Szacuny
0
Napisanych postów
59
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1847
Cześć.
W najbliższym czasie wyjeżdżam za granicę do pracy w sadzie - kilka(naście) godzin dziennie. Zależy mi na szybkim i dość wygodnym w przyrządzeniu jedzeniu. Praca jest na 2 miesiące więc czy mógłbym wykorzystać jakoś carbo? Bo w sumie tanie i wygodne.
Wszystkie rady, sugestie odnośnie jedzenia za granicą mile widziane ;).
Szacuny
0
Napisanych postów
59
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1847
Dzięki. Co jednak myślicie w związku z tym carbo? I co może wyjść najbardziej ekonomicznie? Prawdę mówiąc to jakbym miał kasę na batony białkowe to nie musiałbym jechać za granicę ;>
Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Nabierz sobię z Polski dużo ryżu, pojemniki i napewno tam gdzie będziesz mieszkał będziesz sobię mógł gotować. Nagotujesz sobię zawsze wieczorem, zapakujesz w pojemniki i masz żarcie na cały dzień. Do tego jakieś mięcho na miejscu będziesz kupował i problem z głowy, lepiej jadać normalne posiłki niż pić Carbo
Szacuny
1
Napisanych postów
307
Wiek
34 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
2023
może brać ryż ale teraz pomyśl że jedzie na 60 dni dziennie powinien zjeść około 250 g ryżu to sobie wyobraż ile ma on wziąść tego ryżu 25 kilo ? kup sobie taniego geinera samych węgli nie kupuj.. Kup gainbolic 6000 olimpa masz tam kreatynke napewno będziesz miał siłę do pracy a masa nie powinna tak spaść tylko piomyśl o treningu domatora :D..