d****i nigdy nie brakuje , a ssn da sie wyrobic nawe tjak nielegal pracujesz i odprowadzasz podatek przez jakis tam czas czy to gowno prawda ? bo do kolegi w orobice niby tak gadala szefa zona %)
d****i nigdy nie brakuje , a ssn da sie wyrobic nawe tjak nielegal pracujesz i odprowadzasz podatek przez jakis tam czas czy to gowno prawda ? bo do kolegi w orobice niby tak gadala szefa zona %) ani 0,000001% nie masz szans na SSN wyrobienie, tak samo jak prawa jazdy, dowodu osobistego, teraz juz to nie dziala jak kiedys ze mowiles ze jestes [...]
[...] również drożdżówki i inne pierdoły zjadane codziennie przed telewizorem weszły w brzuch ( dobra forma i zdrowy wygląd to będzie mój prezent na 30 urodziny. Od poniedziałku żona rozpoczęłą od diety 1600 kalorii przez 3 tygodnie, 6 lekkich posiłków dziennie, zero chemii ze sklepów, jak tylko można to bez cukru, bez soli, potrawy naturalne i mało [...]
Jak mówi moja żona- jestem typowym chłopem który jak mięcha nie będzie na obiad to chodzi cały dzień wkur...ny. Typowy obiad wygladał następująco: szynka ze skorą, sos, do tego talerz ziemniaków i jadlem tyle, aż byłem pełen. Teraz jest to pelnoziarnisty makaron, lub ryż, chude mięso, pierś z kurczaka, filet z ryby i do tego zawsze dużo surówki [...]
Mam kumpla w robocie, żona go zdradziła, są dowody itd itp, rozwód z jej winy, a płaci 600zł. Dużo. I w ogóle podczas rozwodu, sprawa 'rozwodu z orzekaniem o winie" nabiera znaczenia dopiero jak powiedzmy jest z winy męża, a matka traci pracę. Wtedy ten typ ma obowiązek utrzymywania na obecnym poziomie życia matki i dziecka. Czyli może nawet całą [...]
widzę u siebie na siłce takich "biznesmenów" bmw, garniak itp i płacą trenerowi po 200 za godzinę aby ich trochę spocił po czym wracają do domu, gdzie żona już wyruchana przez kochanka, a dzieci cały dzień w tv albo fb%-)
ale nudy, czekam kiedy żona wróci z pracy i idziemy po trenować, później obiadek i znów nudy do znajomych nie możemy pójść bo wszędzie alko się leje albo śniegiem sypiom a ja nie mogę
pogubilem sie juz w tych Twoich pannach...nie rozrozniam, ktora to zona a ktora z kfc %-) ;-) z kfc to chyba nie musze mowic ze nieaktualne %-) z żona kulturalne rozstanie jedna będzie, jeszcze nie wie, ze sie przeprowadzam do Poznania, ale od 2 tygodni 2 razy eski wymienilismy, takie nie zwiazane ze zwiazkiem, nie widzielismy sie ani razu. Ta [...]
pogubilem sie juz w tych Twoich pannach...nie rozrozniam, ktora to zona a ktora z kfc %-) ;-) z kfc to chyba nie musze mowic ze nieaktualne %-) z żona kulturalne rozstanie jedna będzie, jeszcze nie wie, ze sie przeprowadzam do Poznania, ale od 2 tygodni 2 razy eski wymienilismy, takie nie zwiazane ze zwiazkiem, nie widzielismy sie ani razu. Ta [...]
pogubilem sie juz w tych Twoich pannach...nie rozrozniam, ktora to zona a ktora z kfc %-) ;-) z kfc to chyba nie musze mowic ze nieaktualne %-) z żona kulturalne rozstanie jedna będzie, jeszcze nie wie, ze sie przeprowadzam do Poznania, ale od 2 tygodni 2 razy eski wymienilismy, takie nie zwiazane ze zwiazkiem, nie widzielismy sie ani razu. Ta [...]
Fajnie się z Wami gada, ale żona wraca z psem ze spaceru i muszę już się oddalić od kompa. Acha, wcześniej wyczyszczę historię w przeglądarce. Pozdro koksy:)
lestat byłeś w kinie na 47 roninów, oceń film nie byłem. wybieram sie. mozliwe ze z żoną pójde %-) bo mamy jeszcze pare spraw do obgadania przed moją przeprowadzka a ze spotkamy sie na miescie pewnie gdzies w galerii, to kino mozliwe ze wpadnie. tez lubi takie filmy %-)
Mojego muszę kontrolować. Chodzimy na szkolenia od pół roku. Warczał przy misce nawet na mnie, a żonę ugryzł w rękę jak go chciała karmić z miski. Obecnie jest ok. Po pół roku szkolenia sam łapiesz co i jak z psem, nawet agresywnym. Dobra, żona będzie oglądała Dallas Buyers Club. Pies śpi. Dobranoc.
wstydze sie %-) nawet nie mam w podstawowych pozach, tylko przód, tył i boki bez żadnych spin. żona nie chce robić mi zdjęć a mam taki zaj**iaszczy aparat że sam nie zrobie ;-) aro robie, narazie 30min po kazdym treningu