Łydki, koszmar, pomocy

Jestem dziewczyną a mam dobrze umięśnine łydki co sprawia ze nie moge sobie kupic zadnych butów długich na zimę. Czy jest jakas rada zeby je troche zmniejszyc? jakies cwiczenia ktore nie beda sprawiac ze te miesnie dalej sie beda zwiekszac tylko zmniejszac?

Głównie to zależy od otyłości, stylu chodzenia i genetyki. Jeśli ogólnie masz problem z otyłością to tłuszcz też osadza się na łydkach, w twoim przypadku może nawet w większym stopniu więc zrzucenie kilku zbędnych kilogramów załatwi sprawe. Napnij łydkę i złap palcami skórę razem z warstwą tłuszczu, to da ci pogląd na to ile możesz zyskać schodząc niżej z BF

tak, masz racje mialam problemy z otyłością lecz na dzien dzisiejszy schudłam i to sporo dzieki głownie skakaniu na skakance, co przyczynilo sie ze mam.... ogromne lydki i nie mam pojecia co teraz zrobic :(

Odstawić skakanke...to nie jest najlepsze ćwiczenie na redukcje. Porządna dieta i aeroby, może być tzw wioślarz, bieganie, siłownia. Musisz sporo schudnąć bo tłuszcz z łydek ciężko schodzi

Prawdopodobnie to sprawa genu oraz rodzaju treningu (skakanka).Nie przejmuj się za dużo a trening nieco zmodyfikuj tak by nie obciążać zbyt intensywnie łydek np;pływanie,na siłowni trening obwodowy (ACT).No i nie bierz tego za bardzo do głowy.

mięsień nie ćwiczony po 9-12 dniach znacznie zmniejsza swą objętość jest to związane z wieloma chemicznymi reakcjami zachodzącymi w organizmie

wydaje mi się że basen byłby optymalny choć inny wysiłek fizyczny wykonywany w domu też może być skuteczny tylko w mniejszym stopniu angażujący łydki

palenie mięśni (miejscowe) jesteś dość nie przyjemnym zjawiskiem i na tym forum raczej rzadko spotykanym

Pozdrawiam

Najzwyczajniej w świecie to jest kwestia tylko i wyłącznie genetyki i dziedziczności.Wystarczy spojżeć na ludzi którzy maja łydki chudziutkie jakie każda kobieta chciałaby mieć a u innych którzy są bardzo szczupli łydki są potężne mimo że całe życie nic nie robili.Jakoś ja trenując całe życie koszykówke i na siłowni mam dalej chudziutkie łydki a mam kolegów paru którzy nic nie robią są równie szczupli jak ja a maja potężne łydki.To jest identycznie jak z każdą inną cechą każdy z nas dziedziczy inny nos inne uszy inną długość nóg inny kształt mięśni itd.Po prostu ktoś z przodków obdarował Cie mocno umięśnionymi łydkami.I to ma mało wspólnego z treningiem niestety.Jedyne co to możesz się starać żeby dodatkowo nie urosły więcej.Są jeszcze sposoby na zmniejszenie do pewnego stopnia tkanki mięśniowej m.in. dość skuteczne w przypadki mięśni nóg ale to temat na dużo obszerniejszą rozmowę.

"I to ma mało wspólnego z treningiem niestety"

zaczynałem z obwodem bicepsa 29 teraz mam koło 45 cm
i Na pewno na kształt i wielkość mięśni ma wpływ trening oraz dieta

wielkość łydki <mięśnia> też ma wpływ trening i nie jest to wyłącznie jak piszesz sprawa genetyki

po to istnieje to forum

No skoro Ty potrafisz zmieniać kształt mieśnia trenigiem to gratuluje jesteś 1 istotą na ziemi która ma taką wrodzoną zdolność - rozumiem oczywiście że potrafisz również w związku z tym czynić podobne cuda jak np. masywną-umięśnioną nisko osadzoną łydke kobiecą przesunąć w góre i zlikwidować w niej włókna mięśniowe oraz zmienić jej kształt w np kwadratowy albo przesunąć biceps jak Ci sie zachce w strone łokcia a pozniej jak Ci sie znudzi nagle go skrócic z przesunąc jego wierzchołek o 5 cm w lewo.
Odsyłam to podręcznika anatomi i podstawowej wiedzy o człowieku.
Te posty się nadają ale raczej w innych działów :)

&#8222;No skoro Ty potrafisz zmieniać kształt mieśnia trenigiem to gratuluje&#8221; potrafię np. zwiększam jego obwód

Nie nie potrafię zwiększyć czy przesunąć kobiecej łydki natomiast mogę doradzić w jaki sposób ćwiczyć aby skupić się bardziej na jednej z jej części (głów) czy doradzić w jaki sposób uczynić ją smuklejszą

Pozdrawiam

Sorry że pytam ale studiujesz marketing >?

ok, to oprócz biegania i wioślarza co jeszcze proponujecie?