W sty 06 skończe 15 lat, mam 175cm i waże ~64kg, Z WFu tylko cel/bdb,nogi mam
silne, ręce słabsze ale staram się to nadrobić pompkami i sciskaniem urządzenia na pięść i nadgarstek. Problemem jest tłuszczyk jaki przez ostatnie 2 lata mi osiadł na brzuchu (nie jakoś dużo, ale jest):). Nie mam zamiaru się pytać JAK go zrzucić bo wszystko ajest na forum, ale wydaje mi się, że w moim, nadal młodzieńczym wieku i etapie dorastania
dieta nie jest wskazana, czy tak? Zaczynam biegac (na początek 30 minut rano na czczo (3-4/tydzien), z czasem zwiększe dystans, chętnie przezcytam rady w jaki sposób i jak szybko) i a6w (narazie przygotowywalem sie fizycznie robiąc ~ 150 brzuszkow dziennie. Wszystko od poniedziałku.
Nastepnie wzrost a dokładniej jak najbardziej wyciągnięcie się. Gram w kosza (3/tydz po ~2h, czasami więcej, amatorsko), troche w siatke, od tego roku zaczne spowrotem chodzić na basen.
Przeczytałem też o zwisach na drazku - jak je wykonywac? Jak dużo? Czy rzeczywiśćie pomagają? I co z tym mlekiem?! :D Pić 0,7/day?
)
Ps. I jeszcze np. musujące wapno, wit C, tabletki magnes itp powinienem brac aby byc jak najwyzszym? Oczywiscie koksow i "zdrowych odzywek" nie mam zamiaru brac ;]
Pozdrawiam