Tak to prawda, da sie wyciskac z drobna kontuzja ... a Ty te ała sobie zrobiles wyciskajac w koszulce :/ bo to by bylo nieco dziwne ... mnie to sie z 3 razy w zyciu zdarzylo - dokladnie to samo miejsce - i z doswiadczenia Ci powiem ze wyleczenie tego wymagalo okolo 2 tygodni, czyli jak przykladowo robisz trening wyciskania co tydzien, to wypada Ci [...]
Medusa nie musisz sobie odmawiać biszkoptu z galaretka z truskawek- biszkopt z fasoli+mix truskawek z żelatyną i stewią +parę całych do środka i język w dype ucieka takie dobre %-)
Animal ma najlepszą opinie, ale chce wpierw sprawdzić galaretę :) Na razie czuje poprawę, mogę robić przysiad z obciążeniem i nie strzyka w kolanach. Minusem jest przyrost masy :/ Żelatyna tak ma :/ Wstępnie robię 2 tyg. kuracje i chce sprawdzić na jak długo się utrzyma. Jestem na półmetku. Jem salaterkę rano i po pracy. Wybór smaków jest tak [...]
żelki lubiłam bardzo, ale jest w nich żelatyna pochodzenia zwierzęcego, a tutaj jestem nieugięta i nie boli mnie wcale rezygnacja z nich, bardziej chyba z racji bycia wege niż czystej michy, nie umiem teraz już ocenić, bo mnie jest teraz tak dobrze, że nie wyobrażam sobie, że miałabym do czegokolwiek wrócić z dawnego menu. No może ta czekolada... [...]
Sheep rozrób z żelatyną i bez mrożenia masz super deser po 1h robiłam z agarem (żelatyny nie jem) ale on ma swój posmak i takie grudki - konsystencja ok ale słabe trochę w smaku, może za mało odżywki...
No porąbało mi się, litr a nie pół jest hehe. Brzoskwinia dobrze wchodzi w postaci galaretki(+woda, żelatyna, słodzik)natomiast malina lepsza do wody gazowanej np. Wiadomo, że nie jest to szał jakiś, ale zawsze coś.
http://www.sfd.pl/W_kuchnii_PLUSZK%C3%93W_6%2C_czyli_spamPOST_od%C5%BCywiania._Sma%C5%BCymy_z_tym_koxem_%25-_-t420494-s30.html Stare, ale fajne - dzien dobry a móglbym kogos pozdrowic? - pozdrowic to niekoniecznie ale soga mozesz dac - skoro tak prosicie...dobrze pozdrowie drogi kurczaku, twoje piersi są wieksze niz od niektorych dam.. jędrne i [...]
Matko! Robiłam krem to tortu daktylowego( smietana30%,mascarpone i kajmak) i cholera jasna nie moglam go ubic,teraz czekam na małża bo z żelatyną jedzie, no co za pech!