[...] bardzo rozwalało i brzuch wydęty. Na rowerze czyłem jakbym przerzucał bębenek z uda na udo 8-) Viki, ja się nie ograniczaym i nie liczę już. Jak zjem, to trudno. Odpokutuję kiedy indziej, albo obniżacjąc kcal, albo trdnując dłużej (intensywniej). Każdy mój wybór jedzenia, czy to było po korek, czy bywałem głodny, doproadziło mnie do dzisiejszej [...]
[...] nie wiem czy napewno pobiegnę wszystkie z cyklu. Chciałabym też pobiec Garmin Ultra Race bo mam tuż pod nosem i Turbacz Trail który organizuje mój znajomy i zawsze pyta kiedy u niech pobiegnę (często jest na punktach odżywczych na innych biegach). Nie wiem jakie dokładnie dystanse, wszystko zależy jakie będą terminy i jak się kalendarz [...]
[...] praca stop, miednic, p******y, a kurde jak puscily mi te hamulce techniczne, hehe, zaczelam progresowac z technika dobra, ale bez tego perfekcjonizmu to przez ostatnie 1,5 roku kurde normalnie nie pamietam kiedy mnie te plecy w ledzwiowym bolaly, a naprawde nie oszczedzam sie. Zmieniony przez - madzia_666 w dniu 23.09.2022 15:29:01
[...] mieć dwóch dzienników bo robi się bałagan ;-) W tym testowym będę wrzucała treningi na bieżąco a tutaj relacje z zawodów i ewentualnie jakieś rozkminy ;-) W każdym razie kiedy już człowiek myśli że posadził wszystkie rośliny które chciał i że nie ma już ŻADNEGO wolnego miejsca to nagle robi porządek z gałęziami i się okazuje, że jest kawałek [...]
[...] bieganiem 12-15 minut aktywnego marszu (i tyle samo schłodzenia). Natomiast w zimie dobrym rozwiązaniem jest rozgrzewka w domu, np. na rowerku stacjonarnym (także w sytuacji kiedy na miejsce biegi trzeba dojechać ok. 15 min.). Ja dziś przed treningiem zrobiłam 4km odprowadzając dzieciaki do placówek, więc marszu miałam sporo %-) Mimo to rozgrzana [...]
[...] A starszego do szkoły zawiozłam na sankach (razem z młodszą) i porządnie się zmęczyłam, jednak dwójka swoje waży a miejscami chodniki odśnieżone. Nadinka nie pamiętam kiedy u nas w mieście było tyle śniegu. Od lat śnieg się nie utrzymywał, nawet jeśli był rano to ciągu dnia topniał. Pierwsza taka zima od dawna. A zegarek póki co super :-) [...]
O, jak Viki pisze o rozciąganiu, to znaczy, że wyzwanie działa! :-D Słyszałaś o RDL na uniesionych palcach? Słyszałam, że to jest bardzo fajny sposób na rozciągnięcie tylnej taśmy pod obciążeniem. Sama mam zamiar tego spróbować przy najbliższym treningu siłowym, który będzie nie wiem kiedy ;) https://www.youtube.com/watch?v=TAHxI5M6zNw
[...] dość trudne, dużo błota i bardzo ślisko. Pobiegłam ścieżkami których od lat nie odwiedzałam więc biegło się naprawdę super, bardzo lubię odkrywać nowe tereny. Nie wiadomo kiedy godzina zleciała a ja nie zdążyłam wszystkiego zwiedzić ;-) Nogi lekkie, zero zmęczenia - trochę dziwne po niedzielnych zawodach, ale wygląda na to że nie potrzebuje [...]
Trzeba się nauczyć odpuszczać w tych momentach, kiedy jest to potrzebne. Nawet kosztem planu treningowego. Wiem, że to jest trudne, ciężko przychodzi, ciężko głowa reaguje ale jednak patrzenie na swoje zdrowie i samopoczucie sie odpłaci w przyszłości. Dwa dni teraz wolnego będzie lepsze niż 2 tygodnie za miesiąc ;-)
[...] - w tej książce trening siłowy jako trening beztlenowy nie jest polecany sportowcom wytrzymałościowym. A już szczególnie nie powinno się go wykonywać w okresie bazy, kiedy pracujemy nad metabolizmem tlenowym i nie możemy trenować beztlenowo jeśli chcemy uzyskać jakieś efekty. /SFD/2023/3/5/7d24952faaf547f4a3c513f150c80e87.jpg [...]
[...] pogoda, akurat dziś przyszła część drzewek i krzewów więc będzie co robić. Gdzieś bieganie chciałbym wcisnąć, najlepiej rano ale ciężko mi wstać bo weekend to jedyny czas kiedy mogę pospać pół godziny dłużej i wstać przed 7 zamiast o 6. Ten tydzień jeszcze intensywny, kolejny już luźniejszy biegowo. Zmieniony przez - Viki w dniu 2023-03-17 [...]
[...] super, nie było takich górek jak w Lasku więc tętno dużo łatwiej było trzymać w złożonym zakresie. Pobiegłam do okolicznego lasu w którym ostatni raz byłam w zimie - wtedy kiedy drzewa łamały się jak zapałki a ja uciekałam w ekspresowym tempie %-) Jakoś tak starych był, ale na szczęście byli też inni ludzie więc sprawdziłam ścieżki. Mnóstwo [...]
Czytałam %-) I zastanawiam się co trzeba mieć w głowie żeby wpaść na taki pomysł, przecież wiadomo że to wyjdzie na jaw. Zresztą była już kiedyś podobna historia jak ktoś na maratonie oszukał po przejechał część trasy rowerem %-) Czytałam też wersję że ona chciała odpuścić i zejść z trasy ale ktoś jej nagadał w aucie że ma biec dalej więc [...]
Jakie faktyczne wytłumaczenie ma robienie pierdyliarda powtórzeń na gumach czy CC w kontekście właśnie biegania? Nagle ta tzw. „Wytrzymałość mięśniowa” pozwoli Ci dużo łatwiej przebiec 50km nawet po płaskim? Czy Ty wykonujesz przy tego typu treningu siłowego 5h powtarzalnych ruchów tak jak przy bieganiu? No raczej nie, to zupełnie inny rodzaj [...]
30.04 niedziela Powinien być trening biegowy ale brakło czasu. Cały dzień na działce i jak zwykle kupa roboty. Zabrałam ciuchy do biegania i buty ze sobą, ale nie było kiedy się wyrwać. Wróciliśmy późno i jakoś ciężko się zebrać o 21 na trening, szczególnie że jutro muszę wcześnie wstać. Wg planu jutro powinno być wolne, ale wstanę jeszcze [...]
[...] wbić w ziemię :-) 11.05 czwartek Dalszy ciąg zabawy z gumami. Trucht na rozgrzewkę, później 5x200m gumy. Następnie 3x200m i 3x100m. Bardzo dobrze to wyszło, nie pamiętam kiedy takim tempem biegałam odcinki. Nie wiem czy wogóle robiłam setki w mniej niż 24 sekundy. Dlatego mam zamiar nadal próbować z gumami, szczególnie że na forum bieganie [...]
Huehue od kiedy 40+plus to zdziadziali ludzie, kiedyś może tak, teraz i 50+ o siebie dbają coraz częściej a i tak jest jakiś wirus w całym kraju ja i kilka osób odemnie z pracy to samo w ostatnim tygodniu , ale szybko puszcza 4-5dni Zmieniony przez - Kury w dniu 2023-05-23 20:38:41
Zawsze przyjdzie jakieś choróbsko, kiedy nie powinno. Inna sprawa, ze zwykle po 5 dniach robi się po takim wirusie lepiej... Chyba, ze jakaś bakteria się wplącze. Czujesz ze na lepsze idzie, czy niekoniecznie??
[...] biegania na otwartej przestrzeni w słońcu #-P Punkt był dopiero na 42km. Na zegarku było ok. 7h, a planowałam że będę na punkcie na 6h, maks 6,5h. To był już ten moment kiedy miałam spore problemy z żołądkiem i mdłości, jedzenie wchodziło tylko malutkimi porcjami a bieg nasilał dolegliwości. Na szczęście czekało mnie 2km stromego podejścia [...]