Problem ze zwinnością

WItam.


Mam 27 lat i w chwili obecnej ważę 80 kg. Problem moj polega na tym, ze juz od kilku lat mam problem ze zwinnością i "sprytem" w piłce nożnej. Gram regularnie 2-3 razy w tygodniu, do tego w dni poza meczami trenuje na drabince koordynacyjnej , ćwiczę poszczególne partie mięśniowe, jak mam wiecej wolnego robię tabate. Sądzę, ze moja dieta jest w miarę ok. Nie mówię, że jest jakaś idealna, ale nie jem słodyczy, generalnie unikam cukrów prostych, nie głoduje, nie objadam się na wieczór, wysypiam się. Kiedyś miałem taki drybling, że goniło mnie kilku zawodników i nie robiło to na mnie wrażenia, a od momentu wzrostu wagi powyżej 72 kg gdzieś to uleciało. Mam jeszcze podejrzenia, żę to muskulatura jest temu winna, ale dam zdjęcie do oceny jak w tej chwili się prezentuje.

Proszę o radę, jak przy mojej sylwetce osiągnąć efekt szybszych nóg i zwinności.

Tak btw. na oko ile wynosi moj bf%?





Zmieniony przez - madridista011 w dniu 2016-11-12 17:53:54

Nabrałeś ponad 10% swojej dotychczasowej masy więc nie dziwne, że zwinność ucierpiała. W dodatku nie jest to masa najlepszej jakości.

To, z jakiego źródła organizm czerpie energię w największym stopniu zależy od rodzaju i intensywności wysiłku.
Nigdy też nie korzysta wyłącznie z jednego źródła, zmieniają się tylko proporcje.
Pozyskanie energii następuje w wyniku przemian fosfagenowych, glikolitycznych i tlenowych. Źródłem energii są odpowiednio ATP, glikogen i wolne kwasy tłuszczowe.

https://www.sfd.pl/TRENING_PIŁKARSKI__wszystko_co_Ci_potrzebne_by_się_rozwijać-t309312.html

fajny artykuł

Coś trenujesz oprócz piłki. Jak problem już jest od kilku lat to od tak sobie mozesz z nim nie poradzić.

Jesteś zalany, mięśnie nie mają zarysu, masz boczki. Duży bf jak na gracza piłkarskiego który chce mieć wyniki. No dobra, grasz tam sobie w ramach zajęć w klubie, ale robisz poza nimi, w domu, na własną rękę, jakieś ćwiczenia? Bieg ze swobodnym prowadzeniem piłki, jakieś sprinty i przyspieszenia z tą piłką itd?

Tu trzeba zrzucić parę/paręnaście kilogramów i będzie o wiele lepiej. Do rozwijania zwinności potrzeba odpowiednich ćwiczeń, które pokaże trener piłki nożnej.

Poza treningami robię dużo ćwiczeń technicznych, biegam interwaly ostatnio 4x10 sek sprintu 30 odpoczynek. Staram się też dbać o aspekty siłowe trenując poszczególne partie. Chciałbym zejść na 72 kg, jednocześnie zachowując mięśnie. Przyjmując ten fakt i to, że pracuje fizycznie 5 dni w tygodniu, do tego treningi, jakie przyjąć zapotrzebowanie do redukcji?

A ile obecnie dostarczasz i jak wyglada odżywianie może keipsko jadasz i na poczatek wystaczy dobre nawyki wprowdzić

Tak mniej wiecej zdarza sie i ok 3500 kcal na dzien.

Jak treningi są wyczerpujące to bilans może być, bo jak się zapierdziela non stop to energię trzeba skądś czerpać.

Jak ma się do tego chęć wypicia piwka, dwóch wieczorem? Mam zrobić rezerwę kaloryczna w bilansie, czy w okresie redukcji odpuścić całkowicie?

Odpuszczać całkowicie nie musisz, ale ogranicz. Codzienne piwko na pewno nie będzie sprzyjało redukcji, także proponuję 1/2 razy w tygodniu i wliczenie go w bilans kaloryczny.

Jeszcze nadmienię, że od tygodnia biorę jabłczan z beta-alanina. Stosuje dawkę 3g kreatyny i 5g beta. Zależy mi tylko na wzmocnieniu siły i wydajności mięśni. Czy taka dawka w połączeniu z ćwiczeniami izolowanymi nie spowoduje nadmiernego rozrostu muskulatury, który będzie ograniczał sprawność fizyczną?