Witam wszystkich!!
Oto mój krótki przepis na tabletki z koziradki.
Zanim podam przepis muszę powiedzieć co skłoniło mnie do napisania artykułu..
Otóż jest to ohydny smak ziaren koziradki (tak mi nie podchodzi, gorzej niż
cokolwiek).. tak w skrócie o koziradce [ http://luskiewnik.strefa.pl/farmakologia/trigonella.htm ]
Koziradka oprócz tego że podwyższa testosteron, wzmaga również apetyt...
A oto jak przygotować tabletki (dla amatorów takowej roślinki:
1. wsypujemy do szklanki zawartość saszetki nasion koziradki do szklanki
Dolewamy wody (tak aby konsystencja mięszanki była podobna do plasteliny)
2. z masy lepimy niewielkie tabletki (duże, małe-według uznania)
3. ulepione tabletki kładziemy na kartkę z zagiętymi brzegami (lub pożyczamy od
mamy blache do pieczenia ciasta) po czym kładziemy je do wyschnięcia na kaloryfer
4. gdzy tabletki już wyschną możemy zrobić dla nich osłonkę (żeby sie nie kuszyły
i nie rozpuszczały w ustach) Robimy ją następująco:
4.a) do niewielkiej ilości wody wsypujemy cukru (na oko) nie musi byc bardzo
gęsty (jesli przesypiemy to tez nic sie niestanie bo cukier osiądzie na dnie
a woda zdoła rozpuścić tyle cukru ile może)
4.b) każdą z wcześniej wysuszonych tabletek wrzucamy pojedyńczo (lub po kilka)
do syropu (punkt 4.a). Trzymamy je okolo 4-5 sekund i wyjmujemy.
4.c) tabletki znowu pozostawiamy do wyschnięcia
5. Po wyschnięci tabsy są gotowe.
Słyszałem o różnych produktach , które mogą wzmacniać działanie koziradki (miód,
lecytyna, alkohol etylowy)..
Myśle że używając tych "udoskonalaczy" tez można zrobic tabletki
metodą przedstawioną wyżej.
Dzięki za uwagę.
Powiem tyle: Jeśli nie doceniacie działania koziradki to przynajmniej doceńcie
moją pracę.
A teraz foty
>><<