Jako, ze minal juz miesiac od czasu kiedy zaczelam stosowac diete, czuje sie w obowiazku zdac relacje
. Przypominam jak wyglada dieta:
-na czczo 0,5porcji wheya
1posilek (jakies 15-20min po wheyu)
4bialka jaj+30g platek owsianych gorskich zalanych wrzatkiem+200g warzyw
+witaminy(np Vit Min 75+, 0,5tabl)
2posilek
130g piersi(Moze byc pieczona bez fatu,nie koniecznie gotowana. Latem mozesz rowniez grilowac)+15g ryzu naturalnego lub kaszy+ 200g warzyw
3posilek
160g dorsza, mintaja lub morszczuka+15g ryzu lub kaszy+200g warzyw
4posilek
120g tunczyka+15g kaszy+200g warzyw
TRENING
5posilek
130g piersi+30g ryzu/15g w dzien bez treningu+0,5tabl Vit min 75+
6posilek
4bialka jaj+0,5porcji wheya+200g warzyw
Trening silowy 3*tyg, do tego na razie 4*tyg trening aerobowy/tetno 120-140,aero dwa razy w domu na czczo po 50-60min i 2*po treningu silowym j.w.
Wrazenia ze stosowania diety:
Na poczatku bylo ciezko przyzwyczaic sie do tak duzej liczby posilkow, ale powoli weszlo juz w krew
. Poza tym bylam przyzwyczajona do zjadania bardzo duzych porcji 3 razy dziennie i musialam sie przestawic z 1 torebki ryzu (!!!) na 15 g (a to duza zmiana
). Rzeczywiscie jest tak, ze od stolu wstaje z niedosytem, ale dzieki temu nie czuje sie ociezala i mam wiecej energii. Co 2.5 h mam zaplanowany posilek, wiec nie ma mowy, aby umierac z glodu
.
Trening
Silownia (
trening obwodowy) 2 x tyg + 40 min. aerobow po
2xorbitrek/marszobieg po 45 min.
2xstep (jakos nie moge sie powstrzymac, bo zajecia sprawiaja duza przyjemnosc, chociaz wiem ze sa efektywniejsze formy spalania tkanki tluszczowej)
Na poczatku podeszlam do treningu z wielkim zapalem, ale w 3 tyg. pojawil sie maly kryzys. szczegolnie trener na silowni daje ostro popalic
, wiec dotrwanie do konca aerobow jest czasem prawdziwym wyzwaniem.
jednym slowem zauwazylam znaczny spadek sily
.
Efekty
na wadze -2kg
(spodziewalam sie wiecej, ale jak sie nia ma co sie lubi...)
obwody ramion -1cm
talia - 4cm
biodra -5cm
udo -2 cm
Pozdrawiam.
Za miesiac kolejna relacja