zależy mi na opinii

wcześniej założyłam temat "czy warto kombinować", nie chciałabym kogokolwiek męczyć swoimi pytaniami (tam nie było odzewu prawie że )jednakże spróbuje może zapytać trochę w inny sposób dlatego, że zależy mi na poradzie
kiedy mamy ustaloną już dietkę i rozkład makro składników w niej-to tak ustalonego trzymamy się obcinając jedynie stopniowo węgle czy coś jeszcze możemy modyfikować ? ja zaczynałam z B 2,1 /T 0,8/ W 2,8 (MSC TEMU)
teraz jestem na na BTW 1,6 /1 /2,5-z góry będę wdzięczna za każdą poradę cierpliwych

teraz raz w tyg. robię HIIT

Oj, koleżanko, jeszcze sporo wody w rzekach upłynie, zanim użycie terminu HIIT będzie słuszne w Twoim przypadku

Tniesz węgle i patrzysz czy sadło tnie się razem z nimi. Jak nie tnie to tniesz więcej węgli. Jak coś nie działa to zmieniasz też tłuszcze i patrzysz czy to pomoże.

Natomiast białko na tak niskim poziomie jak 1,6 i to na redukcji to pomyłka. Daj z 2,5 grama.

z tymi białkami to jest tak , że im więcej źródeł tym więcej opinii-ostatnio siedziałam w bibliotece medycznej i szukałam danych na ten temat-w każdej książce były podane inne dane , ale generalnie nie przekraczały 2g/kgmc

póki co są małe efekty-niestety nie pocieszające-widoczne w obwodach-tzn. szczególnie jednym obwodzie-biuście

Nie wiem czy u kobiet jest inaczej. Liczy się tez pewnie zrodło białka - czyli nie ile gram tylko czy zwierzęce czy roślinne.

Wklej diete, trening i czas jaki tym ćwiczysz.

białko samo przykłada sie do spalania tkanki tłuszczowej w organiźnie . Co do tego co napisalas w 1 poście to prawda , i jesli zejdziesz maksymalnie do poziomi -500 kcal od poziomu 0 , wtedy dokrecasz trening i ew. dawke spalaczy .

Pozdrawiam

w tym momencie jestem na
B-1,6 T-1,0 W-2,5 (często dobijam z białkiem do 1,8-1,9)

-wydawało mi się , że może być troszkę za dużo białka-nie chciałam robić, aż tak dużego przeskoku z sytuacji gdzie jadłam minimalne ilości białka do sytuacji gdzie nagle jadam ponad 2g/kgmc przy tym ćwicząc 4/tydz. aeroby 50 min i 3/tydz ACT 35min

tak naprawdę diet- tak solidnie-staram się pilnować od 2 tyg-póki co jakiś tam efektów nie dostrzegam, ale liczę się z tym , że po wielu latach eksperymentów rozwalających mój matabolizm, organizm potrzebuje troche czasu aby zaskoczyć.

Gdyby po kolejnych 2 tyg. nic nie ruszało, obetnę o 100-150 węgle?

Dobrze to wszystko rozumuję?



Płeć : Kobieta

Wiek : 23

Waga : 80

Wzrost : 178

Obwód klatki : 104

Obwód ramienia : 28

Obwód talii : 85

Obwód uda : 61

Obwód łydki : 40

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : dużo za dużo

Aktywność w ciągu dnia : nieregularna-mam zrywy gdzie jakiś czas ćwiczę-potem znów dłuższa przerwa i potwót

Uprawiany sport lub inne formy aktywności : basen, rower ,hantle

Odżywianie : przez młodzieńcze eksperymenty jestem "rozregulowana", generalnie jem zbyt dużo węgli i bardzo nieregularnie

Cel : redukcja rozłożona w czasie

Ograniczenia żywieniowe : nie ma

Stan zdrowia : po 3 latach amatorskiego trenowania biegów chondromalacja w stawach kolanowych, reszta ok

Preferowane formy aktywności fizycznej : basen, rower , siłownia

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : nic

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : jeśli to będzie bardzo konieczne-ale wolałabym nie

Stosowane wcześniej diety : mnóstwo diet cud, głowdówek, które tylko więcej zaszkodziły niż pomogły









to jest dietka z ostatnich dni:

7.30
70g płatki owsiane
2 jaja-130g (zazwyczaj na teflonowej z pomidorem jako jajecznicę)
200ml mleko 2%
20g orzechy włoskie +20g rodzynki


11.30
80g świeżego śledzia
15g-łyżka oliwy z oliwek
warzywa gotowane lub surowe
100g chleba żytniego pełnoziarnistego


15.00
100g piersi z kurczaka (gotuję w bulionie+przyprawy)
50g brązowego ryżu

TRENING

18.00
150g piersi z kurczaka
50g ryżu brązowego


21.00
100g twarogu półtłustego
pomidor, cebula





tu akurat wyszło B 1,7, T0,9 W 2,5 1980kcal


chodzi mi głownie o to czy dla początkujacej osoby-tak wysokie ilosci białka są konieczne? (przynajmniej dla mnie jest to dużo)

Detoksik-szczerze Ci powiem, że nie zwracałam do tej pory uwagi na to ,że białko prawie ,że z zwierząt tylko mam-ktos ma dane ile powinno być w ciągu dnia/tygodnia białek rożlinnych?

Białko jest tu w normie, to nie jest za dużo. Dodaj tran do stałej suplementacji, bo brakuje Ci DHA i EPA. Reszta wygląda dobrze. I jeszcze jedno. Nie przejmuj się na początku tak bardzo posiłkami okołotreningowymi. Jeśli masz ochotę dodać tam warzywa, to dodawaj, nie musisz jeść tego na sucho.
Tym bardziej, że formy aktywności nie są takie, które wymagają ścisłej kontroli tego co jesz okołotreningowo.

z węglami ile max mogę zejść? moje podstawowe zapotrzebowanie to ok 1650kcal

w jaki sposób mam manipulować treningiem, jak ktoś sugerował wcześniej-żeby nie ograniczać z czasem aż tak kcal?-zaczynam od tego tyg.3/tydz FBW,

czy opłaca się robić co np.4-5 dni, takie mini ładowanie np.+200kcal (to i tak na ujemnym bilansie by było oczywiście)-żeby nie zamulić metabolizmu?

imo pamietaj , ze dieta to nie wszystko , mozna kombinowac z treningami /areo/interwaly / itd ...

chcę właśnie przejść na intensywniejszy trening siłowy, no i aeroby, do których org. szybko się przystosowuje zamienić chociaż w części na HIIT

kiedyś czytałam o tym dodawaniu kcal co kilka dni na redukcji
kombinuje, bo niby na początku chudnie się najłatwiej, a mi coś mam wrażenie opornie to idzie

co będzie trzeba co zrobię-determinacji mi nie brakuje:)