Wycinka ostatnich kg

A więc Emil ćwiczył, ale przestał przez kontuzje ;) Przerwa wyniosła około 4 miesiące, wyszedł z formy, ale teraz powoli wraca z formą. Ćwiczymy na siłowni, a waga nie poszła do góry, więc jest dobrze. Ważymy 71kg i nie wiem do ilu chcemy zejść, ale raczej celem głównym jest zejście bez katabolizmu przy mięśniach. Na razie chcę osiągnąć zgrabną sylwetkę bez tej resztki zbędnego tłuszczu. Co do wyników siłowych chcę raczej utrzymać to co zostało ;)... Pomożecie ułożyć dietę? I powiedzcie, czy jeśli np. mam zawalony tydzień i nie mogę iść na siłownię, ani biegać to muszę odliczyć to od diety, jeszcze bardziej w te dni zmniejszyć ilość kcal i odpowiednio makroskładniki?

Nie odsyłajcie mnie do artów, bo je czytałem, wiem o co chodzi, tylko powiedzcie czy zastosować jakąś dietę nadzwyczajną na tą wycinkę, czy coś, bo chcę w miarę szybko zrzucić by przejść na trening masowy. Powiedzcie co i jak, a ja ułożę dietę, którą sprawdzicie, tylko jak mówię, najpierw doradźcie co i jak i odpowiedzcie na pytania ;).

WAGA: 71kg
WZROST: 173cm
WIEK: 16lat
STAŻ: 1,5 roku
WCZEŚNIEJSZA DIETA: na deficycie kalorycznym schudłem 10kg, bez liczenia makro
CEL: uszczuplenie sylwetki, w celu zaczęcia treningu masowego
Pas: 83cm
Klata: 95cm
Udo: 52cm




Zmieniony przez - PoGGromca w dniu 2014-07-08 13:20:52

ale raczej celem głównym jest zejście bez katabolizmu przy mięśniach.
bez sensu zdanie, nie da się zejść z wagi nie schodzać z mięsnia.

Co do tego, skoro nie wiesz ile to kto ma wiedzieć?
Ja osobiście już bym masował

Już piszę ;)... Z tego co wiem, a wiem raczej odrobinę, to przy dobrej diecie z odpowiednim rozłożeniem makroskładników i aktywności na siłowni jest szansa by spalić sam tłuszcz (tu z kolei także aeroby i interwały), a nie naruszyć, bądź w minimalnym stopniu zmniejszyć objętość mięśni. Przy głodówce np. spalamy samych siebie i nie tylko tłuszcz, a mięśnie i właśnie odpowiednia dieta pozwala uniknąć tego, nie mam racji?

Co do masowania. Tak, może i tak, ale na zdjęciach jest napinka, a bez niej raczej wygląda gorzej, a jest lato i nie oszukujmy się- każdy chciałby jakoś wyglądać, więc przynajmniej z 5kg jeszcze tego tłuszczu bym wydusił ;) Co Wy na to? Jaka dieta?

Czy ktoś jest w stanie odezwać się i pomóc?

To twoje ciało i Ty musisz zdecydować co jest twoim priorytetem. Jeżeli uprzesz się i będziesz robił redukcje - ok, choć ja bym masował na twoim miejscu.

Jeżeli chcesz redukować przy jak najmniejszym spadku mięśnia to zacznij od ułożenia diety na 0 bilansie kalorycznym. Potem stopniowo obniżaj. Oczywiście trening siłowy + cardio to również ważne elementy, takze o tym nie zapominaj. Ułóż dietę i wklej tutaj, a na pewno ktoś ją przeanalizuje i wytknie błędy.

I to jest konkret ;)... Dzięki, ułożę dietę i wyślę do sprawdzenia... Ale jeszcze jedno pytanko. Czy przy tym wyglądzie, gdybym zaczął masować, to czy tłuszcz byłby mniej widoczny? Jasne bf% się zmniejszy, bo tłuszcz zostanie, a ciężar ciała się zwiększy, ale pytam o sam wygląd, czy jest szansa na poprawę widoczną w aspekcie wyglądu nie tyle umięśnienia, a właśnie widocznego zatłuszczenia?

Słucham?

To co napisałeś nie ma totalnie sensu :)

PoGGromca

Jasne bf% się zmniejszy, bo tłuszcz zostanie, a ciężar ciała się zwiększy, ale pytam o sam wygląd, czy jest szansa na poprawę widoczną w aspekcie wyglądu nie tyle umięśnienia, a właśnie widocznego zatłuszczenia?

Skoro jesteś pewny że BF będzie mniejszy to i będzie wyglądało na mniej.