Rashguard MADDOG - totalna porażka, zobaczcie i oceńcie sami

Sorry Panowie, ale moim zdaniem rashe maddoga sa znacznie lepsze od manto, chociazby pod wzgledem kroju i tego jak przylegaja. osobiscie mam juz 3 rashe tej firmy, 2 pary spodenek, jedne dlugie jak do kimona, getry i czekam na kimono i nie mam sie do czego przyczepic. moim zdaniem jest to najlepszy sprzet w tej cenie. rashe pitbull mam tak pozaciagne jak ten kolegi na zdjeciu, takze jest to normalne ze sie zaciagaja, ale porownujac kroj pitbulla czy manto z maddogiem to nie ma porownania...

Co do rashguardow to jak ktoś chce coś taniego i miarę dobrego, to polecam z Go sportu lub z Tchibo cena ok 60-70 zł, a już używam jakiś czas i jestem bardziej zadowolony niż z rasha z Keiko (chociaż ten z Keiko ma trochę lepszy krój i bardziej przylega)

Tchibo myślałem, że tylko kawe robi, a tu prosze jaka niespodzianka

Odnośnie "rasha" z decathlonu, potwierdzam, jest ok. Prawie rok ma mój i praktycznie nie ma śladów zużycia.

Tchibo współpracuje z wieloma firmami, robia dla niej całą gamę produktów i tylko sygnowane są znakiem tchibo.
Sam korzystam z kilku rzeczy tej marki, są ok. Ubrania też- mam bluzę, kurtkę, koszulki termo i jakieś akcesoria domowe. Tylko rakiet śnieżnych nie polecam.

Też mnie to zdziwiło

Witam wszystkich...Pozwole sobie zabrac glos w dyskusji...jestem producentem rzeczonego rashguarda.

W rozmowie telefonicznej wielokrotnie twierdzil Pan ze "uszkodzenia" materialu powstaly podczas treningu grapplingu wiec nie bylo mowy z Pana strony o jakichkolwiek rekawicach...zaciagniety szew ewidentnie swiadczy o tym ze rzep "wbil sie" w material...

Jest Pan 2 osoba ktorej reklamacja zostala odrzucona na 4 zlozone do tej pory (2 dotyczyly uszkodzen mechanicznych powstalych na skutek zaciagniecia rzepem,) podczas rozmowy telefonicznej powiedzialem Panu ze jesli sa to zaciagniecia od rzepa to takie uszkodzenia nie podlegaja reklamacji,gdyz kazda lycra sie zaciaga a jest to widoczne zwlaszcza jesli nadruki sa wykonane sublimacja gdyz oryginalnie material jest bialy i jesli rzep wbije sie w material to wyciaga biale nitki ze splotu .trenuje w takim samym modelu rashguarda jak Pan i mimo ze trenuje w nim prawie rok (grappling) a od 3 miesiecy latam w nim na mma to do dopiero po 40minutowych sparingach-zadaniowkach w rekawicach moj rashguard zaczal nosic takie same slady jak Pana...

niestety nie stworzono takiego materialu ktory rownoczesnie bylby rozciagliwy i odporny na zaciagniecia

podczas produkcji rashguardow MAD DOG ulepszylismy wszystko co tylko mozna bylo ulepszyc..
1.KRóJ-Kroj V-stworzylismy calkiem nowy produkt dopasowany rownoczenie w klatce i w pasie czyli nie tak jak wiekszosc konkurencji ktora po prostu szyje tshirt z lycry przez co w klatce jest dopasowany a w pasie wisi,ponad to nasze rekawy sa w ksztalcie T przez co idealnie ukladaja sie na barkach a nie odstaja.

2.Szwy-stosujemy podwojne szwy (overlock a na to flatlock(4 iglowy) a nie tak jak konkurencja tylko flatlock (2 iglowy) lub overlock...w przeciwienstwie do konkurencji jesli w jakis niewyjasniony sposob nasze szwy puscily to nie bedzie dziury bo pod flat lockiem jest jeszcze overlock...

3.co do materialow to min kontaktow z armia np do produkcji szortow uzywamy Ripstopu(np czarny ripstop jest ten sam ktorego uzywaja jednostki GROMu) a nie tak jak konkurencja mikrofibry lub "dresowki"

4.jako nieliczni wyszlismy na przeciw oczekiwaniom klubow i zawodnikow i w przeciwienstwie do innych marek tworzymy odziez inwidualna (niekiedy sa to modele wypuszczone w 2-3 sztukach a nawet i 1)




co do posta na temat nieodbierania telefonu to nie przypominam sobie aby zaszla taka sytuacja aby ktos nie mogl sie dodzwonic...chyba ze akurat jestem na macie albo spie to nie odbieram telefonu chociaz z tym nie odbieraniem podczas treningu to nie zawsze...



na koniec dodam tylko ze
Jakość asortymentu MAD DOG została doceniona m.in. przez czołówkę polskich zawodników tj. Mariusza i Macka Linke,Kornela Zapadke Jędrzeja Loskę, Marcina Helda, Macieja Poloka, Sławomira Szamotę, Artura "Kornika" Sowińskiego, Oskara "Imadło" Piechotę czy Zbigniewa "Zybiego" Tyszkę,MMA ROCKS TEAM,Marcina "Rozala" Rozal a z zagranicznych min Ricardo De La Rive czy chociazby Niko Puhakke
Ciekawostką jest to, że w przeciwieństwie do pozostałych firm MAD DOG jako jedyny nigdy nie płacił i nie płaci żadnemu ze sportowców za używanie i promocje sprzętu, konsekwentnie twierdząc, że produkty same w sobie reprezentują najwyższą wartość i powinny być noszone przez sportowców nie dlatego, że im się za to płaci ale dlatego, że produkt odpłaca się swoją jakością...

Ze wszystkim co napisał Pan na temat tego rasha się zgadzam - dobre szwy, przylega idealnie do ciała, ładnie wygląda ale te zaciągnięcia są nie do przyjęcia i to już po pierwszym treningu. Myślę że większosc użytkowników się ze mną zgodzi, że nie jest normą aby tak działo się z rashguardem.
Co do naszej rozmowy przez telefon to prawda nie powiedziałem Panu, że przez chwilę na treningu kiedy cwiczyłem w tym rashu używane były rękawice ale (jak podkreślam z zabezpieczonymi rzepami) tu moje pytanie które już Panu zadałem, czy to są tylko rashe do grapplingu?

ciesze sie ze w wiekszej czesci sie zgadzamy...


napisze raz jeszcze niestety nie stworzono takiego materialu ktory rownoczesnie bylby rozciagliwy i odporny na zaciagniecia

nie ma fizycznej mozliwosci aby material z ktorego wykonuje sie rashguardy bez wzgledu czy dotyczy to rasha Venum,Koral,Manto,Pit bull C2F czy UA lub setek innych firm nie ulegl zaciagnieciom i NIKT nie uwzglednia reklamacji na tej podstawie gdyz takie sa wlasciwosci tych materialow...jezeli masz watpliwosci ze WSZYSTKIE rashguardy ulegaja takim "uszkodzeniom" nawet przy pierwszym kontakcie z rzepem to aby nie rzucac slow na wiatr dzisiaj na treningu zrobimy zdjecie innych rashguardow po kontakcie z "wbitym rzepem"...

czekam niecierpliwie na zdjęcia

Wy narzekacie a za granicą chwalą
http://meerkat69.blogspot.com/2011/06/apparel-review-mad-dog-custom-designed.html