06.04.2020 semiDT W robocie strych był w robocie:) Niestety zdążył się już nagrzać więc było połączenie sauny z siłownią. MC - drabinka, skończyłam na okolicach 70kg. Ponieważ Małż zakupił śliwki w czekoladzie zastanawiam się czy jest możliwa taka sztuka, zeby zjeść tylko połowę opakowania? Pierwsza połowa już za mną, idę na górę pomęczyć jakieś [...]
Ja za puzzlami szczerze nie przepadam.. nie mam cierpliwości do tego, podobnie jak reszta moich domowników. Już bym to wolała namalować.. ale jak 3 lata temu zaczęłam "Czwórkę" Chełmońskiego z myślą, że nad kanapą zawiśnie, tak do tej pory zaczęta za komodą leży}:-(
21.04.2020 DZIEŃ REGENERACJI W wersji oficjalnej - regeneracja, ale nawet Koszykarz nie uwierzył i stwierdził "Mama - ty się za coś weź bo lenia masz, potem bedziesz żałować". No i żałowałam bo do filmu ciągle coś przegryzałam i kontrola poszła sie pip! 22.04.2020 DT Na stresie bo akurat w robocie się posypało i trzeba było ratować i mailować... [...]
Julietta - dzięki. U mnie każda odrobina szaleństwa (a w ostatnie 2 tygodnie szło więcej niż odrobina do potęgi) od razu mości się na brzuchu. W normalnych warunkach bym aktualnie jakieś kostiumy przymierzała, kupowała - wyjeżdżała na majówkę - więc byłaby motywacja do cięcia. Miałam zaplanowany NY z Młodym i Kretę z Mamą - jedno odwołane (hotel [...]
Julietta - dzięki. U mnie każda odrobina szaleństwa (a w ostatnie 2 tygodnie szło więcej niż odrobina do potęgi) od razu mości się na brzuchu. W normalnych warunkach bym aktualnie jakieś kostiumy przymierzała, kupowała - wyjeżdżała na majówkę - więc byłaby motywacja do cięcia. Miałam zaplanowany NY z Młodym i Kretę z Mamą - jedno odwołane (hotel [...]
Viki, Szajba - to jak juz tu jesteście to mam takie bardzo opisowe pytanie - jak na blondynkę przystało. Generalnie chodzi mi o pozycję bioder - jak czuję się zmęczona, pomaga mi podkulenie ogona pod siebie, wtedy jakby opuszczam niżej środek ciężkości, mam wrażenie ze mam krótsze nogi - ale i silniejsze. Czy to ma jakiś sens? Czy tylko moje [...]
02.05.2020 TROCHĘ TEGO I OWEGO 3 noc z rzędu nieprzespana, nie wiem czemu... Cały dzień się snułam po domu. W końcu zabrałam sie za sprzątanie balkonu po ostatnich deszczach. Jak już nawycierałam sie talerzy i podłogi pod nimi i ustawiłam sobie sztangę - to szkoda było zostawiać Koszykarzowi. Wpadł MC do którego przez tydzień miałam wstręt po [...]
Wycwiel - niestety z Koszykarzem sie nie da pompować. On za kompetytywny jest! Ale tylko w jedną stronę - jak nie umiał nauczyć się szpagatu, albo stania na głowie - to gadał, ze kobiety mają łatwiej. A jak ja próbowałam sie u niego podciągać to takie jaja sobie ze mnmie robił, ze az przykro... Nadaje się tylko do roli modela-demonstratora i chce [...]
Nie musisz płacić za premium. Kabo jak widać na zrzutach używa wtyczki do Stravy, Elevate i ma znacznie rozszerzoną analizę za free ;-) A wykres GAP masz chyba dostępny. Przynajmniej ja go widzę. /SFD/2020/5/2/3bb5597711364cd5b43fca732e97349c.jpg /SFD/2020/5/2/da3797250e1e47949105f81cca21f51f.jpg Zmieniony przez - _Szajba_ w dniu 2020-05-02 [...]
5-6 L to dla przeciętnej kobiety raczej z 2x za dużo :p Ja się przyzwyczaiłam do sikania w nocy przez pobudki do dzieci a teraz się muszę odzwyczaić. Ale za to mam problem jak pójdę na spacer to już po godzinie szukam toalety a teraz to problem...
Pan S. do znudzenia powtarza że lepiej dużo za wolno niż chociaż trochę za szybko, bo nie tylko progresu nie będzie ale wręcz regres. I że wszelkie górki utrudniają, więc trzeba sobie znaleźć trasę płaską, bo rozbiegania po górkach sensu nie mają. Ogólnie to ma bardzo radykalne podejście. W jednym się z nim z zgadzam - na górkach tętno skacze i [...]
[...] podkreśla, że lepiej wolniej, lepiej mniej, lepiej być niedotrenowanym niż przetrenowanym. Często wręcz straszy, jak źle mogą się skończyc odstępstwa od planu czy bieganie za szybko. Choć przy niektórych środkach treningowych przyjmuje odmienne, skrajne podejście (że musi być mocno, na maksa bo inaczej nie ma sensu). Dla mnie to jest już zbyt [...]
[...] gorszej formy lub kontuzji. A o BS pisze że to 80% treningu. W planach na 10km (akurat 5km w książce nie ma) od 60 do 45 min. nie ma żadnych innych środków treningowych poza BS i od czasu do czasu przebieżkami, treningi 3x w tygodniu. Dopiero chcąc zejść poniżej 45 min. pojawiają się w planie inne środki jak siła biegowa, drugi zakres, biegi [...]
A swoją drogą za ten fun też mnie kiedyś krytykowaliście ... ta krytyka była za "niestałość w miłości". Nie można robić zbyt wielu rzeczy i robić je w dodatku w różnoraki sposób. Trzeba w tym znaleźć pewną stałość. To i tak będzie dawało radość - a w dodatku będą efekty.
No tak, ale serio mogłabym spokojnie sobie gadać po tych pierwszych 5... Dobra - następna dycha za miesiąc albo lepiej. Za to ile ładnych odznaczeń i znaczków się posypało od Stravy, Gremlina i Endomondo:)
[...] Młody cyrk mi urządził i na nerwie jestem.... Spacer, żeby z domu wyjść i Młodego nie walnąć. Kolanko po wczorajszym pobolewa. Las cały mokry, śliskie błoto i kałuże - za to zieleń przejaskrawa! Na obiad maminy bigos - nie wiem co za niespodziankę tam przemyciła - starałam się jeść samą kapuchę, bez "sosiku" - w sosiku pewnie tłuszcz z [...]
30.05.2020 DT is back+rege Trochę leniwej produkcji witaminy D na tarasie. Regeneracyjny marsz w ciągu dnia połączony z wilgotnymi oczami na widok każdego mijanego kundla... Tak, żeby jakies cal przepalić. Powrót do siłowego po tygodniu lenienia się. Oj ciężko było się zabrać - gdyby nie śliwka nic by z tego nie było (wliczona!). GB z gumą [...]
[...] takie cuś we Wrzeszczu - w normalnych warunkach "niedaleko" - ale jak juz są korki to raczej bedzie to przeprawa 40 minut w jedną stronę...Więc chyba wątpię w siłę mojego zacięcia i bycia pro jak Kabo na bieżni.... Czekam na info od Pana zarządzającego jak to jest dostępne. 100 monet za karnet miesięczny, nielimitowana liczba wejść. Pojedynczo [...]
To co Ty w nocy ten deszcz wiadrem za okno wylewałaś? ;) Z dźwiękiem deszczu za szybą się super śpi. Zmieniony przez - Ghorta w dniu 2020-06-08 09:46:32
Nie dać się czasowi
