Legia Cudzoziemska

zamieszcze jeszcze z cwiczen w dzibutti z marines.

.

.

.

.

.

Dzięki za iformacje slayer29. Właśnie takich rzeczy chciałem się dowiedzieć. No ale też chciałbym się ustatkować,właśnie podobnie jak ty. I mam pytanko dodtyczące wynagrodzenia,czy wystarczy tego żołdu na godne życie i utrzymanie własnej rodziny ? A co do rodziny to w jakim wieku można tam się ochajtać ? Czy prawdą jest to,że aby się ochajtać to trzeba mieć za sobą minimalny okres pięciu lat? Tak wogule to interesują mnie narazie rzeczy dotyczące dostania się,no i życia. Bo sam wiesz w polsce jest ciężko,a wojsko to moja pasja. Mam następne pytanko,w jakich językach się dogadywaliście gdy byłeś rekrutem ? I czy znałeś troszke francuza gdy wstępowałeś? A i jeszcze jedno,czy ty też odbębniałeś rok w naszej armi? I z kim się zaciągałeś,sam czy z jakimś przyjacielem?

Mikka nie grzechem jest zbierać informacje na temat legi,bo każdy w końcu coś tam wie. Czy wiesz więcej,nie zakładałbym tak. Nie mam zamiaru się z tobą kucić. Następna sprawa,nie siedze na kompie cały czas,bo dziele czas na nauke i trening. I to,że zbieram informacje to nic złego. Tak czy inaczej skoro tyle wiesz,to zacznij się udzielać. Bo jak narazie to nic ciekawego nie powiedziałeś. Gadaj o legi,a jak nie to bez urazy ale nie przeszkadzaj mi zbierać informacji o tej wyjątkowej legi. Tak czy inaczej gdybyś miał w przyszłości rozpocząć własny biznes,to dam ci dobrą rade nie wykładaj na ławe wszystkich kart. Znam się troszke na ludziach. Pod względem psychiki mam przeczucie,że można cie łatwo sprowokować. Tak na marginesie,czy ty wogule chciałeś się zaciągnąć? Jeżeli masz jakieś rady dla mnie,to wal śmiało. Bo ja zawsze rozważam wszystkie opinie. Więc jeśli masz jakieś uwagi to mów. Co do j pol to powiem ci szczerze,że idzie mi nadzwyczaj dobrze,pozatym nie będe cie krytykował bo cie nie znam. I tak wogule to nie krytykuje nikogo kogo nie znam,z wyjątkiem polityków. Więc nie zaskocz się ale nie jestem i nie będe perfekcyjny,ty zresztą też. Co do j pol to idzie mi naprawde dobrze,nie żartuje. Znam bardzo dużo treści,a pisownia to rzeczywiście nie jest i nie była moją mocną stroną. A jak już to poradź a nie krytykuj. Za przeproszeniem najpierw musisz poznać żeby pokonać. POZDRAWIAM WSZYSTKICH I MIKKEGO !!!!!!!!!!!!

jak nie znasz franca to przydzielaja tzw. binome czyli kogos rozmawiajacego w twoim jezyku , ktory ci tlumaczy rozkazy.

Zawarcie zwiazku malzenskiego:
jest mozliwe pod nastepujacymi warunkami :
a) nalezy sluzyc z prawdziwa tozsamoscia (a wiec posiadac uregulowana sytuacje wojskowa)
b) posiadac stopien podoficerski (lub kaprala, z co najmniej siedmio letnia wysluga lat lub starszego szeregowca z dziesiecioletnia
{info ze str. biura werbunkowego.}

O Legii czytam tylko na tym forum i zwiedziłem chyba wszystkie strony jej poswiecone.Pytasz czy chciałem sie "zaciagnąc" do Legii.Otóz Legie traktuje jako alternatywe , gdyby w Polsce sie nie zmieniło.Gdybys zobaczył mój profil to bys wiedział ze jestem w LO i to w dodatku w I klasie.Tak wiec mam duzo jeszcze czasu do przemyslen i zmian decyzji.Jezeli w ciągu tych trzech lat Wojsko Polskie sie nie zmieni (Tu chodzi mi o znajomosci i ogólny poziom) i nie bede miał zadnej pracy i perspektyw to wtedy planuje wstapic w szeregi Legionistów.No bo po co mam zyc w tych zasranych dzielnicach całe zycie???Wtedy w Polsce nie bedzie mnie nic trzymało.Otóz chciałbym byc Żołnierzem Wojska Polskiego ,strzec Polskich granic, i w razie jakiegos konfliktu bronic jej wszelkimi dostepnymi srodkami.Jestem patriota i chciałbym sie Polsce przydac.Ale co gdy dalej bedzie tak skorumpowana i nie dostane sie do WP?Jak moja ojczyzna mnie nie bedzie chciała (a teraz wielu Polaków nie chce),to jedynym wyjsciem dla mnie bedzie Legia Cudzoziemska.Bede bronił granic i racji innego panstwa.Ale trudno, mam jeszcze trzy lata na rozmyslania co do mojej przyszłosci i mam nadzieje ze sie tu troche zmieni.

Mam nadzieje ze sie juz zrozumielismy ,i zadnych konfliktów tu nie bedzie.


Mam jeszcze jedna sprawe.Twoje słowa:

"Więc jeśli masz jakieś uwagi to mów"
" A jak już to poradź a nie krytykuj"

I jak mam Cie zrozumiec?Jak napisze jakies uwagi odnosnie Legii to ty sie bulwersujesz i piszesz zebym Cie nie krytykował.

pozdro for all!!!!!!!!!!!1