Dziennik- Egzorcyzmy grubasa :D

Witam serdecznie. Postanowiłem zrzucić nadmiar kg czyli odprawić tytułowe egzorcyzmy nad grubasem :) Mam nadzieję, że ten dziennik będzie silnym narzędziem motywacyjnym by osiągnąć znów wysportowaną sylwetkę.

Płeć : mężczyzna
Wiek : 27
Waga : 118 przed przeszczepem nerki 86 kg :) ale potem podawali mi takie coś po którym nie można było opanować apetytu i było się wiecznie głodnym a za słodycze zdolnym było się do morderstwa :D
Wzrost : 186
Obwód klatki : 122
Obwód ramienia : 44
Obwód talii : 110
Obwód uda : 67
Obwód łydki : 47
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : dużo :)
Aktywność w ciągu dnia : praca
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : siłownią 5 x w tyg, przed przeszczepem 4-5 x w tyg siatkówka
Odżywianie : mam słabość do słodyczy, o ile jakieś nie pojawią się w moim otoczeniu i nie spróbuje to nie mam problemu z ich naduzywaniem.
Cel : redukcja rozłożona w czasie
Ograniczenia żywieniowe : grejpfruty
Stan zdrowia : nadciśnienie, przeszczep nerki
Preferowane formy aktywności fizycznej : siłownia, bieganie. Za niedługo będę miał mozliwośc grania w paintball bez ograniczeń.
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : brak
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : musiałbym konsultować z lekarzem
Stosowane wcześniej diety : tradycyjna polska :)



To tyle o mnie. Będę starał się na bieżąco wklejać posty z dietą, ćwiczeniami i na dniach wrzucę aktualne zdjęcia.

Od 2 dni chodzę na siłownię. Póki co dieta ograniczyła się do braku słodyczy nic poza tym. W ciągu weekendu przysiądę trochę przy forum. Postaram ułożyć coś rozsądnego a od poniedziałku wprowadzić to w zycie. Jakieś pojęcie o siłowni jest. Jestem otwarty na wszelkie wskazówki i rady oby tylko były konstruktywne. Z góry za nie dziękuję.


środa

Wyciskanie na ławce prostej 4 x 12/10/8/8 Ciężar: 45 kg :D Jesli któraś z kobiet w duchy zasmieje się, że wyciska wiecej :D no cóz... :D
Wyciskanie na prostej wąski uchwyt 4 x 12/10/10/8 (30 kg)
Wyciskanie na skośnej 3 x 10/10/10 (30kg)
Maszyna- to takie jak do robienia rozpiętek 4x 10

barki
wyciskanie hantli stojąc 4 x 10/10/8/8 (10 kg)
unoszenie ramion przed siebie 3x10/10/10 (10kg)
unoszenie ramion bokiem 4 x10/10/8/8 (10 kg)
podciaganie sztangi do brody 4 x 10/10/8/8 (30 kg)

10 min rowerek (tętno koło 120)

czwartek

biceps
naprzemienne unoszenie ramion z hantlą stojąc 4x 10/10/8/8 (15 kg)
unoszenie ramion ze sztangą łamaną stojąc- 3x 10/10/8 (30 kg)
3x7 - 4 x (10 kg)
unoszenie hantli siedząc opierając łokiec o udo 4 x 10 (10 kg)

triceps
prostowanie ręki z hantlą za głową - 4x 10/10/10/10 (10 kg)
prostowanie ręki do tyłu będąc pochylonym j.w
ściąganie linki wyciągu j.w

rowerek 10 min tętno średnie koło 100. Lało się ze mnie jak ze szczura.

Wciąż sie uczę i zdaje sobie sprawę, że będę popełniał mase błedów. Ćwiczenia poki co wykonuje z małymi cieżarami, choc i tak daja mi popalić.
Moim celem jest zredukowanie do mniej wiecej 90-95 kg, wyrzeźbienie sylwetki oraz poprawa kondycji. Nie jestem zwolennikiem ogromnej sylwetki.

Póki co to wszystko :)

Jak dla mnie ławka jest spoko podoba mi się ustawienie ławki do ćwiczenia barków. Tylko jedna uwaga jestem krótko ale wydaje mi się że jest zakaz wstawiania linków z allegro tylko nie wiem czy dotyczy to dzienników treningowych.

Trening totalnie źle.Masz bardzo dużo do redukowania- marnowanie treningu na biceps, triceps i izolację to naprawdę szkoda czasu.Zmień trening na FBW,zwiększaj aeoroby o kilka minut na każdym kolejnym treningu aż dojdziesz do 30, zadbaj o odżywianie- z uwzględnieniem nerki (porozmawiaj z lekarzem)
Swoją drogą jak to się stało że Ci nerki siadły?

W weekend poczytam sobie w necie co to za trening. Co do aerobów mam zamiar zwiekszac stopniowo ich ilość. Poki co mam zabyt słaba kondycje żeby poszaleć.

Co do nerek. Silne zatrucie pokarmowe kotletem od hamburgera z hipermarketu i w pól roku nie miałem już nerek. I to w zasadzie tyle.

Zmieniony przez - Lubie_gryźć_sztangę w dniu 2011-12-09 13:09:55

Odbiegając od tematu.Zaskarżyłeś producenta burgera?

Nie było takiej możliwości. Pomiedzy tym zatruciem a momentem kiedy zdiagnozowano u mnie problem z nerkami mineło koło 10 dni wtedy juz nie było śladu po opakowaniu i tych kotletach. Struty łaziłem z 3-4 dni, moj mocz był " ciemno brązowy" , wszytsko wróciło do normy,nie miałem pojęcia, że to będzie miało ciag dalszy, a po 5-6 dniach wylądowałem w szpitalu. Co do samej choroby nie było mozliwośći stwierdzenia skąd się wzieła.
Już naprawdę wołałbym na forum o tym nie pisać, w innym celu załozyłem ten dziennik. Gdyby ktoś miał jakies pytania odnosnie tego, odpowiem na priv.
I ostatnia rzecz już tak przy okazji. Zachęcam do wypełniania deklaracji odnośnie zgody na pobranie organu. Komuś to może zmienić życie :) a wam i tak się już nie przyda.

Fakt. Średnio, ale trzymam kciuki i będę obserwował jak każdego grubaska o podobnych do moich gabarytów. Kolega dobrze radzi, FBW i dużo aerobów.
Ja schodziłem z trochę wyższego pułapu, ale na razie efekty są.
Pytanie nadciśnienie jest związane z wagą, czy miałeś je wcześniej. Bo jeśli związane z wagą to może być dodatkowy bonus zdrowotny.
Co do supli - u Ciebie może być problem i być może nie będziesz mógł nawet brać WPC,WPI. Ale może koledzy wypowiedzą się.
Co do leków czy to nie były jakieś sterydy, lub ich pochodne. Mój brat cioteczny też miał problemy z nerkami i wówczas na jakiś lekach sterydowych też strasznie przybierał na masie.

Dokładnie :) się to nazywało encorton. Świństwo jakich mało. Gibam na siłownie :D

No to ten lek miał wpływ. Coś czuję, że podwyższenie ciśnienia to też jego sprawa. Już masz go odstawionego czy wciąż zażywasz?

Już nie biorę.
Wróciłem z siłowni i stwierdzam, że wczoraj mój móżdzek mnie oszukał mówiąc, że nie dam rady wiecej na rowerku/bieżni :D
Dziś w sumie trochę ponad 20 min na koniec treningu. 10 min na bieżni i 10 min rowerek.
Mam przy tym pytanko...to , że przechodze sobie z biezni na rower nie robiąć odpoczynku nie stanowi żadnego problemu ?
Ile waszym zdaniem powinien trwac wydajny trening aerobowy ? i czy tętno w granicach 130-140 jest odpowiednie ?

Życzę powodzenia w redukcji jeśli chodzi o aero po treningu silowym zaopatrzylbym się w bcaa i dawał 10-20g przed bieznia. Osobiście uważam żebyś w takie sprawy jak tetno Nie wnikal a co do czasu to 10-30min będzie w sam raz po siłowni. I postawilbym większy nacisk na Bieznie niż rower

Witam taka mała rada bieżnie z racji wagi narazie odpuść, twoje kolana mogą tego nie wytrztymać pozdrawiam i życzę powodzenia w spalaniu fatu!