Ja też jadłam czipsy, piłam colę, zjem frytki z maca i napiję się czasem piwa. Ya pyerdolę @-) ciekawe która stąd utyła na zdrowej żywności %-) Ja żarłem śmieci na potęgę %-) Tylko że nigdy od tego nie utyłem.
mam nową klawiaturę i małego shifta i nie umiem nie patrząc zrobić dużej litery :-D jak przeskakiwałam z maca na windowsa to ja żadnych polskich liter nie umiałam napisać tylko odpalałam losowe skróty do opcji programu :D
powiem tak.. od ponad 2 tyg nie używam białego cukru, maca czy chinczyka nie jadłam z miesiąc. jedyne grzechy z ostatniego miesiąca to domowa pizza, kanapka z bułki pszennej, pepsi mała na Mazurach. Tak to mięso piekę, żytni chleb też. nie boje sie masla, nie kupuję produktów light etc a co do bycia smietnikiem to sami piszecie o pudełku lodów czy [...]
albo biedni w piątek rzucają się na piwsko i frytki.... lub - jak mąż znajomej - jadą po pracy do MAca i dopiero do domu na warzywka Zmieniony przez - agataq w dniu 2013-07-10 14:06:01
Przy takich badaniach diety ciezko tez wykluczyc inne czynniki no bo ile jest osob ktore, nie pala, nie naduzywaja alkoholu, maja prawidlowa wage, prowadza ogolnie przyjety 'zdrowy tryb zycia' i jednoczesnie zazeraja sie gleboko smazonymi w starym tluszczu hamburgerami z maca?