[FIT] teksański dziennik Chucka; foty str.34

a to już nie wiemktóry trening z regulaminu byłby najlepszy ?

Tydzień 1 ,dzień 6- DnT (aero, 35min biegu w terenie)
Micha na dziś:
warzywa:pomidory,sałata,kalafior,ogórek,papryka
napoje:woda,herbata czarna liściasta,kawa

Tydzień 1,dzień 7- DnT (miał być DT,ale musiałam dłużej zostać w pracy i wyszło,jak wyszlo )
Micha na dziś:
warzywa:pomidory,papryka,sałata,
napoje:woda,kawa,herbata liściasta czarna
Mam gastrofazę na dorsza

Tydzień 2,dzień 8- DT
miach na dziś:
napoje:woda,kawa,herbata liściasta
warzywa:kapusta kiszona,pomidory,ogórek,
Posiłki 1 i 2 podzielone, kazdy, na 2 mniejsze



Trening A.
A. Przysiad ze sztanga na plecach
R 15x25kg/ 15x30kg/ 15x35kg
R 15x25kg/ 15x30kg/ 10x35kg
B1. wyciskanie sztangi skos góra
15x20kg/15x20kg
15x20kg/15x20kg
B2. przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha
15x5sztab/10x6sztab
15x5sztab/15x5sztab
C1. prostowanie nóg w siedzeniu
15x7sztab/15x8sztab
15x7sztab/12x8sztab
C2. wznosy tułowia z opadu
ccx15/ccx15
ccx15/ccx15
D. plank
25
28s
20min bieżnia 10km/h
Komento:
A-no tu techniki pilnuję i mam opory przed większym ciężarem
B1-też technika, mam tendencję do złego ustawienia lewego nadgarstka,zamiast w linii prostej,to odruchowo go jakoś skrzywiam i muszę się cały czas pilnować
B2,C1,C2,D-oki
aero- biegać lubię w terenie a bieganie na bieżni, to straszna nuda,mimo że tempo mam dużo wyższe niż w czasie biegu w terenie

Zmieniony przez - dorotkastokrotka w dniu 2014-01-10 14:50:05

Tydzień 2,dzień 9 - DnT (aero,30min orbi)
Micha na dziś:
napoje: woda,herbata,kawa
warzywa:pomidory,kapusta kiszona,cukinia,papryka



Posiłek 2.podzielony na 2 mniejsze. Faza na dorsza dalej trwa,chyba wykupię cały zapas z biedrony

Zmieniony przez - dorotkastokrotka w dniu 2014-01-10 14:59:59

Robaczku, rzuć jakieś streszczenia na martucca.sfd@gazeta.pl

Marta,odpisałam

Tydzień 2,dzień 10-DnT (miało być DT,ale mam zakwasy wszędzie)
Micha na dziś:
warzywa:kapusta kiszona,pomidory,ogórek,papryka,sałata
napoje: woda,kawa,herbata

Tydzień 2,dzień 11-DnT (aero,marszobieg w terenie,1h20min)
Miska:
warzywa:pomidory,szpinak,cebula
napoje; woda,kawa,herbata




Tydzień 2,dzień 12- DT
Micha na dziś:
warzywa:pomidory,sałata,papryka
napoje:woda,kawa,herbata




Trening B.
A. Martwy ciąg
R=15x35g/ 15x40kg/15x 45
R=15x35g/ 15x40kg/10x 45
B1. Wyciskanie sztangi stojąc
15x18kg/15 x 18kg
15x18kg/10+5 x 18kg
B2. ściąganie drążka górnego do klatki szeroko z nachwytem
6sztab x 15powt/7sztabx10+5powt
6sztab x 15powt/7x12powt
C1. wypady-obc.na rękę
10kgx15powt/10kgx15powt
7,5kgx15powt/10kgx15powt
C2. uginanie nóg leząc
7sztab x 15powt/ 7sztab x 15powt
6sztab x 15powt/ 7sztab x 15powt
D. pompki 1 seria na maksymalna ilość powtórzeń
51
50

Komento
A-lubię,dołożę,ale trzeba mi rękawiczki sobie kupić. Bo straszne odciski mi się robią
B1-lubię to ćwiczenie. Nie dokałdam,bo ostatnie pow,robię z wybiciem z kolan
B2- nie lubię
C1,C2-oki
D-no,moje "popisowe " ćwiczene

Zmieniony przez - dorotkastokrotka w dniu 2014-01-13 15:10:59

Zmieniony przez - dorotkastokrotka w dniu 2014-01-13 15:29:25

Zmieniony przez - dorotkastokrotka w dniu 2014-01-13 15:32:32

Tydzień 2,dzień 13- DnT (40 min orbi)
Micha na dziś:
warzywa:sałata,ogórek,brokuły,papryka,pomidor
napoje: woda,kawa,herbata

Tydzień 2,dzień 14-DT (wypiska z treningu będzie wieczorem )
Micha z dziś:
warzywa:pomidory,szpinak,kapusta kiszona,cebula
napoje: woda,kawa,herbata,




Trening A.
A. Przysiad ze sztanga na plecach
R 15x25kg/ 12x30kg/ 12x40kg/ 6x50kg
R 15x25kg/ 15x30kg/ 15x35kg
R 15x25kg/ 15x30kg/ 10x35kg
B1. wyciskanie sztangi skos góra
15x20kg/12x20kg/2x25
15x20kg/15x20kg
15x20kg/15x20kg
B2. przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha
12x6sztab/12x6sztab
15x5sztab/10x6sztab
15x5sztab/15x5sztab
C1. prostowanie nóg w siedzeniu
12x8sztab/12x8sztab
15x7sztab/15x8sztab
15x7sztab/12x8sztab
C2. wznosy tułowia z opadu
ccx15/ccx15
ccx15/ccx15
ccx15/ccx15
D. plank
22
25
28s
20min marszu na bieżni
Komentarz
A-źle rozplanowałam ciężar w przysiadzie i pod koniec nie było siły na wiecej powtórzeń z 50kg. Ale jestem z siebie dumna, bo pokonałam barierę,którą miałam w głowie przed wiekszym cięzarem niż 35kg
B1-ciężko o progres, 20 kg ciężko idzie, ale tym 25kg sie prawie zgilotynowałam
B2-lubię to ćwiczenie
C1,C2-ok
D-nie lubię planka
P.S. Zmieniało się coś i po treningach zaczynam być a)potwornie,potwornie,potwornie głodna; b) jestem pobudzona i nakręcona(kiedyś byłaś śpiąca,teraz odwrotnie)


Zmieniony przez - dorotkastokrotka w dniu 2014-01-15 17:32:35

Zmieniony przez - dorotkastokrotka w dniu 2014-01-15 22:15:13