Rashguard MADDOG - totalna porażka, zobaczcie i oceńcie sami

Witam, zakładam ten temat aby poznac waszą opinię na temat stanu rashguarda firmy MADDOG po JEDYNYM treningu. Ciekaw jestem czy podobnie jak osoba, która zajmuje się ich dystrybucją stwierdzicie, że to nic nadzwyczajnego.
Tak więc... zakupiłem rashguard w/w firmy, po skończonym treningu w tej oto koszulce byłem maksymalnie zdziwiony jej stanem, jak widac na zdjęciach koszulka jest cała pozaciągana. Kiedy zadzwoniłem do osoby odpowiedzialnej za ich sprzedaż usłyszałem, że to normalne bo zapewne musialem cwiczyc w rękawicach bądz butach zapasniczych i nimi ją pozaciągałem. Co prawda cwiczyłem w rękawicach ale z zabezpieczonymi rzepami a ponadto po ponad roku treningów w rashguardzie tańszej firmy o czymś podobnym nie ma mowy. Ponadto sprzedawca w rozmowie telefonicznej twierdził że wszystkie rashguardy jakie testował w podobny sposób się zaciągają, ja natomiast 2 inne które sprawdzałem w ten sposób oceniam zupełnie inaczej - żadnych zaciągnięc.
Fakt, że nie wygląd a funkcjonalnosc rashguarda jest najważniejsza jednak jeśli po pierwszym treningu koszulka wygląda jak szmata to chyba cos jest nie tak.
Koszulke wysłałem do reklamacji jednak została odrzucona i odesłana z powrotem.

Podkreślam, że ten temat nie ma na celu robienia żadnej antyreklamy, poprostu ciekaw jestem waszych opini.

Witam! trochę odkopię ten temat. to samo zrobiło mi się z rashem MANTO. Co z tym zrobić? bo wygląda to bardzo źle. wiadomo że nie o wygląd tu chodzi ale jak mamy pokazy to ludzie będą zwracać też na to uwagę, a ja w niepozaciąganym będę się lepiej czuł

2

Porównując z rashem manto, w którym nawet w piachu się tarzałem, to mój do dzisiaj przy tym Twoim wygląda jak nowy.

W mojej opinii możesz np skontaktować się z rzecznikiem konsumenta w swoim mieście i dalej pociągnąć sprawę.



Zmieniony przez - PITTT w dniu 2011-03-21 18:27:16

a następny kup manto.

Moj koles zamowil rasha owej firmy 3 miesiace temu..Zadzwonił do producenta 2 razy za 3 i 4 przestali odbierac :D

Mój pierwszy rash to manto z długim rękawem i jestem z niego bardzo zadowolony, jak wyżej napisałem na nim o zaciągnięciach nie ma mowy. Tym razem chciałem kupic krótkiego wiec pechowo wybrałem MADDOGA.

Manieqq - u mnie było podobnie kiedy zareklamowałem i chciałem sie dowiedziec jak sprawa wygląda, z mojego numeru już nie odbierał ale zadzwoniłem z innego

Za***ista reklama firmy na forum w takim razie, przydają się takie informacje- po pierwsze o jakości produktu, po drugie o podejściu do klienta.

a chcialem zamawiac teraz z tej firmy rasza ;d dzieki

rashe Maddoga i Manto przy rashguardach Under Armora to nic.
Uwierzcie panowie UA wymiata . Mam tez bulldoga rasha i tez go sobie chwale:)
Pozdro

tez tak slyszalem o rashach armora tylko jeszcze nie zdecydowalem sie na zakup.