za

No to miałem podobną pogodę jak na zdjęciu, dla mnie ideał bo nie lubię za bardzo słońca :-))

[...] 8x + spięcia brzucha 20x (2 obwody) - podciąganie 3x + narciarz 15x + wiosło gumą 12x + unoszenie nóg w leżeniu 10x (2 obwody, podciąganie dodatkowe 3 powtórzenia i trochę zabawy ;-) ) - "rozjazdy" (kółko bez kółka %-) ) 5x + wyciskanie gumy stojąc 12x + wznosy bokiem 12x + wznosy przodem 12x + unoszenie kolan na krześle 20x (2 obwody) Tak żeby [...]

Ja teraz mam w sumie fajne miejsce pod tym względem. Mogę albo podbiec jakieś trzy kilometry do lasku i polnych dróg, które w sumie się nie kończą, bo już wychodzą za miasto i mogłabym na nich pewnie maraton trzasnąć, jakby się uprzeć, albo w przeciwnym kierunku też trzy kilometry (mogę podjechać autobusem) i mam lasy wokół jeziora (tylko tam na [...]

Rion, Paatik są też odznaki 40 i 50 tys. w jeden dzień %-) Hesia zazdroszczę bliskości terenów. Ja mam w okolicy tylko jedną ścieżkę wśród pól uprawnych, ale ona się kończy. Miałam jeszcze drugą, dłuższą gdzie można dobiec do małego lasku, niestety pomimo że to była polna droga zupełnie wśród pól, żadnych domów, to i tak asfalt położyli :-( Reszta [...]

Ja mam ustawiony dzienny cel na 5 tys, muszę zmienić na 10 tys. bo teraz więcej się ruszam. Jak mi czasem brakowało wieczorem 200-300 kroków do celu to chodziłam w kółku po mieszkaniu %-) Dziś pobiegane z rana. Spokojne 3km na rozgrzewkę a później 10x przełamanie dolne, czyli zbieg i od razu mocny podbieg. Podbiegi wchodziły podobnie w 13,4-13,9 [...]

[...] dzień na wycieczce i był dzień bez treningu. Za to wczoraj pobudka o 5 i trochę pobiegłam. Myślałam że uda się zrobić 18km, jednak pobiegłam w drugą stronę i tam teren okazał się trochę trudniejszy, było trochę więcej górek i nawet schody ;-) Ostatecznie znowu wyszło 16km. Po południu niestety już powrót, późno wróciliśmy do domu. Znowu mi [...]

[...] widokowym - popatrzeć, zrobić fotki i jechać dalej. Są jakieś szlaki przez Pustynię ale osobiście nigdy nie chodziłam bo jakoś nic ciekawego w takiej wycieczce nie widziałam ;-) Za to Jura to zupełnie inna bajka. Byliśmy w różnych miejscach, zwiedziliśmy różne zamki - jest gdzie chodzić i co zwiedzić. Do tego przepiękne Dolinki Podkrakowskie :-)

Wczoraj bez treningu bo razem z Młodym nadal kiepsko się czuliśmy. Dziś już lepiej, on zupełnie zdrowy, mnie jeszcze trochę brzuch boli. Zobaczymy jak będzie wieczorem, może jakiś krótki bieg wpadnie. Trochę szkoda, bo myślałam że uda się pobiegać w lasku. Tylko w weekend mam czas żeby tam dojechać, więc kolejna okazja dopiero za tydzień :-(

15.08 niedziela Dziś już lepsze samopoczucie więc wieczorem krótki, spokojny bieg. Postanowiłam pobiec spokojnie, na luzie i na wyczucie żeby nie było za szybko po wczorajszym osłabieniu. Kilka rzeczy mnie dziś zaskoczyło ;-) Po pierwsze bardzo fajny luz w nogach, dawno już tak lekko mi się nie biegło. Po drugie u nas szybciej robi się ciemno niż [...]

No słabo to wszystko wygląda za wszystko trzeba dodatkowo płacić albo czekać miesiącami.

Paatik dwie pary prałam regularnie i skurczyły się tak, że ledwo wkładam. Dlatego trzecią piorę okazjonalnie, a tak to tylko suszę i wytrzepuje błoto %-) walory estetyczne żadne ;-) za to różnica w łydkach wyraźnie odczuwalna

Ja rozumiem, mam dwie prace, zostałem rodzicem, rozumiem czym jest brak czasu na drzemki, na cokolwiek. Mimo to staram się jak mogę dbać o regenerację, z lepszym lub gorszym skutkiem. Zainwestowałem w elektrostymulator, który jest doskonałym narzędziem do regeneracji i możesz go nosić jak kręcisz się po domu (ten z Decathlonu za 500PLN jest [...]

Aj. tęsknie za takimi laskami :-)

[...] Natomiast w tej co teraz czytam doszłam do rozdziału o treningu i tu akurat są całkiem sensowne wskazówki. 23.08 poniedziałek Nogi dziś odpoczywają od biegania, po tych zabiegach nawet stopy czuję ;-) Za to był trening na przeszkodach. 3 tygodnie nie byłam w klubie i już regres. Łapy szybko się zmęczyły, po kilku próbach skóra czerwona i [...]

A w temacie książek... skoro pogoda za oknem ostatnio jesienna to przyszły lektury na długie jesienno-zimowe wieczory :-) I fajną promocję na buty znalazłam... nawet nie będę liczyć ile już mam par butów do biegania %-) /SFD/2021/8/24/5dfd688345bd4107b87cc6f799d7bc55.jpg Zmieniony przez - Viki w dniu 2021-08-24 19:18:56 Zmieniony przez - Viki w [...]

[...] jeść czy biec dalej ;-) %-) najgorzej, jak tyle dobrych rzeczy a nic nie można w siebie wcisnąć. /SFD/2021/8/26/0f08e358040b42de80cb7ad0bea93d56.jpg A co do kijów, to sprawdzałam i ceny powalają, od 400zl w górę. Za to już można fajne buty do biegania kupić. Także poczekam i zobaczę, jak mnie długie biegi wciągną to może kupię. Póki co zbędny [...]

Może i dobra, ale na razie nie widzę sensu kupowania kijów za taką kasę na jeden dłuższy bieg. W biegach z przeszkodami kijów nie można używać. Jak będę miała w planach więcej górskich biegów to wtedy pomyślę :-) Dziś dość intensywny dzień, szczegóły wrzucę jutro. Przed południem trening góry + chwyt a wieczorem podbiegi. Fajne miejsce znalazłam. [...]

Ja bym powiedziała normalne śniadanie :D najniższą wagę osiągnelam stosując się zasady, żeby po prostu zdrowo jeść i trenowac. O dziwo jak liczyłam to szło mi opornie. A jak mniej to też bez efektów. Czyli w sumie podobna sytuacja do Twojej. ciekawe jak mi pójdzie za niedługo z redukcja

Ta, ja namówiłam, jasne... To raczej on namawia żeby go zapisywać. A ja straszę że za karę nie pojedziemy na zawody jak nie zacznie mnie w końcu słuchać %-);-)

Kilometrów trochę wybieganych masz no i po 6:10 to rzeczywiście lekko. Raz tydzień po połówce robiłam dyszkę , nie dałam rady się zregenerować ale na półmaratonie była życiówka i to był mój drugi najtrudniejszy bieg w mojej skali. Za bardzo się znam ale myślę, że dałabyś radę.