Poleżałem w słońcu na leżaku około 30 minut. Byłem na marszu 95 minut i w tym czasie zjadłem ze 30 dkg czereśni :-). Chodzę trochę szybciej bo skorygowałem ustawienie sylwetki - wysunąłem dolne żebra w przód a barki cofnąłem tworząc lordozę :-). Po południu: wznos ramion bokiem w górę 5x10p wznos ramion przodem w górę 5x11p wznosy nóg w zwisie na [...]
[...] zależało by od tego jak mnie by traktowała. Natomiast jeśli ja bym się przytulał i moja Żona się o tym dowiedziała to bym miał jazdy, ciche dni itd :-) Ale ja wiedziałem na co się piszę i wg mnie nikt nie ma praca oceniać tego jak ocenia mnie moja żona. Tak samo nikt nie powinien oceniać podeścia Szajby do Małżonki jak i zachowania Tsu na forum.
[...] się niepełnosprawne i całkowicie zdane na drugą stronę. My z żoną dzięki niej gładko przeszliśmy i łatwiej teraz borykamy się z tą traumą. Zadajcie sobie to pytanie, gdyby żona/mąż został całkowicie sparaliżowany, jak ja byłem, trzeba było podcierać, kąpać, zmieniać pieluch, karmić, kłaść i pomóc wstawać rano z łóżka, poświęcać czas kosztem [...]
U mnie teraz szpital, żona antybiotyk, 38,5 st. C, ale dzielna jest i młodsza córka lekkie przeziębienie. Żona oczywiście musiała L4 wziąć, ale zaleta pracy w budżetówce, że nikt krzywo nie patrzy. Zalet własnej działalności, ale i wady też są, nie można chorować i każdy dłuższy urlop to strata finansowa, oczywiście zależy też jeszcze od [...]
Ciasto drożdżowe robię i sie zastanawiam, czy lepiej mrozić surowe, czy upieczone?Żona mrozi upieczone. Nadine - zjeść to radził Pan Jerzy. A co za różnica, jak Pan Jan poradziłby to samo.Mylisz się. Jestem zwolennikiem mrożenia tego co nie potrafię zjeść w ciągu 3 dni :-). Tak robię z ugotowanymi piersiami z kurczaka oraz upieczoną wieprzowiną [...]
[...] też się zmienia, a gdy pojawiają się dzieci robi się jeszcze trudniej. I zupełnie nie rozumiem co tu się wydarzyło. O czym Wy w ogóle piszecie? Jest sobie Tsu, kobieta , żona , matka. Ale wychodząc za mąż nie oznacza , że o sobie ma już zapomnieć. Jak tak czytam to nie ogarniam. Do faceta nikt się nie przyczepi. Do kobiety owszem. Już prawie [...]
Związku się nie odgrzewa po jakimś czasie, tylko się o niego dba cały czas. Tak jak mąż o żonę zabiega tak żona o męża też, bo inaczej właśnie wchodzi rutyna i wszystko kładzie na łopatki. Pozorne przegadanie konfliktu, to jak "weź spie****aj", o problemach się rozmawia i znajduje rozwiązanie, a nie zamiata pod dywan, albo ucieka. I da się żyć w [...]
Związku się nie odgrzewa po jakimś czasie, tylko się o niego dba cały czas. Tak jak mąż o żonę zabiega tak żona o męża też, bo inaczej właśnie wchodzi rutyna i wszystko kładzie na łopatki. Pozorne przegadanie konfliktu, to jak "weź spie****aj", o problemach się rozmawia i znajduje rozwiązanie, a nie zamiata pod dywan, albo ucieka. I da się żyć w [...]
[...] ćwiczyć siłowo, no może ewentualnie poranne wybieganie bez szaleństw. Zasuwałem w prywatnych firmach, gdzie każda sekunda pracy to było duże zaangażowanie. Na przykład żona z powodu mojego wypadku przeszła do budżetówki, bo w korporacji, gdzie dobrze zarabiała, nie dawała rady, inny jest rytm pracy i krzywe spojrzenia na każde L4. Chyba [...]
Ciasto drożdżowe robię i sie zastanawiam, czy lepiej mrozić surowe, czy upieczone?Żona mrozi upieczone. Nadine - zjeść to radził Pan Jerzy. A co za różnica, jak Pan Jan poradziłby to samo.
[...] ogrodem się zajmowałem i remontami, bo żadnych fachowców nie wpuszczałem. W końcu głupio by było, gdyby pan inżynier czegoś nie potrafił. Kafelki, stolarka, budowlanka, dekoratorka, hydraulika, elektryka lubiłem to robić. Dopiero po wypadku żona doceniła ile robiłem. Szukajcie kompromisu i żadna ze stron niech nie stawia sprawy na ostrzu noża.
Szajba, znaj zasadę lidera, a wtedy bardziej liberalny będziesz: -kochaj się z żoną rano.....wtedy zawsze będziesz pierwszy;-) Ajazy, chyba nie bardzo przemyślałeś ten wpis.
... no i uj ... sie rozpisałam madrosci zyciowych... I mi zżarło %-) Najwazniejsze w zyciu byc sobą i byc szczęśliwym. Maz/zona... spoko jak maja fajne zycie (zakładam, ze przy mnie jest suuuper zayebiste) ale moje/dla mnie/ o mnie jest mega ważne. Nie wiem jak Wy ale ja mam jedno zycie i staram sie by było takie jak ja lubie i chce. Zmieniony [...]
[...] moralizatorów w życiu jest katem lub zdradza, no i odwrotnie w necie ktoś jest filuterny, w życiu purytanin, mało to ukrywa si stan cywilny lub odwrotnie, okłamuje, że żonaty/żonata, aby sprowadzić relacje do określonych granic. Na portalu randkowym bycie mężem, żoną może być nawet atutem. Tu nie ma przegranych i wygranych w dyskusji. Mamy [...]
Sorry że tak bezpośrednio ale Żona z Synem walczą o zdrowie/życie po jakimś tragicznym wydarzeniu/chorobie czy po prostu Zona chce odejść zabierając że sobą Syna i walczysz aby nie było rozpadu Rodziny?
Zdjęcie pełne wdzięku i naturalności. Ogórki mi nie rosną a i pomidory też malutkie ! Przygarnięty przez nas kot od sąsiadki (przylazł do nas i go dokarmiamy) chodzi za żoną po ogródku jak piesek :-). Przebywa we wiatrołapie i zawsze gdy któreś z nas wychodzi z domu na zewnątrz to on zabiera się za karmę gdy nie chce wyjść :-).