Wszystko dla Twej radości. Moim zdaniem mieli zupełnie inne podejście. To było ich życie. Trening to rzecz święta. Jedzenie jakie było takie było, ale było bardziej wartościowe niż dzisiejsze chemiczne. Środki to tylko dodatek, gdy widzieli, że w lustrze brak zmian z dnia na dzień. Tak w ogóle powiem po raz 1000: Takie sylwetki były najfajniesze, [...]
Herkules masz 80/miesięcznie lub 210/kwartał (czyli 70zł/mc). Rano jest otwierane, poprawiło się to sporo, ew telefon i ktoś podjedzie w 10min. W niedziele i święta zamknięte, ale zawsze można zgadać się z kimś komu wtedy wypadnie trening. Zmieniony przez - PanTomeusz w dniu 2013-06-20 22:02:42
[...] 1600 kcal, przez większą część konkursu miałam od 1700 do 1900 kcal). - oczywiście przestrzegam zasady czystej miski...wysoki bardzo sporadyczne tak, jak do tej pory....w święta dopuszczam objadanie się orzechami :-D - czy mogę się regenerować przez prawie całe wakacje? Po jakim czasie wznowić treningi? Czy może lepiej króciutka regeneracja ok [...]
[...] zasady czystej miski...wyskoki bardzo sporadyczne tak, jak do tej pory....(no może delikatnie częściej mając w pamięci święte słowa,że dieta nie musi być na 100%) w święta dopuszczam objadanie się orzechami - gluten na zawsze out (podejrzewam, że tutaj raczej kompromisów nie ma, chociaż fajnie byłoby wiedzieć, że jednorazowe spróbowanie [...]
[...] i wieczorem w knajpce na plaży 3 ½ piwka. Powiem tak, jeszcze nigdy mi tak piwo nie smakowało. Nie jestem piwoszem, nie pijałem wcześniej tego trunku codziennie, ot od święta. Ale wczoraj to wchodziło tak dobrze… Z racji dużej ilości węgli, ściąłem tłuszcze. Jak ktoś chce szczegóły, to można sprawdzić – wszystko wrzuciłem do dziennika [...]
Martucca kurczę właśnie ciężko mi taki rozkład wskazać niestety... Tutaj cały czas trzymałam się rozkładu od Ciebie czyli B 110 T 50 W 150 i wliczałam warzywa. Wcześniej nie liczyłam w ogóle ale wspomniałaś w moim temacie,że jak się nie liczy to pewnie głodówka... poza tym miałam diety (z instytutu sportu-sic!) opiewające na 1000 kcal z [...]
[...] Bo ani redukcja, ani masa normalnym stanem nie są. Ktoś, kto czyni sport nieodłączynym elementem swojego życia, czy to sport wyczynowy, czy hobbystyczny wie, że istnieje święta triada: Trening - dieta - regeneracja. Pomijanie któregokolwiek świadczy o braku profesjonalizmu. Więc nie - regeneracja nie jest szkodliwa, jest dobroczynna. Nie [...]
Pamiętam, że przysmak stanowiły owoce egzotyczne, czekolady na święta i mięcho. Kukuruku tylko z reklamy znałam, jakoś mnie wtedy nie ciągnęło do słodkiego.
no dosc kuszaca ofeta nie powiem... poyjemy zobaczymy moze na swieta powiem dziewczynie i beda wisiec na chooince razem ze mna xP ... co do styropianu polecam bo pomaga, roznica jest mocno porownywalna, z czasem robia sie wglebienia w styropianie i mozna rzucic sztanga i nie stoczy sie nie zjedzie... mi pomogłobede musiał juz je wymienic bo [...]
Wiesz jak tak od wczoraj analizuję , że ten chłopak i rodzice w takiej komitywie, tutaj na święta po rodzinnych biesiadach masz takie akcje, to zaczynam się zastanawiać komuś Ty tam podpadła ;) No i za co ?
[...] krótkie przerwy od początku treningu i brakło siły. Rozpiętki robiłem tylko 12,3 kg, bo nie mam drugiego zestawu regulowanych hantli, a jest to ćwiczenie łączone. Zakup na święta – 1 komplet drążków skręcanych (plus 2x20kg do MC bo brakuje kg) Uginanie sztangi stojąc –ciężary zbliżone do maksów jakie miałem przed FBW 5x5. Przypomnę tylko, że [...]
[...] a nie się k***a wadzić. A ja nic nie pisałem drogi Regenacie o tym, że ma to robić na Was wrażenie. Dzisiaj wypadł mi cheat day (który robię sobie raz od wielkiego święta) jako ostatni dzień mojej redukcji i wrzucam te potrawy, które mi dzisiaj wpadną ;-) Po 2 godzinach delektowania się czekoladą kończę właśnie drugą tabliczkę @-) [...]
to juz na swieta bedzie zyleta :-D a pod choinká bedziesz mogla wystapic nie opatulona w sweterek a co najwyzej z dziergane na drutach welniane bikini \-) takie wiesz 3 trojkaciki i reszta sznureczki }:-(
Xzaar, to mi się podoba jeszcze bardziej. Problem z plecami o którym kilkakrotnie wspominałem, staw krzyżowo-biodrowy na 99%. Musiałbym do jakiegoś lekarza, ale w Irlandii to tylko Ci którym w Polsce się nie powiodło leczą... W Polsce dopiero na Święta. Martwy ciąg i normalne przysiady odpadają. To jeden z powodów, dla których nadal ćwiczę w [...]