PIERWSZA REDUKCJA. Dieta do oceny,poprawy.

Witam. Jestem świeżo po poważnej kontuzji i troszeczkę przytyłem. Chciałbym zrobić pierwszą w miarę profesjonalną redukcje by później uderzyć w czystą masę. Chciałbym obejść się bez suplementów. Druga sprawa jest taka, że zakupy robię głównie w biedronce. Nie jestem miliarderem i wybieram raczej te tańsze produkty. Sport towarzyszył mi od dziecka: piłka nożna, basen,bieganie. Teraz skupiam się głównie na siłowni ( około 3x w tygodniu ) oraz kalistenice. Chodzę na basen 2 razy w tygodniu i mam zamiar zacząć biegać ( jednak póki co jestem trochę przeziębiony, a i z odpornością u mnie kiepsko). Co do diety posiłki staram się urozmaicać np, zamiast ryżu jest kasza gryczana czy jęczmienna itp., kurczaka zastępuje często tuńczyk z puszki, łosoś bądź mięso wieprzowe. Jednak cały czas nie mogę dograć się z kalorycznością i tłuszczami. Myślę, że przesadzam również z węglowodanami. Warzywa i owoce są częścią prawie każdego posiłku.

Wiek :redukcja
Płeć : mężczyzna/kobieta
Wiek : 22
Waga : 80
Wzrost : 170
Obwód klatki : 103
Obwód ramienia : 35
Obwód talii : 88
Obwód uda : 58
Obwód łydki : 40
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : 25%
Aktywność w ciągu dnia : praca przed komputerem
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : 3x w tygodniu siłownia, 2x w tygodniu basen
Odżywianie : mam słabość do słodyczy
Cel : redukcja rozłożona w czasie
Ograniczenia żywieniowe :
Stan zdrowia :
Preferowane formy aktywności fizycznej : siłownia
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : nie
Stosowane wcześniej diety :

mam nadzieję, ze zrobiłem to w miarę dobrze. Pozdrawiam i liczę na pomoc.

Mam takie same wymiary jak Ty, tylko waga 73kg, redukuję do 63kg. Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie jak miałem tyle kcal waga nie szła za szybko, wywaliłem węgle i jem 800kcal leci 1kg tydzień i to po 4x interwał i codziennie z 40 min areobów, dieta vlc 30g węgla, powinno lecieć szybciej moim zdaniem 1,5-2kg tydzień ale jestem na teściu wiec może dlatego tak powoli. Moim zdaniem za dużo kcal, ale są tu mądrzejsi, z tej wagi na początku polecisz zaczną się schodki jak dobijesz do 75kg chyba że szybszy masz metabolizm niż ja, mój tragiczny.

U mnie metabolizm tez tragedia. Szczerze na szybkiej utracie wagi mi aż tak nie zależy 0,5 kg na tydzien powinno wystarczyc. Zależy mi własnie żeby zbić wagę do 70-68 . A zazwyczaj staje na 72 i ani rusz. Pierwsza redukcja z liczeniem kalorii więc jestem pozytywnie nastawiony. Jedynie te posiłki mnie martwią. Człowiek chciałby wszystko idealnie ale jakoś nie bardzo mi to wychodzi .

U mnie też staje zawsze na 72kg :) No ale ja drastycznie do tego podchodzę jem jeden posiłek dziennie o 14:20 całe 800kcal :) Już nie pamiętam ile razy zbijałem wagę i drastyczne metowy najlepsze.

Za dużo tego twarogu... możesz go zamienić jakąś tłustą rybą. Np śledź, makrela

No właśnie przesadziłem z tym twarogiem... Ale do niego mam najlepszy dostęp także gości u mnie w posiłkach prawie co dziennie.

InzP

Mam takie same wymiary jak Ty, tylko waga 73kg, redukuję do 63kg. Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie jak miałem tyle kcal waga nie szła za szybko, wywaliłem węgle i jem 800kcal leci 1kg tydzień i to po 4x interwał i codziennie z 40 min areobów, dieta vlc 30g węgla, powinno lecieć szybciej moim zdaniem 1,5-2kg tydzień ale jestem na teściu wiec może dlatego tak powoli. Moim zdaniem za dużo kcal, ale są tu mądrzejsi, z tej wagi na początku polecisz zaczną się schodki jak dobijesz do 75kg chyba że szybszy masz metabolizm niż ja, mój tragiczny.

Taka dieta to kompletna głupota i zabijanie matobolizmu , do tego popalisz wszystkie miesnie , no chyba ze nie ma czego palic
Ja załozycielowi tematu zaleciłbym startowanie od 2000 kalorii albo i wiecej, jedz tak przez jakis tydzien i obserwuj co się dzieje z organizmem
Sam przy 77kg i 182 cm zaczynalem redukcje od 2250 i waga leci 1kg/tydzien , jestem z tego zadowolony a najwazniejsze ze nie chodze glodny i widac rezultaty

Spróbujemy dobić do 2000. I tak muszę dodać 1 lub 2 posiłki do tego także myślę, że wyjdzie ponad 2k. Poobserwujemy to jakiś czas i jak wszytko będzie szło dobrze to odejmiemy z 200/300 kcal i bedzie git ;) dzięki panowie za rady.

5 posiłkow dziennie spokojnie wystarczy. Napewno masz posiłek potreningowy do zmieny. Po treningu najlepiej zjeść pełnowartosciowy posiłek składający się z kaszy/ryzu/ziemniakow i jakiegos mięcha

Nie ma czego palić, a teść nie pozwoli. Więc pali się tylko fat. A że mam długie L4 to mogę leżeć na 800kcal, odbije potem.