CZWARTEK- PIĄTEK Żaden gluten, żadne alergie, zwyczajnie niestrawność i domyślam się że spowodowana stresem, bo pracuje bez wolnego czasu, a do tego zawody jeszcze, a chcę żeby było idealnie. Wrzuciłem do suplementacji kilka rzeczy probiotyki osobno, Colon C, wyciągi z karczocha, z mięty pieprzowej, ekstrakt z owocu kopru, z ostryżu długiego. [...]
PONIEDZIAŁEK Dziś dzień taki jaki lubię,czyli mnóstwo treningu Aeroby rowerkiem do pracy 40 minut Trening siłowy Aeroby rowerkiem do domu 40 minut Wieczorem trampoliny Samopoczucie dobre, trawienie nieco lepsze jest dużo lepiej, apetyt jest, głodny jednak nie chodzę /SFD/Images/2016/1/12/55f19963b6cd4b098fc23f32a246f876.jpg Klatka 1) [...]
WTOREK Wróciłem do siadów, uczucie tęsknoty przełamało strach przed bólem :D Na szczęście mały ciężar, kontrolowany ruch więc wszystko ok. /SFD/Images/2016/1/14/4a5d1854ec1e4f60922e6069fe03c9f0.jpg Nogi 1) Przysiady z piłką 3 x 20-30 2) Przysiady z sztangą +prostowanie nóg siedząc + syzyfki 3 x 12-15 4) Uginanie podudzi siedząc + MCNPN 3 x 12 [...]
PIĄTEK Jak zwykle intensywny dzień, dziś 1 raz zasłabłem na trampolinach. Jednak nie jestem niezniszczalny, mało snu, deficyt, brak wolnych dni robi swoje. Jutro koniecznie biorę wolne, bo nie dotrwam do zawodów %-), a nie zanosi się na na mniej pracy. Trening za to zrobiony bardzo dobrze Miska ta sama [...]
PONIEDZIAŁEK Jakiś tam kryzys pojawia się, za dużo pracy mam, chciałbym jakiś dzień wolny, niestety nie ma jak. Znaczy nie w okresie przed zawodami. Kłócę się z każdym, wszystko mnie denerwuje Trening zrobiony intensywnie na 100% i miska 100 %, od początku odchudzania ani jednego cheata, więc jest ok, reszta nie ma znaczenia [...]
WTOREK-ŚRODA Co raz mocniejsze treningi robię, jednak z kręgosłupem coś na pewno jest, bo czuję niestety bo siadach, ale tym zajmę się po zawodach. Nienawidze aerobów %-) nie dlatego, że są nudne, bo włącze sobie podcast i jest ok, ale bardzo bardzo podkręcają mi głód. Dziś nie do wytrzymania, ale też zrobiłem ich sporo. Poratowała galaretka z [...]
CZWARTEK- SOBOTA W ostatnich dniach jakiś większych zmian nie ma. Wczoraj zdychałem przez pół dnia znowu wzdęcia, różnica między brzuchem wydętym a płaskim, aż 6 cm %-) W poniedziałek idę na zabieg hydrokolonoterapii, mam nadzieję że nieco pomoże. Samopoczucie bardzo dobre brakuje trochę czasu, żeby nieco odpocząć, ale na to będzie czas. Jutro [...]
[...] , szlifowanie dowolnego, w pracy nieco wolnego trzeba wziąć, żeby był czas na wszystko. Teraz zawody na 1 miejscu, potem reszta. Rodzina wybaczy %-) 1 cheat od początku redu, Festiwal pizzy pojedzone jakieś kilkanaście kawałków, ale na tym poziomie leptynie, a raczej jej barku, nie ma uczucia sytości Dziś oczywiście 100 % dieta, nawet wzdęć [...]
PONIEDZIAŁEK-WTOREK Poniedziałek po cheacie, waga lekko w górę, a mianowicie 0,5 kg %-) 0 wzdęć i innych problemów trawiennych. Siła na treningu była, choć zawsze jest. Ciekaw jestem, kiedy będzie czas osłabienia. W pracy standardowo od rana od nocy. W międzyczasie zrobiłem sobie zabieg hydrokolonoterapii, czuję się nieco lżejszy, ale dopiero na [...]
ŚRODA Dziwne, od dawna nie miałem zakwasów dziś ledwo siadam %-) Praca 6-22 z przerwami na trening pleców i 20 minut interwałów. Zmiany nieco w suplementacji Dokładam już dosyć bogaty mix adaptogenów i kilka składników na ostatnie 30 dni przed zawodami, żeby /SFD/Images/2016/1/28/8122b6c418eb4397bdf3bfd278d61d29.jpg Grzbiet 1) Podciąganie [...]
CZWARTEK-PIĄTEK Ostatnio sobie szukam troszkę innych potraw, oczywiście wszystko w bilansie, nawet nieco mniej węgli. Zostały 4 tygodnie, więc już końcówka. Zwiększam ilość treningów, intensywności się nie da %-) Nadal niestety problemy z wzdęciami, jednak czekam na nowy probiotyk może pomoże [...]
WEEKEND Sobotę zacząłem od biegu w terenie, bez porównania do bieżni. Dawno nie biegałem tak, więc dziś zakwasy. Niedziela off Od zwiększam ilość cardio /SFD/Images/2016/1/31/a2521df3a2f540ecb66a32374cd07eb7.jpg SOBOTA /SFD/Images/2016/1/31/2bbc68aafcb94fc2a02afd7b762bb1d2.jpg NIEDZIELA OFF [...]
PONIEDZIAŁEK W końcu taki tryb jaki mi odpowiada Trening -> jedzenie -> sen -> trening-> jedzenie.. itp Dołożyłem cardio, apetyt od razu lepszy. Wrzuciłem dodatkowo nowe probiotyki, dziś bez wzdęć, zobaczymy jak jutro będzie /SFD/Images/2016/2/2/ace3a43f0d7b42e0ab98bbd8b6d8385f.jpg /SFD/Images/2016/2/2/3dc4d4835c694196a7e01a7b503e8a8a.jpg [...]
WTOREK Trampoliny po nogach od razu to średni pomysł, muszę nieco wcześniej robić trening siłowy. Kolacja już o 18, bo dziś rano badania morfologii i EKG, jutro wyniki. /SFD/Images/2016/2/3/84ae1bb5c304431b9ea54cd26105102b.jpg 1) Przysiady z piłką 3 x 20-30 2) Przysiady z sztangą + Wyprosty podudzi na maszynie siedząc + syzyfki 4 x 15-20 4) [...]
ŚRODA-CZWARTEK Standardowo 2 dni w pracy. W środę samopoczucie do bani okropne wzdęcia, po aerobach z godzinę dochodziłem do siebie. Po powrocie w nocy do domu, od razu dużo węgla leczniczego, nifuroksazydu i rano było już ok. Dieta już całkowicie na produktach FODMAP, dużo mniej kawy, 0 płatków owsianych, owoców, z warzyw. głównie pomidor + [...]
Jak możesz to napisz jak najwięcej o wszystkim co wrzucasz na układ trawienny - co i ile, co w jakim celu. Będę wdzięczny ;-) Proszę :) Zacznę od leków, czyli od tych, które mają najistotniejsze działanie, w kolejności od najważniejszego do mniej Debretin - 3 x ed - reguluje perystaltykę jelit Kreon Travix - pankreatyna zestaw enzymów [...]
WTOREK- ŚRODA Lekko przeziębiony, ale siła na treningi jest, za dużo pracy mam bo nie wyrabiam. Została ostatnie momenty na docięcie, zmiany w diecie od jutra, byleby była siła i efekt. Wczoraj zrobione nogi, dziś plecy. /SFD/Images/2016/2/11/b0fd4dc446e44e4ca3aa6f4d7803de61.jpg Wtorek Nogi 1) Przysiady z piłką 3 x 20-30 2) Przysiady z [...]
PONIEDZIAŁEK-WTOREK Była siła :) Myślę sobie, dowiesz max 20 kg i bedzie kilka powtórzeń, a tu dopiero 60 kg mnie zmęczyło, więc osłabienia nie ma. Znaczy widać, że wyglądam marnie, ale siłę. Mam waga spada dosyć znacznie, woda powoli ucieka Dziś nieco mniej siły, obcinam godziny pracy, więcej śpię. Zrobiłem dziś ponadto depilację woskiem, [...]
CZWARTEK To już tydzień, dużo nie zostało, powoli sylwetka się zarysowuje. Samopoczucie fizyczne bardzo dobre, od wtorku diureza. Wczoraj barki przetyrane, dziś ostatni dzień nóg i łapy. /SFD/Images/2016/2/19/45b86fb184c6493383673031c66c4867.jpg /SFD/Images/2016/2/19/484c995038b041f1b497c156243531d1.jpg 30 minut na czczo aeroby Obręcz Barkowa [...]