Ważę 70kg, mam około 20% bf i 180cm wzrostu.
Ćwiczyłem od marca 2013 do końca czerwca . Nie miałem żadnej diety i ćwiczyłem sobie hantelkami w domu, 3 razy w tygodniu, efekt był, mały bo 2cm w bicku ale był :) Obecnie 34..
Potem wakacje.. 2 miesiące przerwy i spożywania alkoholu (z umiarem) na różnych wycieczkach i wypadach. Teraz mamy wrzesień a właściwie już jego połowę. Bardzo żałuję że nie chciało mi się tego robić wcześniej tylko dopiero teraz ale lepszy rydz niż nic !
Dlatego zmotywowałem się i chcę osiągnąć coś naprawdę wspaniałego, mam ułożoną dietę, której zdjęcie wstawię do postu. Od poniedziałku zaczynam hard !
Mój główny cel to masa, chciałbym dobić sporo do końca grudnia b.r.
Jednocześnie przy tym ćwicząc 3x w tygodniu, każdy dzień inne partie.
Potem w styczniu zejść na rzeźbę i po odpowiednim czasie redukować.
Więc teraz zaczynam swoje pytania:
- jak łączyć ćwiczenia, partie itp żeby dawały jak najlepsze efekty
- czy dieta którą podałem jest dla dobra ? Jestem ektomorfikiem, czy da ona dobre efekty, trzymał jej się będę, ponieważ mam sporo produktów i regularnie będę je kupował, będę stosował także gainera. Jeżeli go wywalić -> piszcie
Mój plan treningowy wygląda tak, ćwiczeń nie podaję bo są to zwykłe podstawowe ćwiczenia po 4s na każde:
PON.
triceps + klata - po 3 ćwiczenia na każde
SR.
biceps + plecy - po 3 ćwiczenia na każde
PT.
barki + nogi - po 3 ćwiczenia na każde
Dysponuję tylko hantelkami po 15kg ( regulowane), ćwiczę w domu. W przyszłym tygodniu będę załatwiał ławeczkę, sztangę oraz drążek podporowy. Chciałbym wiedzieć jakie ćwiczenia najlepiej wykonywać przy moim małym stażu i wyposażeniu.
Prosze o pomoc koksów i osób które naprawdę się na tym znają i pomogą mi tym o to sposobem na zbudowanie wspaniałego ciała o ile to możliwe.
Dzięki i pozdrawiam !