złamanie

Biedna Paige, ale to powinno się dobrze sprzedać. Organizacja UFC wprowadza nowe zasady wg których zawodnicy będą mieli zakaz stosowania kroplówek po zbijaniu wagi. Wg nowych przepisów obowiązujących w UFC po oficjalnym ważeniu nie będzie można stosować nawodnienia organizmu za pomocą kroplówek, a jedynie w formie doustnej rehydracji. Złamanie [...]

Pewnie też tak zrobię na złamanie smaku ;P A póki co siedzę w robocie i oglądam zawody z przed roku moja kategoria. 3 miejsce miał typ z dupą ulaną jak ja teraz. Jest nadzieja %-) Zmieniony przez - Cayek w dniu 2017-06-12 07:11:07

Podgłówkowe złamanie głowy kości promieniowej, opisałam w dzienniku dokładniej. :-) Ale spoko, wrócę z potrójną siłą. ^^

musiałam zrezygnować z pracy i jestem uwięziona u siebie w mieście - przez złamanie ręki trzeba było egzamin przekładać i teraz siedzę i ćwiczę na fortepianie (co zresztą lubię, no ale inaczej sobie wyobrażałam ten czas), egzamin we wrześniu ale z drugiej strony staram się pozytywnie na to patrzeć, jest czas na gotowanie, trenowanie, spanie...

Usłyszałam dzisiaj w końcu co mi jest -zdiagnozowane podgłówkowe złamanie głowy kości promieniowej %-) Najgorsze jest to, że dzisiaj boli jak pierun... Na dodatek spuchło porządnie i pojawił się sinior, wszystko pod górkę -.-.

gdyby nie to złamanie ręki i inne zdrowotne problemy, to bym teraz redukcje kończyła i na mase znowu, a tak to... -.- a no widzisz, mi ostatnio po głowie łazi maraton na wiosnę przyszłą

ej to nie głupi pomysł, lody ziemniaczane %-) te migdałowe to strasznie słodkie są, masłowe takie słonawe, fajne złamanie smaku, no jakbym miała oceniać to obydwa smaki tyle samo pkt u mnie mają, ale masło z +

ajaj lipaa :-( ja tylko rece mam poniszczone w okolicach nadgarstka kilka pekniec zwichniec zlamanie itp %-) no i lokiec ale to dopiero od miesiaca %-)

[...] wiem że daleko od tego jak powinienem trenować bo poprawić nogi Dzisiaj PULL w garażu kolano boli ale umiarkowanie, ale tak wczoraj mamę odbierałem ze szpitala wyszła że ma złamanie.. a dzisiaj dziewczyna do mnie dzwoniła zapłakana że skręciła kostkę w pracy... ostro ch**owo bo miały być w tą sobotę andrzejki . Jeszcze tak beznadziejnego okresu [...]

Paatik. Przepraszam bardzo za wyrażenie ale no kur.a PIĘKNIE8-) To spięcie najszerszego, złamanie sztangi, ruch zapoczątkowany ruchem zawiasowym w biodrach a nie ruchem bioder góra dół, równoczesna praca nóg, prowadzenie, tor, zaznaczenie bez przeprostu, odłożenie, pozycja głowy wszystko zaznaczone i widoczne. Oczywiście jak dla mnie, inni nie [...]

[...] chęć obrażania autora DT. Z wrodzoną niechęcią sobie jakoś poradzę.:) Sam dziennik bardzo ciekawy.Można się wiele dowiedzieć i nauczyć.Sam zaczynam biegać - moim celem jest złamanie 2 w połówce.Później może Maraton.Tutaj marzę o złamaniu 4.Wydaje mi iż kondycyjnie jesteśmy na podobnym poziomie stąd pytanie o parcie na Górski... jestem laikiem [...]

Nie pamietam w szczegolach, ale ogolnie ta trasa jest mi doskonale znana - to sa tereny mojego dziecinstwa, a przeciez wowczas las i patyki to byly nasze jedyne atrakcje i zabawki.. Szykuje sie solidne dreptanie pod gorke ;) Z wynikow wnosze, ze zlamanie godziny bedzie dla mnie bardzo dobrym czasem na takiej trasie ;) Zmieniony przez - xzaar77 w [...]

Nie pamietam w szczegolach, ale ogolnie ta trasa jest mi doskonale znana - to sa tereny mojego dziecinstwa, a przeciez wowczas las i patyki to byly nasze jedyne atrakcje i zabawki.. Szykuje sie solidne dreptanie pod gorke ;) Z wynikow wnosze, ze zlamanie godziny bedzie dla mnie bardzo dobrym czasem na takiej trasie ;) Jak mnie coś najdzie, to [...]

[...] ale trochę prywatności. Po 11 przyjechał Marcin ( Xzaar ). Czas przyjemnej rozmowy i staliśmy na starcie. Jak na mnie - ruszyliśmy ostro, plan ambitny - maksimum - był na złamanie godziny. I do piątego kilometra szło całkiem dobrze. Nogi niosły, trasa nie wydawała się ani trochę wymagająca. Wyprzedziliśmy kilka osób ( które potem wyprzedziły [...]

[...] był openwater, poniżej zaległa fotka. Wczoraj lekkie bieganie i robienie zdjęć komórką w trakcie, dzisiaj rtg i usg. Mam min. 3 tygodnie przerwy od biegania - zmęczeniowe złamanie kości piszczelowej. Rower mogę od środy pewnie, ale tylko na wysokiej kadencji. Nic to, lecimy dalej z koksem. Dziś wolne. [...]

[...] pętli Reja ;) Jak wiecie, brakuje mi wszystkiego - równowagi, opanowania roweru i całej reszty. Jestem już tomografii i udało się wyprosić opisanie badania na miejscu - "złamanie zmęczeniowe kości piszczelowej, ze względu na nietypowy skośny przebieg szczeliny złamania kontrola tk za 6 tyg. " Nie biegam 6 tygodni, potem lekko zaczynam wracać [...]

Teraz krótko, bo praca, o treningach trenażerowych napiszę osobno. Tytanov - przez ostatnie 3 miesiące prawie nie biegałem - złamanie zmęczeniowe kości piszczelowej, to moje 3 wybieganie po przerwie. hrmax to okolice 200, te powyżej ustalone na próbie wysiłkowej. Wszystko ok:)

Na koniec tego postu - serdecznie dzięki, Marcin! Bardzo mi pomogłeś trzymać tempo i przeżyć psychicznie ten bieg. Dzięki również za cenne wskazówki - np. techniki wbijania mentalnego harpuna i wyprzedzania. Mam nadzieję, że do następnego:) W miare mozliwosci, zawsze do uslug i zawsze z przyjemnoscia. Tak jak Ci mowilem, jesli nie pomoga lekarze i [...]

Ronin, ale mi nie chodzi o tempo, ale o rodzaj przeżycia. Każdy ma pewnie swoją definicję biegania, zupełnie subiektywną, tylko i wyłącznie dla niego. Ktoś nie lubi asfaltów, ktoś inny nie lubi lasu. Ktoś nie lubi szybko, ktoś nie lubi wolno. Pamiętam Twój bieg - złamanie 5:00 na 12 km to już bardzo dobrze:)

Pamiętam jak zaczynałem biegać dalej (czyli 8km/10km/14km/19km) miałem podobne tempo i tętno do Shadow'a ale nigdy w życiu nie nazywałem tego człapaniem, wydawało mi się, że zap*****lam :) pisze to mega serio! Marzeniem było kiedykolwiek złamać 6:00, a takie 6:25 to było własnie zap*****lanie :) Ps. Żeby nie szukać pół dnia wpisu, pamiętam jak [...]