zero

Ja też z opinią tu wpadam... smak 4/5 zapach 5/5 rozpuszczalność 5/5 Mam całą puchę pomarańczy która czeka na swoją kolej, ale dostałem sample i przetestowałem grapefruit średni, orange spoko nawet porcje mamie zrobiłem świetnie się rozpuszcza, zero grudek, zero piany, ładny klarowny roztwór po kilku machnięciach shakerem.

[...] ujete jest aby wegle ograniczyc do jak najnizszego poziomu. amatorskie bb to styl mojego zycia i dlatego spozywam jedynie ryz,kasze,makarony + duze ilosci warzyw i owocow,zero slodyczy i innej chemii. w diecie b1,5 w5-7(roznie bywa ) t2(bywaja nawet dni ze 3-4..kocham orzechy ). na taki uklad moje miesnie reagowaly ok. ale zastanawiam sie - w [...]

No pierwsza redukcja szła elegancko zrobiłem tylko jedno wejścia na 2 tygodnie na zero i w około 4 miesiące poszlo 10kg ale wtedy miałem dużo mniej mięśni. Teraz wszedłem na to zero na 2 tygodnie o potem mam nadzieję że te około 7kg uda się zrzucić gdzieś do września/pazdziernika i będę gotowy na masę :⁠-⁠D

[...] ustąpiły. Moja noga czuje się jakby dzisiaj w ogóle nie ćwiczyła. Sytuacja zaczyna być coraz bardziej kuriozalna. Skrócona rozpiska z poniedziałkowego treningu: oprócz nóg- zero spadków albo lekki plus. Zarzut- 90x2. Przy trzeciej próbie albo brak siły, albo brak koncentracji. Połowa ruchu, bez dalszych prób. Przysiad- docelowa 140x2, regres [...]

Polecam uczyć się na kiju od szczotki, a nie na sznurku. Na sznurze możesz uginać ramiona, skutkiem czego jesteś w stanie chwycić nawet 5-10 cm węziej niż na kiju. Środa, trening 44, węgle bez zmian. Dzisiaj będzie EPICKA WPISKA O SILE UMYSŁU /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/252b4d6e00644e1fac500505825caaca.jpg 0. Od poniedziałku na siłowni mam jak to [...]

/ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/57c5ad449dc644bbbdcc83c91d8faabd.png STAN PO PONIEDZIAŁKU: zero zakwasów, trochę zmęczony tylko, ale nie jakoś tragicznie. Sam trening był udany, ale miałem pogadankę dzisiaj w recepcji, że sąsiedzi piszą skargi, bo chcą się pozbyć Herkulesa jako osoby prawnej wynajmującej piwnice w budynku- co jakoby jest moją winą... [...]

[...] klata lekko (zobaczymy co będzie w czwartek0 tylny odcinek pleców i skośne brzucha- meeega zakwachy. To samo najszersze. 0. Wczoraj pusto, dzisiaj 1000 osób. Kur.wa, zero umiaru. Oczywiście rwanie jest atrakcją sezonu, więc mam idealne warunki do koncentracji... OGÓLNIE DOSZEDŁEM DO NASTĘPUJĄCEGO WNIOSKU: MOIM NAJWIĘKSZYM PROBLEMEM [...]

Czy ja wiem... W wybiciu na nożyce w ogóle nie czułem pracy rąk i jak dobrze to rozegrałem, to wyłączałem tricepsy. W PP mi to nie wychodzi, ale weźmy pod uwagę dwa fakty: 1. Na ciężarach bliskich maksa zawsze rekrutujemy WSZYSTKIE możliwe mięśnie. (Wyrzucić 50 kg w górę bez łap to żaden problem) 2. Dzisiaj prawie zesrałem się na front squatach na [...]

Ale przyjrzyj się żółtemu talerzowi- nie wygląda jakby był osobnym talerzem, tylko bokiem naprawdę grubej 15. (chociaż wątpię, żeby takie były na topowej siłowni dwubojowej. Znaczy wiesz, tak naprawdę g**** mnie obchodzi ile tam jest kilogramów, zero hejtu, typ jest mega. %-)

Niedziela, Stubborn Fat Protocols v 1.0 Micha: /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD/ad7e234ac3f240db811c56b1307fc8cb.png Przemyślenia (głośno myślę, bo pewnie zapomnę za jakiś czas): -Zostały mi już tylko 3 tygodnie do zakończenia tego mikrocyklu. W tym tygodniu biję rekord na 110 kg w PP (w ogóle w tym cyklu pierwszy raz trzymałem w łapach 107,5 i 108,5 kg), a [...]

Michał - a kto mi dzisiaj powiedział "tak mnie bolą przedramiona, że ledwo trzymam kierownicę?" %-) Diable Ty, pewnie będziesz mówił, że to po dociskach, ale dobrze wiemy, że w domu stosowałeś zasadę wstępnego zmęczenia mięśnia! Shitman- no jasne, dla mnie robić to, to jak oddychać. Zapominam o tym w wypiskach, sory :-( ŚRODA, DT Waga- 99,7 kg. [...]

[...] głowy jak o tym myślę...) 2. Miałem na sobie pas z nowymi dziurkami- NIEBO A ZIEMIA, byłem tak sztywno zapięty i czułem się jakby odcinek lędźwiowy w ogóle nie był używany- zero wyginania do tyłu, technicznie DUŻO lepiej poszło, mimo, że w chuy gniotło. Po serii oczywiście obolały brzuch, ale nie od ścisku, tylko od pracy- pas znacząco potrafi [...]

[...] 2. Zarzut- chuyowo... Widać brak dynamiki po rwaniach. Im więcej kg, tym wyżej wyciągam. Dodałem sobie wybicie na nożyce, żebym nie zapomniał jak to się robi. 3. PP- padaka, zero sił, dlatego nie atakowałem dzisiaj 90 kg (plus dlatego że dołożyłem wybicie). Następnym razem chyba pokuszę się o opaski na nadgarstki. Film: [...]

3,5 grama = zero zalet, same wady, nie wiem jaka ilość ww byłaby "odpowiednia" przy takiej ilości tłuszczu... Podobno nie ma głupich pytań, ale udało Ci się sprawić mi miłą niespodziankę.

Czwartek, bieg 5 km Dość szybkie tempo, przy 84 kg bieganie jest już przyjemnością. Zero dolegliwości ze strony aparatu ruchu, tlenu w płucach pod dostatkiem. Nie biegam z zegarkiem, ale widzę poprawę w wydolności na siłowni- przerwy miedzy seriami mogą być naprawdę symboliczne.

Przez tydzień będę pisał z innego konta, bo dostałem bana od Administratora za wrzucanie śmiesznych obrazków z Jezusem do spamu = obrażanie czyichś uczuć religijnych Wtorek, pierwsza aktywność od anginy Większość ostatniego tygodnia przespałem, jadłem dość zdrowo (weszły przynajmniej ze 3-4 kg ryb ), ale bez liczenia kcal. Zero ruchu, więc mam [...]

Dobra, żarty żartami, ale mnie gardło zaczęło boleć ;/ Pyerdolę te siłownie, porozkręcane na 35 stopni, wentylacji zero, a potem wychodzi się na 0 stopni... Przepłukałem gardło septosanem, zajadam strepsils i popijam zieloną herbatę... Oby znowu sny o potędze nie prysły. A i wziąłem gripex, Wiktor proszę Cię, nie komentuj...

[...] W pierwszej i tak kończyłem, więc mogłem nawet zrzucić, ale w drugiej zacząłem tańczyć po trzecim czy 4 powtórzeniu. Mały błąd i cała seria rozbita. Psychicznie- ulga, zero spiny i samo to dodało mi skrzydeł. To i możliwość używania magnezji. Zobaczę jak jutro będę stał siłowo na Wyciskaniu sztangi na skosie + EDIT: A, i miałem w planach [...]

[...] bałem się, że sobie naciągnę/naderwę dwugłowy, dlatego w regresie tylko 6 powtórzeń... Niby to samo ćwiczenie, a zupełnie inaczej akcent rozłożony. W każdym razie dzisiaj zero problemu z żurawiem. Żuraw- 4 x 6 Inaczej nogi zahaczane, nieco inna praca- za tydzień powinno pójść lepiej. Szczerze powiedziawszy w trakcie ekscentryka nie czułem tego [...]

[...] rzecz biorąc plecy jeszcze zakwaszone po wtorku, co się odbiło na wynikach. 1. Przysiady 60, 80, 100, 110, 120 125 x 4, 125 x 3 Przy 120 kg wysiadły mi prostowniki- zero kontuzji, ale tak jak wtedy, gdy nie można wstać z krzesła po dzień-dwa-trzy po robieniu nóg czy pleców. Schylić się też nie szło. Liczyłem, że jakoś się rozgrzeje, ale [...]