a ten co mi zmienił podpis na jestem lamerem sam jest lamerem i niech sie wali na ryj.
pozdrawiam
...
Napisał(a)
taa bez koksuu... przecież ty nawet nosem go wciągasz
...
Napisał(a)
ciii
***Tate oszukasz, mame oszukasz, ale kupy nie oszukasz***
jak boli
to rośnie
...
Napisał(a)
A ja jestem za likwidacją! Mam 25 lat. Od paru lat bolą mnie stawy, od półtora roku na niektórych utrzymuje się opuchlizna. Dostałem od lekarza rodzinnego skierowane, poszedłem z nim do nich, bo są Instytutem powinni być najlepsi będą wiedzieć jak mi pomóc.... A gdzie tam. Po trzech wizytach stwierdziłem że moja noga więcej tam nie postanie. Traktowanie pacjentów jak za głębokiej komuny. Najpierw zrzucili badania wstępne na zoz pierwszego kontaktu, pani doktor traktowała mnie jak śmiecia co przychodzi i głowę zawraca, a wogóle to mógłby sobie już iść. Zrobiła mi parę prześwietlen i badania krwi, nie była w stanie wyciągnąć żadnych konkretnych wniosków, zapisała sulfalazynę, kwas foliowy i do widzenia...
Możliwości zmiany lekarza prowadzącego praktycznie nie przewidują.
Niech ich zlikiwidują. Ja się leczę prywatnie. Zastanawiałem się czy nie napisać do NFZ'tu i ministrerstwa ale odpuściłem. Po co.
Możliwości zmiany lekarza prowadzącego praktycznie nie przewidują.
Niech ich zlikiwidują. Ja się leczę prywatnie. Zastanawiałem się czy nie napisać do NFZ'tu i ministrerstwa ale odpuściłem. Po co.
...
Napisał(a)
wiesz co, jak przez ponad rok tułałem sie po róznych lekarzach nie tylko reumatologach bo jeszcze ortopedzi, dermatolodzy, endykrynolodzy i innych nie chce mi sie wymieniac (ogółem u ponad 40 lekarzy byłem) i żaden mi konkretniej nie pomógł (chodziłem tez prywatnie), jeden ortopeda wykazął chodz troche zainteresowania a reszta mnie zbywałą jakimis masciami i tym ze nie wiedzą co mi jest.
dopiero teraz trafiłem na dobrego lekarza ale jakby nie pewne znajomosci o których na forum publicznym napewno nie będe pisał to nie sądze zeby i ten lekarz mi pomógl. duzo zalezy od tego na jakiego lekarza sie trafi, jaki ma dzien (bo to przeciez tez ludzie), jakie jest podejscie pacjenta do tego, jakie sie ma objawy (typowo książkowe czy nietypowe) i jeszcze wielu innych czynników.
dopiero teraz trafiłem na dobrego lekarza ale jakby nie pewne znajomosci o których na forum publicznym napewno nie będe pisał to nie sądze zeby i ten lekarz mi pomógl. duzo zalezy od tego na jakiego lekarza sie trafi, jaki ma dzien (bo to przeciez tez ludzie), jakie jest podejscie pacjenta do tego, jakie sie ma objawy (typowo książkowe czy nietypowe) i jeszcze wielu innych czynników.
http://wicek-lampy.cba.pl/
"profesjonalna" naprawa
...
Napisał(a)
ja również wypełniłem
Ja swoje poglądy mam, ale teraz czasy takie, że na wszelki wypadek się z nimi nie zgadzam.
Polecane artykuły