napisanych postów
3096
Na forum
23 lat
Przeczytanych tematów
21099
ja kiedys ugotowalem sobie jajko na miekko (4miniutki) i mialem plodzik pisklaczka w nim. Fakt ze jajka mam od sasiadki. ALe jakos mnei to nie obrzydzilo. Takie cosik malutkiego jak polowa paznokcia. Trza byc twardym. Kiedys tez zjadlem jablko z robakami w srodku i tez nie mam obrzydzenia do jablek. Panowie to jest wlasnie postep cywilizacji ludzie staja sie bardzo delikatni=).
Szacuny
11182
Napisanych postów
51935
Wiek
32 lat
Na forum
25 lat
Przeczytanych tematów
57816
Mnie kiedys babcia zalatwila kompotem z czeresni, wypilem caly i wpiepszam czeresnie z garnka a tu widze na dnie pelno ugotowanych bialych robakow, myslalem ze rzygne.
Ale w koncu to bialko, najgorszy uraz mam do lodow wodnych bo kiedys takim sie mocno zatrulem ***ani sprzedawcy rozmrazaja i zamrazaja taki produkt a skapnac sie nie da bo to gowno jest w tubie.