SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Pierwsza redukcja po 16 miesiącach treningów.

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 676

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 226 Wiek 39 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 9259
Witajcie,

Po ostatnich 16 miesiącach treningów i nabierania masy (z 82 do 91kg przy wzroście 186cm) postanowiłem od połowy kwietnia zrobić pierwszą redukcje na lato i zobaczyć jakie są efekty mojej pracy (wcześniej schudłem biegając ok 50kg ale było to już prawie 3 lata temu). Ćwiczę 6x w tygodniu z czego są w tym:

- 3 treningi siłowe push/pull z nogami, każdy w 2 wariantach
- 2x interwały po 19min plus 5 min rozgrzewkowego truchtu
- jedno dłuższe 9km wybieganie w środku tygodnia treningowego.

I teraz tak:

1. Co zrobić z dietą? Obciąć tylko cukry (co źle znoszę ale obecnie nie mam ich w diecie więcej niż 200-250g) czy trochę cukry i trochę tłuszcze?
2. Ile kcal obciąć? 400? Zamierzam się redukować jeden mikrocykl czyli 2 miesiące.
3. Czy dalej taki zakres i objętość treningów mogę pozostawić czy powinienem troszkę zbastować ze względu na to, że jak obetnę cukry mogę być słabszy.
4.Czy starać się progresować czy lepiej jechać przez całą redukcję na jednym ciężarze.
5. Obecnie kończę 2 mikrocykl z push/pull. Czy dalej jechać tak samo zmieniając tylko ćwiczenia czy jednak spróbować czegoś nowego?
6. Kiedy zakończyć redukcję? Co powinno być wyznacznikiem? Tylko moje własne odczucie wizualne?

Na razie to chyba wszystkie pytania. Dziękuję za odpowiedzi.


Zmieniony przez - 2pac01 w dniu 2016-03-20 15:57:58
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 39 Napisanych postów 407 Wiek 35 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 10067
Imo. 1 masz dość napięty grafik więc ze zwiększeniem intensywności może być problem. Ciąłbym ww, ale na początku tylko z DNT żeby zobaczyć jak organizm zareaguje. 2
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 39 Napisanych postów 407 Wiek 35 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 10067
2. Na początku na 0 i obserwuj, 3+4 organizm sam podpowie czy zmniejszyć objętość, czy pozostać na obecnej, 5 możesz zostawić, 6 zależy od ciebie,ale nie ciągnąłbym zbyt długo. Takie moje zdanie, może więcej użytkowników się wypowie
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 226 Wiek 39 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 9259
Dzięki wielkie za odpowiedź. Zobaczymy jak to będzie. Mam cichą nadzieję, że będzie schodzić z boczków, brzucha i nóg a na końcu z bicka i klaty :) Mam w udzie 64cm!!!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 226 Wiek 39 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 9259
Przeczytałem dziś w serwisie kulturystyka.pl taki o to tekst którego autorem jest Krajo odnośnie metod redukcji i jestem ciekaw Waszych opinii:

"Możecie spaść na wadze ile chcecie i nigdy nie uzyskać dobrej rzeźby, jeśli nie poddacie swoich mięśni intensywnemu treningowi. Podczas gdy wszyscy uznają to za warunek podstawowy, istnieją jednak dwie szkoły myślenia na temat, jaki rodzaj intensywności treningu jest najlepszy.
Pierwsza grupa stara się spalać nadmiar tkanki tłuszczowej przez zwiększenie zarówno objętości jak i tempa treningu, wykonując mnóstwo serii oraz powtórzeń z dużą prędkością i łącząc to z taką porcją ćwiczeń aerobowych, która mogłaby rzucić na kolana prawdziwego triathlonistę. Oczywiście przy takim treningu non stop znacznie spadają obciążenia stosowane w poszczególnych ćwiczeniach, ale – jak twierdzą zwolennicy tej metody – nie ma to istotnego znaczenia, jeśli intensywność treningu utrzymywana Jest na odpowiednio wysokim poziomie.
Druga grupa zawodników ma nieco inne zdanie. Twierdzą oni tak: trening na dużych obciążeniach sprzyja rozbudowie mięśni, a więc kontynuujmy go również w fazie obostrzonej diety. Bardziej zależy im na wykonywaniu dużej pracy treningowej poprzez stosowanie maksymalnych obciążeń w każdym ćwiczeniu. A jeśli wiąże się to z koniecznością występowania dłuższych przerw odpoczynkowych pomiędzy seriami, to po prostu dłuższe odpoczynki są potrzebne. Odpowiednia dieta i ćwiczenia aerobowe pozwalają tym zawodnikom na pozbycie się zbytecznej tkanki tłuszczowej.
Problem powstający przy pierwszej metodzie jest dość oczywisty: adaptacja organizmu jest bardzo specyficzną cechą i wykonywanie tych wszystkich serii, powtórzeń oraz nie kończącej się pracy aerobowej sprawia, że przeciętny kulturysta przestawia się na ćwiczenia wytrzymałościowe, co przemienia niedoszłego “Mr. Ołympia” w odchudzonego, dorzeźbionego reprezentanta dyscyplin wytrzymałościowych. Sądzę, że kilku “wytrzymałościowych” kulturystów pomyliło się, co do możliwości Doriana Yatesa.
Natomiast przy drugiej metodzie problem tkwi w tym, że aby ćwiczyć z dużymi ciężarami, większość kulturystów musi odpoczywać pomiędzy seriami co najmniej przez 2-4 minuty. Pomimo tego, że wykonana praca treningowa jest duża, to łączna objętość i intensywność treningu nie jest na tyle duża, aby powodowała spalanie tkanki tłuszczowej, przynajmniej w wymaganym tempie. A ponadto, wykonywane dodatkowo ćwiczenia aerobowe mają tendencję do niwelowania przyrostów osiąganych dzięki treningom z wysokimi obciążeniami. Jaka jest więc prawidłowa odpowiedź? Trenujcie szybko i z dużymi obciążeniami, kładąc nacisk na właściwą regenerację! Skracajcie sesje treningowe do minimum, ale każdy wasz pobyt w siłowni powinien mieć swój ciężar gatunkowy. Stosujcie głównie ćwiczenia podstawowe i utrzymujcie przerwy pomiędzy seriami na poziomie l minuty. Wykonujcie 8-12 powtórzeń w serii z maksymalnym ciężarem, na jaki was stać i starajcie się zwiększać liczbę powtórzeń.
Spróbujcie trenować takim systemem: dwa dni treningu, dzień przerwy, dzień treningu, dzień przerwy (na każde trzy dni treningowe powinny przypadać dwa dni przerwy). Podczas każdej sesji treningowej ćwiczcie z taką intensywnością, aby połowa obecnych w sali przerwała swoje treningi i zaczęła wam się przyglądać.
Wykonujcie tyle serii, ile potrzeba do “wyprania” waszych mięśni z energii. Przerwijcie w momencie, gdy nie będziecie już mogli wykonywać dynamicznych, silnych ruchów. Dla większości będzie to oznaczało 6-10 serii, zależnie od grupy mięśniowej. Pamiętajcie, że budowanie masy mięśniowej zależy od ilości pracy treningowej, a nie od intensywności treningu. Dlatego, aby utrzymać masę mięśniową, nie rzadziej niż co drugi lub co trzeci trening zmniejszcie tempo treningu i zwiększcie obciążenia. Wykonujcie wtedy po 6-8 powtórzeń w serii i stosujcie 2-4 minutowe przerwy odpoczynkowe pomiędzy seriami.
W tym momencie możecie zapytać, na ile przydatne byłyby superwolno i superdokładnie wykonywane powtórzenia. Czy jest to dobra metoda na poprawianie rzeźby? Według mnie – nie. Jeśli ruch jest stosunkowo wolny, to opór nie jest na tyle duży, aby powodował nadrywanie włókien mięśniowych, stymulujące ich rozrost, niezależnie od tego, co się czuje. Ktoś mógłby jednak powiedzieć: “Ale ja mogę ćwiczyć z ciężarem 50 kg i jeśli wykonuję ruchy prawidłowo, to czuję się tak, jakbym ćwiczył z ciężarem 100 kg”. I co z tego? To nadal jest tylko 50 kg negatywnego oporu działającego na mięśnie, a nie 100 kg. Pomyślcie o tym w taki sposób: sprinterzy mogliby prawdopodobnie wykonywać każdy krok tak intensywnie, że mieliby pożądane odczucia, a pomimo to biegliby dwa razy wolniej niż normalnie. Czy doprowadziłoby to do zwiększenia ich szybkości?"


Zmieniony przez - 2pac01 w dniu 2016-03-22 22:34:34
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Jestem początkujący potrzebna pomoc specjalistów

Następny temat

TRENING + DIETA do oceny, ew porady jak urozmaicic

WHEY premium